Nadużywanie SMART i Allegro, które analizuje problem od kilku lat... Temat wałkowany milion razy!

[www_e_sklep_pl]

Wiecie co... chyba mam dość? Polska to przecież kraj bezczelnych cwaniaczków. Tak na logikę:

1. Skoro konsument odstępuje od umowy w przeciągu 14 dni, to znaczy, wracamy do stanu sprzed zawarcia umowy kupna-sprzedaży.

2. Jeżeli w ramach SMART zamawia coś za 40 zł, a następnie zwraca część zamówienia warte 39 zł, to znaczy, że umowy kupna-sprzedaży na 39 zł nie było! Zgadza się? Była tylko na 1 zł!

3. Zatem nie należała się przesyłka SMART, skoro umowa była tylko na 1 zł! Zamówienie takie nie spełnia warunków SMART.

4. Zatem powinno się korygować koszty takiego zamówienia i przy zwrocie 39 złotych należałoby potrącić koszt wybranego sposobu dostawy tak, jakby nie obowiązywał SMART (np. 8,99 PLN dla Allegro Paczkomaty InPost). Na logikę, prawda?

5. Jaki jest sens obsługi takiego zamówienia, przy którym:

- obroty/przychód wyniosły 1 zł brutto,
- marża wynosi powiedzmy 30% (zysk brutto przed opodatkowaniem to 1 zł pomniejszone o VAT, czyli 0,813 zł netto, pomnożone przez 30%, co daje zysk brutto przed opodatkowaniem około 0,244 zł, a po opłaceniu podatku dochodowego powiedzmy w wysokości załóżmy 19% zostaje około 0,198 zł zysku netto na towarze (bez uwzględniania innych kosztów prowadzenia działalności, zakupu maszyn, czynszów, energii, obsługi zamówienia, usługi pakowania, obsługi zwrotu, obsługi korespondencji itp.)
- allegro pobrało powiedzmy 0,10 zł prowizji od owego 1 zł (od 39 zł na szczęście zwróciło prowizję),
- nie uwględniam kosztów ludzkich przy obsłudze tego jednego zamówienia, czyli czasu potrzebnego na pakowanie, na obsługę zamówienia, obsługę wysyłki, obsługę korespondencji i zwrotu, kosztu wystawiania faktur, paragonów, korekt, ewidencji zwrotów do paragonów itp.,
- uwzględnię jakieś przykładowe koszty paczki, o których się często zapomina, czyli koszt pudełka/koperty bąbelkowej, w zależności od towaru może to być od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych, przyjmijmy 1 zł w zaokrągleniu (to mało, przy dzisiejszych kosztach kartonów, etykiet, koszulek, papieru, wydruków itd.
- jeżeli bezczelny klient zamówił coś za 40 zł z hakiem, nie przekroczył 60 zł, to Allegro pobierze od nas 0,99 zł bezzwrotnej opłaty za przesyłkę SMART (taka po prostu partycypacja w kosztach opłacenia kuriera, którego klient ma za darmowo - prawie, bo Allegro pobiera sobie abonament, ale nie dzieli się nim ze sprzedawcą, który nie wiadomo czemu musi płacić za przesyłkę ze swojego zysku,
- przypomnę, że zysk nam wyszedł około 20 groszy (0,2 PLN)
- koszty bezzwrotne to w tym skrajnym przypadku 0,10 zł prowizji Allegro, 0,99 zł opłaty za SMART, skromne opakowanie za 1 zł (czas stracony na obsługę zamówienia dla klienta oszusta nie jest jak wspomniałem liczony, ale to jest zawsze minimum kilka-kilkanaście minut pracy, przy założeniu, że dzisiaj średnio 1rh kosztuje minimum 20 zł brutto (bez ZUS) to przy straconych tylko 12 minutach, to jest koszt ludzki minimum 4 zł)

RAZEM KOSZTY BEZZWROTNE DLA MINIMALNEGO ZAMÓWIENIA W RAMACH SMART TO OKOŁO 6,09 PLN. NASZ ZYSK PRZY ZAŁOŻENIU, ŻE KLIENT BEZCZELNIE WYKORZYSTUJE SMART I ZWRACA TOWAR ZA 39 PLN, WYNOSI OKOŁO 0,20 PLN. ZATEM STRATA NA KAŻDYM TAKIM ZAMÓWIENIU SMART, KTÓRE JEST WYKORZYSTYWANE PRZEZ BEZCZELNYCH OSZUSTÓW-KONSUMENTÓW, TO OKOŁO 5,89 PLN (~6 PLN)!

[kostas11]

@www_e_sklep_pl powtórzę smart sprzedaje allegro i kupujący kupuje usługę darmowych dostaw od allegro, a towar od Ciebie i Ty nie masz prawa nic potrącać od konsumenta, jedyne co możesz spróbować wystąpić do allegro o zwrot kosztów 🙂 

[www_e_sklep_pl]

Nie pamiętam już, kto napisał, że to jest niezgodne z regulaminem SMART, ale w tymże regulaminie kupujący akceptuje koszty dostawy dla zamówienia poniżej 40 zł. Zgadza się? Jeżeli zgodnie z Kodeksem Cywilnym konsument wycofuje się z umowy, to umowa ta zostaje uznana za niebyłą, jeżeli jednak wycofuje się tylko z części tej umowy, to transakcja cały czas jest w mocy prawnej, przy czym koryguje się jej wartość, a Regulamin SMART mówi, że jeżeli wartość transakcji nie przekracza 40 zł, to obowiązuje opłata za dostawę zgodnie z Cennikiem Dostawa SMART. Właśnie dokładnie przeczytałem od deski do deski cały najnowszy Regulamin SMART wraz z załącznikami i od strony prawnej moja interpretacja jest prawidłowa. 

To nie Allegro sprzedaje usługę dostawy, tylko sprzedawca! Allegro sprzedaje tylko abonament dający możliwość brania udziału w promocji dla zakupów powyżej 40 zł. Natomiast promocja ta nie obowiązuje, nawet jeżeli masz wykupiony abonament SMART, gdy pojedyncza transakcja (umowa k-s) jest niższa niż 40 zł. To wszystko jest napisane w Regulaminie SMART! Oczywiście jest DARMOWY ZWROT przy częściowym zwrocie zamówienia, ale... zgodnie z prawem na dzień zawarcia umowy k-s warunki SMART nie były spełnione, zatem obowiązywała opłata za dostawę SMART! No weź idź na stronę Regulaminu SMART i przeczytaj go jeszcze raz... nie ma znaczenia, od kogo jest kupowana usługa SMART.

To za ile ja kupuję usługę dostawy od firmy transportowej nie ma znaczenia dla wyliczenia kosztu dostawy zgodnie z Regulaminem SMART! To, że po korekcie zamówienia ani Allegro, ani firma transportowa nie koryguje kosztu dostawy i nie wystawia mi faktury korygującej na dostawę zgodną z cennikiem SMART, nie ma znaczenia, gdyż ja, jako sprzedawca TEŻ AKCEPTUJĘ REGULAMIN SMART podczas przystąpienia do programu, a tym samym akceptuję Cennik Dostaw SMART (to jest taka tabelka, gdzie są ceny dostawy dla transakcji poniżej 40 zł i powyżej 40 zł). Jeżeli zgodnie z prawem konsument wycofuje się z umowy częściowo, to moim, jako sprzedawcy, obowiązkiem jest trzymać się Regulaminu SMART wraz z załącznikami, a tym samym mam obowiązek pobrać opłatę zgodnie z cennikiem. Wychodzi na to, że my, sprzedawcy, nie czytaliśmy dokładnie Regulaminu SMART i skupiliśmy się tylko na haśle "DARMOWE ZWROTY", a tu nie chodzi o KOSZT ZWROTU, tylko KOSZT DOSTAWY, a ten jest darmowy tylko dla UMÓW MIĘDZY KUPUJĄCYCH, A SPRZEDAJĄCYM NA KWOTĘ MINIMUM 40 ZŁ BRUTTO 🙂

Nie uważasz, że sprzedawcę także obowiązuje Regulamin SMART? 😉

[kostas11]

@www_e_sklep_pl powtórzę po raz trzeci 😄 masz rację ale smart jest kupiony od allegro, a towar jest od Ciebie i Tobie zwraca konsument produkty, więc Ty nie możesz nic potracić, musiało by to allegro w ramach umowy na smart doliczać klientom, ale jak wiemy nie to ma na celu ten program. Walcz dalej czekam na nowe pomysły 😄

[www_e_sklep_pl]

Dałem Ci kciuka za to, że po raz trzeci 😄 mam rację 😉 Wiem, że mamy takie prawo (nie tylko w Polsce, ale całej UE, że porąbane są i nielogiczne owe prawa konsumenta - choćby z całościowym zwrotem za przesyłkę). No bo zobacz. Przesyłkę ja kupuję od firmy transportowej i doliczam to jako osobną pozycję na fakturze. Prawda? Jest to USŁUGA a nie TOWAR! Konsument zwraca mi towar - OK! Ja oddaję kasę za towar - OK. Wszystko logiczne. Ale dlaczego mam oddawać kasę za USŁUGĘ, która została WYKONANA i ODEBRANA przez konsumenta? Nie da się z tej usługi zrezygnować, ponieważ JUŻ ZOSTAŁA WYKONANA! Gdyby konsument nie zamówił tej dostawy u sprzedawcy, tylko bezpośrednio w firmie transportowej, TO DOSTAŁBY ZERO za to, że towar zwrócił do mnie! To są dwie osobne pozycje na fakturze! TOWAR + USŁUGA DOSTAWY. Jaki imbecyl wymyślił, że musisz zwrócić koszt dostawy? Tylko dlatego, że zgodnie z prawem klient wycofał się z umowy k-s i teoretycznie skoro nie było umowy k-s, to nie było czego dostarczać, więc prawnie nie miałem prawa obciążać konsumenta jaką "wyimaginowaną usługą" dostawy? 😄 Porąbane jak sto pięćdziesiąt! 😉 Zdaje się, że to dzięki mądralom w Komisji Europejskiej? 😉

[Client:96810784]

Jeśli klient kupuje SMART od allegro a od sprzedającego tylko towar to legalnym jest pobieranie opłaty za SMART od sprzedającego który tej usługi nie sprzedał?

[www_e_sklep_pl]

Jeszcze jedno. Dwa skrajne przypadki:

#1 Konsument nie ma wykupionego abonamentu SMART, zamawia przez 365 dni tylko do Paczkomatów InPost, zgodnie z Regulaminem InPost, ma prawo do darmowego zwrotu ZAWSZE!

#2 Konsument ma wykupiony SMART na rok. Przez owe 365 dni zamawia tak samo ja konsument powyżej, tylko ani razu nie przekroczył kosztu transakcji (umowy k-s) powyżej 39,99 zł brutto. Tak samo jako konsument #1 zawsze zamawiał do Paczkomatów InPost. Miał prawo każdy swój zakup zwrócić w całości lub części CAŁKOWICIE ZA DARMOW przez Paczkomaty InPost (to nie jest wcale uwarunkowane SMARTEM!). Jednakże, przez cały rok ani razu nie skorzystał z promocji i nigdy nie miał DARMOWEJ DOSTAWY!

No to chyba już jasne, że zakup SMART od ALLEGRO nie ma żadnego znaczenia, czy ja musiałem płacić do InPost za każdym razem, kiedy konsument #1 i #2 zawierali ze mną umowę k-s. 😉

[kostas11]

@www_e_sklep_pl nie chciało mi się szukać ale proszę bo zamęczysz tu wszystkich 😄

Klauzula niedozwolona 6220 XVII AmC 14900/13

Numer klauzuli:

6220

Data wyroku:

2015-12-29

Data wpisu:

2015-12-08

Kategoria UOKiK:

Handel Elektroniczny

Treść:

W przypadku, gdy zwracany towar został wysłany na nasz koszt (przesyłka gratis lub inna promocja), kwota podlegająca zwrotowi zostanie pomniejszona o koszty wysyłki

[www_e_sklep_pl]

No nareszcie konkret! Czemu ja tego nie mogłem znaleźć! DZIĘKI! Właśnie szukałem klauzul niedozwolonych i nie mogłem jej zlokalizować... 🙂

[RED]

@kostas11 ta klauzula dotyczy innego przypadku i innej wersji ustawy konsumenckiej

@www_e_sklep_pl twoje roszczenia powinny dotyczyć allegro, gdyż serwis umożliwia wykonywanie transakcji pozornych

Ty przy smarcie nie dajesz gratisowej transakcji, robi to allegro i to serwis powinien zwrócić  Ci pobrane przez siebie opłaty i prowizji, składaj reklamację

Przy obecnej wersji ustawy konsumenckiej, konsument nie musi nawet zwracać całości towaru

więc pomysł by zamówienie smart traktować jako 1 zamówienie także odpada

[www_e_sklep_pl]

---

@RED  napisał(a):

więc pomysł by zamówienie smart traktować jako 1 zamówienie także odpada

---

Dzięki za konstruktywne uwagi, tylko nie zrozumiałem tego zdania do końca. 😞 Masz na myśli jednego zamówienia, czy jednej umowy k-s? Weźmy pod uwagę fakt, że polskie prawo jest kulawe. Byłem jakieś 15 lat temu na szkoleniu dla e-commerce (wiem, inne prawo było) i prowadzący prawnik podawał nam przykłady ustaw i ich artykułów, które wzajemnie się wykluczały, więc interpretacja przepisów zależała od tego na którą ustawę się powołujesz 🙂 to było załamujące i po tym szkoleniu nikt już nie chciał zakładać sklepu internetowego, hehe.

Natomiast jasne są dość przepisy umowy k-s (także tej zawieranej na odległość). Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni oznacza wymazanie z bytu tej umowy. Zatem jeżeli zwrot dotyczy całości towaru, całości zamówienia, czyli anulujemy całkowicie umowę kupna-sprzedaży, to sprawa jest jasna i oczywista. Natomiast jeżeli ustawodawca w ustawie konsumenckiej nie przewidział przypadku odstąpienia od umowy w przypadku części zamówienia, to oznacza, że umowa kupna-sprzedaży zmienia warunki umowy na dzień jej zawarcia i wtedy mogą obowiązywać inne opłaty choćby związane z kosztami dostawy. Sprawa wymaga wypowiedzi naprawdę dobrych prawników, bo ja jestem prawnikiem domorosłym, ale kilka spraw wygrałem sprytem i czytaniem przepisów oraz regulaminów 😄 Nawet takie molochy jak PZU musiały mi wypłacać odszkodowania, gdy już nie mieli argumentów. Kiedyś zabili się własnymi procedurami, które ja wykorzystałem, gdy odmówili mi wypłaty odszkodowania po kradzieży samochodu (po prostu nie wiedziałem, że muszę do nich zgłosić kradzież w ciągu 3 dni... mimo, że na Policję zgłosiłem natychmiast). Na szczęście to nie ja podpisywałem z nimi umowę ubezpieczenia i nie musiałem znać ich regulaminu 😄 hehe Byłem tylko użytkownikiem pojazdu, a nie właścicielem, a właścicieli nie poinformował mnie o tym punkcie w warunkach ubezpieczenia 🙂 No i PZU wypłacił odszkodowanie. Napisałem to jako przykład, że należy naprawdę dobrze lawirować w polskich przepisach, aby sobie dać radę. Natomiast rąbie się od tyłu tych, którzy nie mają czasu i możliwości studiować ustaw, albo nie stać ich na dobrych prawników.

[RED]

@www_e_sklep_pl w myśl obecnej ustawy konsumenckiej, konsument nie musi zwrócić całości towaru

sprzedawca ma prawo odliczyć nie zwróconą część produktów