Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klient zgłosił reklamację produktu poprzez rozpoczęcie dyskusji, więc poprosiłem o odesłanie w celu wymiany. On na to, że wyrzucił do śmieci. Ponieważ uznałem, że jego wersja jest prawdopodobna, zaproponowałem zwrot kosztów towaru. Zwróciłem przez PayU i tu się zaczęły schody. Klient nie potrafi obsłużyć swojego PayU pomimo, że pracownik allegro podał mu "na talerzu" całą instrukcję i nieustannie pyta gdzie są jego pieniądze. Dyskusję oznaczył jako nierozwiązaną. Co to dla mnie oznacza? Dziś stracę "Super Sprzedawcę" i 47 monet za program. Gdybym wiedział, wysłałbym mu przelew zwykły zamiast zwracać przez PayU, bo allegro nie czuje się tutaj odpowiedzialne za nic, a konsekwencje muszę ponieść ja. Nie rozumiem dlaczego po pierwsze jedna nierozwiązana dyskusja nie z mojej winy wyklucza mnie z programu a po drugie dlaczego pracownik allegro nie kończy administracyjnie takiej dyskusji, w której nie ma już nic do wyjaśnienia. Zwłaszcza przy takich konsekwencjach. I dlaczego jako sprzedający nie mam prawa poprosić allegro o pomoc w dyskusji.
@Waza_ZB następna dobra duszyczka i przez takich klienci wchodzą nam na głowę, jak wyrzucił to niech się buja, a Ty dałeś mu pokaz że może robić se co chce i na dodatek nie potrafi obsłużyć Payu 😞 Jedna dyskusja nierozwiązana mogła zaszkodzić jakości sprzedaży https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/jakosc-mojej-sprzedazy/jakosc-mojej-sprzedazy-obszar-obsl... i straciłeś tytuł SS 😞
Podeślij mu to jak od Ciebie wyszło poprawnie to:
Kupujący otrzyma zwrot środków:
Ja nawet nie mam żalu do klienta, wiadomo, ludzie są różni. Ale że Allegro ma to w nosie, to już nie potrafię tego zaakceptować. Konsultant na czacie napisał mi, że tylko kupujący może zakończyć dyskusję. Czyli jeśli nie zakończy dyskusji, to mogę się pożegnać z SS na zawsze? Dlaczego Allegro nie bierze odpowiedzialności za narzędzia, które udostępnia sprzedającym? Dlaczego nie ma arbitrażu ze strony Allegro kiedy sytuacja jest jasna jak słońce?
Nie tylko kupujący może zakończyć dyskusję. Po 44 dniach od otwarcia, dyskusję przedawnioną Allegro zamyka jako rozwiązaną.
Jesteś pewien? W pomocy znalazłem jedynie, że jeżeli kupujący milczy, to dyskusja się przedawnia, natomiast nie ma informacji co się dzieje, jeżeli kupujący oznacza dyskusję jako nierozwiązaną. Jeśli masz taką informację, proszę o cytat.
https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/problemy-transakcyjne/ramy-czasowe-dyskusji-85Y7X9bxEs2
Jeśli kupujący zaznaczy dyskusję jako nierozwiązaną, to nic się nie dzieje - jedynie ten kupujący może ją zmienić na rozwiązaną.
Mylisz się jeżeli uważasz, że wszyscy sprzedający są uczciwi. Kupiłem regulator wilgotności, jak się okazało, wadliwy. W czasie dyskusji sprzedający zobowiązał się go wymienić. Potraktowałem to jako dżentelmeńską umowę i zakończyłem na jego prośbę dyskusję. Sprzedający [edycja] nie zamierza się z obietnicy wywiązać.
@Client:102354944, czy kontaktowałeś się z nami w tej sprawie? Mimo zamkniętej Dyskusji, możemy skontaktować się ze sprzedającym w Twoim imieniu, jeśli nie wywiązał się z deklaracji.
Mało tego, to jest niestety sposób na darmowe zakupy: wystarczy zakupić produkt, założyć dyskusję z dowolnego powodu, oznaczyć jako nierozwiązaną i zażądać zwrotu z Allegro Protect. Działania sprzedającego nie mają żadnego znaczenia. Zasadność reklamacji nie ma żadnego znaczenia. Zachowamy produkt, otrzymamy zwrot pieniędzy. Sprzedający może stracić Super Sprzedawcę, a jakość sprzedaży poleci na łeb, ale who cares.
P.s. Miałem właśnie taki przypadek. Kupująca kupiła książkę, która była wydrukowana do góry nogami 🙂 Nawet przysłała zdjęcie stron do góry nogami. Najpierw mnie to rozbawiło, bo wystarczyło odwrócić książkę, ale jak się domyślam chodziło o to, że książka była wklejona do góry nogami w stosunku do okładki.
Poprosiłem o odesłanie i skorzystanie z formularza zwrotu, bym mógł zwrócić pieniądze, lecz Kupująca zakończyła dyskusję jako nierozwiązaną i skorzystała z Allegro Protect.