anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Po 2 miesiącach od zakupu kupujący składa reklamację i otwiera dyskusję.

CHECINIAKI
#15 Entuzjasta#

Rozumiem, że na zwrot jest 14 dni.

Chciałam zapytać, jak dokładnie wygląda reklamacja po 2 mjiesiącach od zakupu, chodzi mi o odesłanie produktu do nas.

 Czy kupujący może wydrukować etykietę zwrotną przez Allegro, czy wysłać już poza Allegro?

Kro zapłaci za taką wysyłkę?

oznacz moderatorów
28 ODPOWIEDZI 28

mdrogeria
#21 Demiurg#

@Monika__L albo podczas gotowania mięsko wylazło .

oznacz moderatorów

AnnaG-Antyki
#19 Nestor#

Tu akurat się nie zgodzę. Nikt nie pisał o siewie rolniczym. Czerwona fasola jak każde ziarno wysiewane na kiełki może być wysiana  o każdej porze. A zimą ludziom najbardziej witaminek brakuje więc najłatwiej o takie pomysły. Nawet dzieci w szkołach fasolkę nieraz kiełkują. Tylko zapomnieli im tam wytłumaczyć, że te kiełki są jadalnexD Google ma masę przepisów. Ja sobie kiedyś przez przypadek kozieradkę z allegro skiełkowałam. Ale to był wypadek 🙂

A tak na serio to nie ważne na co. Prosi o odesłanie. Odeśle to podejmie decyzję. Nie odeślę to odrzuci z tytułu nie odesłania... Wszystko. 

 

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@AnnaG-Antyki  nasion przeznaczonych do siewu na kiełki nie sprzedaje sie w opakowaniach 5kg . A jesli ktoś stosuje produkt niezgodnnie z jego przeznaczeniem ..... to nie powinien go reklamowac

oznacz moderatorów

AnnaG-Antyki
#19 Nestor#

Przepraszam, a to co tej fasoli niby przed sprzedażą do jedzenia robią, że nasiono się nie nadaje na kiełek? Teraz to aż jestem ciekawa. Bo na kiełki nikt raczej kwalifikowanych nie wymaga. Nikt też nie musi się przyślepiać czy obsypane jakimś trującym świństwem nie jest. A wykiełkować każde nasiono zwyczajnie wysuszone powinno... Bez różnicy jakie miało przeznaczenie. Normalnie teraz poleciałeś po bandzie. Weź teraz powiadom wszystkie podstawówki, że im nasionka co roku wysiewane przez dzieci nie mają prawa wykiełkować...

Fakt że reklamować z tego powodu nie wypada. Ale jakby fasola nie wykiełkowała to znaczy, że z nią coś nie tak.

 

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@AnnaG-Antyki  cóz własnie dlatego ludzie potem reklamują.

Nasiona przeznaczone na kiełki muszą spełanić inne prametry niż pozostały materiał siewny.

I zakładając tak jak piszesz że ktoś kupił nasiona fasoli, zrobił kiełki i rozbolał go brzuszek to jeśłi nie były to nasiona  z przeznaczeniem na kiełki to jest sam sobie winien . 

Nie twierdze że nie skiełkują twierdze że ni epowinno sie tego robić ponieważ nie jest to produkt do tego przeznaczony. Nie ma odpowiednich badań czystosci, badań fitosanitarnych ( choroby roślin)  oraz nie był prawdopodobnie pakowany w odpowiednio do tego przygotowanych warunkach. 

No ale jeść można wszystko , w sumie roundup-u też sie można napić ( bo to płyn) . Tylko czemu potem mieć pretensje do innych ?

No i moze sie nie znam dopiero 20 lat z nasionami pracuje wiec sie cały czas ucze . 🙂

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@AnnaG-Antyki  a moze być zwykły przypadek:

Producent pakuje partie zaprawianych nasion. Po nich poakuje dajmy na to taką fasole ( z przeznaczeniem do siewu na działce) wiec oczywiście linie produkcyjna nie jest czyszczona bo to nie przeszkadza nasionom. Lecz jeśli trafisz na torebke z pierwszej setki zanim linia sie oczysci  i zrobisz sobie kiełki to możesz wyladowac z zatruciem w szpitalu. I co wtedy reklamujemy ? 

Dlatego właśnie produkty powinno sie stosować zgodnie z ich przeznaczeniem a nie własnym widzimisie .... bo skiełkują

oznacz moderatorów

AnnaG-Antyki
#19 Nestor#

A to była fasola z przeznaczeniem do siewu? Cały czas była mowa, że do jedzenia. A fasola do jedzenia nie ma prawa mieć takiego swiństwa. Kiełkować też bez problemu powinna. I w sumie jak o tym myślę to przynajmniej w naszej podstawówce właśnie po Nowym Roku dzieci robią ten eksperyment. I nigdy nie słyszałam, żeby któreś specjalnych nasion szukało. To zawsze fasola z warzywniaka- ewentualnie marketu i wschodzi bez problemu. 

_Likos_ Skoro twierdzisz, że fasola z przeznaczeniem do jedzenia po skiełkowaniu tak bardzo może zaszkodzić to chyba strach ją jeść nawet nie skiełkowaną.

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@AnnaG-Antyki  ja także myśle że do jedzenie a nie do siewu no ale różnie być może. A fasola do jedzenie może być poddana jakiejs obróbce i wcae nie musi skiełkować ( no ale na tym to już sie nie znam)

Natomiast twierdze że jeśli były to nasiona do siewu to nie robimy z nich kiełków ( mimo że wykiełkują) . Kazdy produkt ma swoje przeznaczenie oraz odpowiednią obróbkę. 

Fasola kupowana jako produkt spożywczy do gotowania musi spełniać inne warunki( i wcale nie musi kiełkować) , fasola do siewu na działke inne a fasola z przeznaczeniem na kiełki jeszcze inne.  I mimo że z pozoru to ta sama fasola de facto powinno sie ją stosować do tego do czego została przeznaczona. A swoją droga nie rozumiem - zdrowy tryb życia, jem kiełki itd lecz robie je z czego popadnie bo nasiona to nasiona i tak wykiełkują. Dla mnie to bez sensu bo to ze zdrowiem niewiele ma wspólnego

oznacz moderatorów

CHECINIAKI
#15 Entuzjasta#

Dziękuję wam za pomoc. Kupujący sam zamknął dyskusję. Towar niby wyrzucił i nie miał żadnych zdjęć. Prawdopodobnie była to nieudana próba wyłudzenia pieniędzy. Fasola była do gotowania, nie do siewu.

oznacz moderatorów