anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

O paczki w paczkomacie nadawaniu i o jego drzwiczkach zamykaniu

cookie000
#15 Entuzjasta#

Kurna, żeby dać się jeszcze zaskoczyć po tylu nadaniach ...

To, że paczkomatowi zdarza się otwierać dwie skrytki po sobie i trzeba zwracać uwagę na ekran wyświetlający właściwą - wiedziałem. Tego, że włożę do skrytki właściwej i zatrzasnę ją, a ktoś może ją po mnie wyjąć - nie wiedziałem. Nie mam na myśli kuriera.

Wyjaśniam, ku przestrodze.

Nadawałem  paczkę, skrytka się pokazała na ekranie. Włożyłem, zatrzasnąłem, chciałem zabrać rower i zawrócić, a tuż za mną zjawił się gość. Nie widziałem go, ale usłyszałem jak otwiera się paczkomat i widzę jak ponownie zatrzaskuje drzwiczki - te z moją przesyłką. Pytam się go: co to się stało ? Otwarła się jeszcze raz ? Odpowiedział mi: Tak, nacisnąłem anuluj, ale zatrzasnąłem i już jest dobrze.

Nie dawałem temu wiary, skoro mogło się otworzyć raz jeszcze. Sprawdziłem w systemie i ... nie było jej w paczkomacie, gdyż istnieje jako przygotowana do nadania. Druga przesyłka nadana przed nią już była "w paczkomacie".

Zgłosiłem sprawę, określiłem miejsce skrytki, więc potencjalnie jest zabezpieczona przed sytuacją, że ktoś przyjdzie ze swoją paczką, zobaczy moją i sobie ją weźmie.

Tak czy owak byłem zaskoczony. A jaka jest przyczyna tego zjawiska ? Chyba chodzi o to, że na samym końcu trzeba nacisnąć "dalej". Ale nadal nie wiem co się stanie w sytuacji gdy nie nacisnę go, a po jakimś czasie menu wróci do początku. Przesyłka będzie nadana, czy jednak nie ?

Zajrzałem do instruktarzu inpostu, bo myślałem, że to ja nie dokonałem oczywistości, ale proszę sobie zerknąć:

https://inpost.pl/wysylam-jak-nadac-paczke-w-paczkomacie

To jak to w końcu jest ?

Edit: I w drugą stronę: czy po wyjęciu odbieranej paczki (bez naciśnięcia "dalej") jest możliwe, że system będzie myśleć, że paczka tam jest, uniemożliwiając włożenie innej ?

oznacz moderatorów
20 ODPOWIEDZI 20

maxr01
#17 Koryfeusz#

Błędy w Paczkomatach InPost to standard.

Mój przypadek:

Córka coś zamawiała przez Paczkmat. Odbieram paczkę, otworzyły się 2 skrytki. Wyciągam paczki.

Zwykle wrzucam do auta be sprawdzania ale akurat w tym przypadku spojrzałem na etykiety. Bo  miała być jedna przesyłka.  A tu druga przesyłka jet do "gościa" z sąsiedniej wiochy.Akurat przy paczkomacie był kurier , zgłosiłem mu to, powiedział, żeby mogę to mu oddać, lecz się nie zgodziłem. Tel. do klienta i za kilka godz. odebrał sobie u mnie paczkę.

Inny przypadek opisywany na FB - przesyłka  Allegro Polecony InPost (czyli za potwierdzeniem odbioru) - zachwycona klientka opisuje jak to za śladami kuriera podąża po śniegu i odnajduje przesyłkę na parapecie okna. Ten zachwyt chyba dotyczył  niekompetencji kuriera - podrzucił przesyłkę bez potwierdzenia odbioru. To oczywiście był wpis"sponsorowany".

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów