Odstąpienie od umowy gdy przesyłka już była w drodze i odebranie tej przesyłki przez klienta.

[kmdm]

Nurtuje mnie pytanie czy ja muszę coś pisać wyjaśniać z klientem.

Pan dokonał zakupu 3 sierpnia o 17:46.

Tego samego dnia jeszcze wysłałem przesyłkę  o godzinie  18:28 -polecony poczta polska.

Tego samego dnia koło o godzinie 22:43 dostałem e-maila że klient odstępuje od umowy.

Od razu odpisałem że przesyłka jest w drodze już ale jeżeli taka decyzja to proszę nie odbierać przesyłki i wówczas zwrócę poniesione koszty.

W odpowiedzi dostałem tylko skan pisma z rezygnacją z umowy zakupu.

Wysłałem zdjęcie kartonika jak wygląda przesyłka  i prośbę o informację kiedy będzie próba doręczenia i odmowa przyjęcia przesyłki żeby wtedy wcześniej jak 14 dni zwrócić wpłatę.

Dziś sprawdzam a przesyłka jest odebrana 10,08.

Od klienta żadnego innego kontaktu jak te dwa e-maile.

Co w takim przypadku ponieważ niedługo mija 14 dni od odstąpienia od umowy zakupu , czy muszę napisać jakieś pismo że nie będzie zwrotu ponieważ przesyłka została doręczona i brak jest informacji o ponownej wysyłce do mnie.

[xyz96]

@kmdm Jeżeli przesyłka została odebrana i nie będzie odesłana, nie musisz oddawać pieniędzy. Kupujący powinien jednak poinformować Cię o swojej rezygnacji z odstąpienia. Jeżeli nie poinformuje, także nie zwracaj wpłaty. Nie musisz tego robić przed otrzymaniem zwracanego towaru lub przed otrzymaniem potwierdzenia jego odesłania.

Termin 14 dni na odstąpienie nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ kupujący już odstąpił, może to zrobić przed odbiorem towaru.

[kmdm]

@xyz96  wiem o tym że może odstąpić przed odbiorem towaru , dlatego mu napisałem że zostaną zwrócone pieniądze i żeby  nie odbierał paczki informując o tym żeby wcześniej dokonać zwrotu.

Chodzi o to że klient 03.08 odstąpił od umowy i czy ja muszę w  związku z tym napisać mu jakieś pismo np. że odstąpienie od umowy jest nieważne i pieniądze nie zostaną zwrócone w ciągu 14 dni z powodu odebrania tej przesyłki i brakiem informacji co dalej z tym towarem.

Klient jest nie kontaktowy  nie wiem co się dzieje , dlaczego odebrał i czy będzie znów ją odsyłał .

Jedyna od niego wiadomość to odstąpienie od umowy zaraz po zakupie ale niestety już po wysyłce towaru.

[xyz96]

@kmdm  Nie musisz mu wysyłać żadnych pism. Nie otrzymasz towaru z powrotem lub potwierdzenia odesłania towaru, nie musisz zwracać pieniędzy.

[A3dam]

@kmdm 
Kupujący powinien mieć świadomość, że z chwilą przekazania Ci odstąpienia od umowy (o ile było ono skuteczne) przestał być właścicielem rzeczy. Jeżeli przesyłkę odebrał to ma obowiązek ją zwrócić (na własny koszt) niezwłocznie (nie później niż 14 dni od odstąpienia).

[kmdm]

@A3dam  To w sumie powinienem mu zwrócić pieniądze i " żądać " zwrotu towaru ?

[A3dam]

@kmdm 
powinienem mu zwrócić pieniądze i " żądać " zwrotu towaru ?

Możesz, ale czy powinieneś ? Jak zwrócisz pieniądze - to zostaniesz bez towaru i bez pieniędzy. Chcesz się sądzić o zwrot rzeczy przez Kupującego i ew. zwrot kwoty zmniejszenia wartości rzeczy ?
Przepisy chronią w takiej sytuacji Sprzedawcę - możesz wstrzymać się ze zwrotem środków Kupującemu. Dopóki Kupujący nie zwróci Ci rzeczy - nie musisz nic robić. To kupujący ma problem: używa nie swoją rzecz - im później ją odeśle tym większa kwota może zostać mu potrącona. Jeżeli nie odeśle, a ujawni się wada rzeczy to z oczywistych powodów z rękojmi nie skorzysta.

@xyz96 
po co aż tak analizujesz te paragrafy?
Takie "hobby". Warto znać nie tylko swoje prawa ale i (a może przede wszystkim) obowiązki. Pomoc Kupującym przez Allegro jak widać w niektórych przypadkach bywa "niedźwiedzią przysługą".

Jest wiele takich sytuacji, gdy kupujący po wysłaniu formularza zwrotu jednak zmienia zadanie
Mnogość takich sytuacji zawdzięczamy Allegro (i być może częściowo również Tobie). Po wysłaniu formularza zwrotu (czyli potwierdzenia zamiaru wysłania rzeczy do Sprzedającego) o ile nie przekazano w nim jednocześnie oświadczenia o odstąpieniu z Art 27 - można zmienić zdanie. Po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu - już nie (bo jest nieodwracalne).

i pozostawia sobie towar.
Takie działanie jest bezprawne.

Sprzedający wtedy cyrku nie robi, nie wnika, kto jest właścicielem, do sądu nie leci, nie robi z igły wideł, tylko cieszy się, że sprzedał kolejną rzecz i ma zadowolonego klienta.

Dopóki Klient jest zadowolony z korzystania z cudzej rzeczy to sprzedawca najczęściej nie ma "interesu" w tym aby wytrącać Kupującego z jego strefy komfortu. Problem może pojawić się gdyby Kupujący chciał wystąpić z jakimś roszczeniem do Sprzedawcy np. przy próbie skorzystania z rękojmi albo gdy np. ponownie zmieni zdanie i jednak odeśle rzecz ale ze znacznym opóźnieniem - bo "rachunek" za korzystanie z rzeczy może przecież nawet przekroczyć jej wartość.

@TATLOK 
Może faktycznie należy w takich sytuacjach żądać sądownie wydania rzeczy,
W mojej opinii - w przeważającej większości przypadków - sprzedawca (choć ma takie prawo) to jak już pisałem : nie czuje takiej potrzeby bo (wbrew lansowanej tu czasami opinii) żadna ze stron transakcji nie powinna być nastawiona wrogo do drugiej.

może to droga do ograniczenia bezmyślnych zakupów i bezstrosnich zwrotów.
Przepisy nie znają pojęcia "bezmyślnych zakupów" czy "beztroskich zwrotów", a ew. próba wykazywania przez Kupującego, że działał pod wpływem wprowadzenia w błąd przez Allegro - nawet jeżeli wadliwość formularzy zwrotu nie budzi większych wątpliwości - może być bardzo trudna i czasochłonna.
Sprzedaż i zakupy na Allegro (w tym składanie oświadczeń i wypełnianie formularzy zwrotu) - to nie zabawa.

[A3dam]

@xyz96 
Kupujący powinien jednak poinformować Cię o swojej rezygnacji z odstąpienia.

"Rezygnacji z odstąpienia" ???! - a co to jest ?

Za późno także na ew. odwołanie oświadczenia o odstąpieniu:
Art. 61. § 1. kc : Oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej.

Są również liczne wyroki potwierdzające nieodwracalność skutecznego odstąpienia od umowy.

Parafrazując klasyka: Składanie oświadczeń o odstąpieniu - to nie zabawa.

[xyz96]

@A3dam Nie dziel włosa na czworo, po co aż tak analizujesz te paragrafy? Do przesady. Jest wiele takich sytuacji, gdy kupujący po wysłaniu formularza zwrotu jednak zmienia zadanie i pozostawia sobie towar. Sprzedający wtedy cyrku nie robi, nie wnika, kto jest właścicielem, do sądu nie leci, nie robi z igły wideł, tylko cieszy się, że sprzedał kolejną rzecz i ma zadowolonego klienta.

[TATLOK]

@A3dam zauważyłem że co niektórzy prawie by obdzierali sprzedawcę że skóry, natomiast kupującego prawnie traktują wybiórczo.

Może faktycznie należy w takich sytuacjach żądać sądownie wydania rzeczy, może to droga do ograniczenia bezmyślnych zakupów i bezstrosnich zwrotów.

[RED]

jeżeli przesyłka jest odebrana 10,08 to ma jeszcze czas na odesłanie towaru