Zgadza się. Jest to chyba jeden z największych niedopatrzeń / błędów Allegro. Teoretycznie kupujący ma na opłatę 7 dni, niejednokrotnie zdarzało się natomiast, że pomimo oznaczenia transakcji za "Anulowaną", kupujący opłacał ją znacznie później [np 2 tygodnie po złożeniu zamówienia]. Uważam, że powinno to być zablokowane. Transakcja oznaczona jako Anulowana --> Kupujący zostaje powiadomiony przez serwis, że transakcja zostaje uznana za niebyłą i na chwilę obecną nie może jej opłacić, chyba że ponownie złoży zamówienie.
Są platformy, które uznają, że zamówienie jest złożone dopiero w momencie jego opłacenia i nie ma zabawy kupujących w "opłacę jak mi się zachce, albo jak dostanę wypłatę za 3 tygodnie".
Pisanie do kupujących o anulowaniu zamówienia rzadko kiedy daje rezultat. Niby sprzedawca pisze, że anulowane, ale i tak opłacają kilka(/naście) dni później, bo mają taką możliwość.
