Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Funkcja Urlopu na Allegro wzbudza wiele kontrowersji. Konieczność planowania go z wyprzedzeniem, możliwość składania zamówień pomimo faktu, że sprzedający zaplanował Urlop powodowały nieporozumienia, dodatkową pracę i niezadowolenie wielu z Was.
Między innymi dlatego rezygnujemy z tej funkcji i wyłączymy ją już 31 sierpnia. Oznacza to, że po tym terminie nie ustawicie Urlopu. Równocześnie wprowadzamy jednak narzędzie, które pomoże Wam radzić sobie z nieobecnościami: Przerwę w sprzedaży.
Jak działa Przerwa w sprzedaży?
Przerwa w sprzedaży umożliwia Wam zakończenie wszystkich trwających ofert za pomocą jednego kliknięcia, dzięki czemu będą one niewidoczne dla klientów i nie zostaną przez nich zakupione. Wcześniej również mogliście zakończyć i wznowić oferty, natomiast należało robić to pojedynczo. Aktywne licytacje skończą się zgodnie z zasadami działania licytacji, z wynikiem aktualnym na moment zawieszenia sprzedaży. Mamy nadzieję, że to usprawnienie pozwoli Wam sprawniej zarządzać swoimi ofertami i cieszyć się czasem wolnym podczas urlopu.
Przerwę w sprzedaży utworzycie w zakładce Moja sprzedaż, a następnie Ustawieniach sprzedaży. Przejdźcie do sekcji Przerwa w sprzedaży i kliknijcie w przycisk [Zawieś sprzedaż]. Ostatnim krokiem jest potwierdzenie zmiany statusu ofert na “zakończone”.
Aby ponownie aktywować sprzedaż, kliknijcie w przycisk [Aktywuj sprzedaż]. Macie na to 60 dni. Po tym czasie zakończone oferty trafią do archiwum i nie będziecie mogli ich aktywować.
Pamiętajcie, że mimo ustawienia Przerwy w sprzedaży, powinniście zrealizować złożone wcześniej zamówienia oraz na bieżąco odpowiadać w otwartych Dyskusjach.
A mnie zastanawia inna rzecz.. Mianowicie "Aktywne licytacje skończą się zgodnie z zasadami działania licytacji, z wynikiem aktualnym na moment zawieszenia sprzedaży." Może coś inaczej rozumiem ale jak np ktoś licytuje w mojej aukcji, zawieszę sprzedaż, to automatycznie ją wygrywa..?? Albo czy po zwieszeniu licytacji i wznowieniu złożonych ofert już nie będzie..?? Nie lepiej by było, gdyby "zawieszenie sprzedaży" powodowałoby, iż po prostu aukcje byłyby widoczne ale zwyczajnie nie można by było kliknąć "kup teraz" czy zalicytować do momentu wznowienia sprzedaży..?? Dzięki temu towar byłby cały czas widoczny, zainteresowani mogliby sobie dodawać takie aukcje do "obserwowanych" i po wznowieniu sprzedaży byłaby informacja, iż już można licytować, kupować itd itd..??
@Samsung-iStore działa to tak jak opisałaś. Czyli wygrywa osoba, która oferuje największą kwotę na moment włączenia przerwy w sprzedaży. Przekazałam Twoją sugestię do osób zajmujących się tą zakładką, dziękuję, że się nią z nami podzieliłaś!
To, moim zdaniem, taka opcja kompletnie mija się z celem.
Jeżeli w takiej formie kończą się te aukcje, to tak naprawdę z chwilą zakończenia np. 20 takich aukcji nagle spada na głowę pakowanie i wysyłanie towarów z tych 20 aukcji. Jeżeli np. sprzedający ma nieplanowany wyjazd na drugi dzień, to nie ma szans na wywiązanie się z tego. O ile oczywiście każdy z tych kupujących, który "nagle" wygra aukcje, dokona w tym samym czasie płatności (co jest mało realne).
Mało tego, jest to strata szansy na uzyskanie wyższej kwoty sprzedaży na aukcji oraz uniemożliwienie zalicytowania osobom obserwującym, póki co, taką aukcję i czekającym na jej końcówkę, by zalicytować..
Ja, przerwę w sprzedaży widzę tak, że nagle dowiadujemy się, że np musimy wyjechać, sprzedawca robi przerwę w sprzedaży z dnia na dzień i wszystko jakby stawało w miejscu, czyli czas do końca aukcji się zatrzymuje, aukcja jest nadal normalnie widoczna ale nie można kliknąć kup teraz ani zalicytować do czasu zakończenia tej przerwy..
Oczywiście informacja o tej przerwie widoczna by była na takiej aukcji jak to było z urlopem..
Ja właśnie teraz mam problem, bo musiałam wyjechać, aukcje trwają, licytacje także i taka przerwa w sumie niewiele się różni od tego, jakoby aukcje zakończyły się normalnie, bo tu i tu jest problem z realizacją.. 😕
@Samsung-iStore dziękuję za tą argumentację. Przekazuję ją bezpośrednio do osób pracujących przy tej funkcji. Będziemy Was informować jeśli zostaną wprowadzone zmiany.
Dziękuję.
Dodam jeszcze, że uniemożliwienie obserwującym osobom zalicytowanie i podwyższenie kwoty sprzedaży jednocześnie ujmuje dochodom Allegro z prowizji.. 🙂
Przerwa powinna nie powodować zniknięcia aukcji tylko właśnie przerwy w czasie ich trwania.. Zalicytowane aukcje zatrzymuję się w takim stanie jak przed przerwą, kup teraz nieaktywne do czasu zakończenia przerwy ale np. dodanie takiej aukcji do obserwowanych byłoby możliwe..
Jeśli chodzi o kwestie zadawania pytań podczas takiej przerwy..no mnie akurat nie przeszkadzają pytania w czasie tej przerwy ale niektórym tak, bo chcieliby całkowicie odpocząć od różnych kwestii więc tutaj to kwestia indywidualna.. 🙂
Można by było wprowadzić opcję przy wybieraniu przerwy, czy dany sprzedawca chce mieć przerwę od wiadomości także czy nie.. 🙂 Jeżeli chce mieć przerwę to ta przerwa nie wlicza się do statystyk, że np nie odpowiedział na wiadomość dwa dni..
Przed urlopem ( 5 września 2022 ) miałam po 10 zamówień dziennie. Wróciłam z urlopu 16 września i tylko 2 zamówienia dziennie ( nawet przez weekend) 😞
Zawieszenie sprzedaży na pewno wpływa na ilość zamówień
Jak Allegro się zorientuje że słupki z dochodami spadły to może wrócą do starego rozwiązania.
Słupki Allegro nie spadną, bo Twoją sprzedaż przejmie Twoja konkurencja 🙂 Dla Allegro to wszystko jedno kto sprzeda. Dlatego myślę, że nie masz co liczyć na powrót urlopu 😉 Klient będzie miał szybko paczkę, nie będzie go już denerwowała informacja o urlopie na żółtym tle - klient jak zwykle wygra. Jedyny przegrany to sprzedawca.
We wrześniu 2022r wzięłam 7 dniowy urlop - zawiesiłam sprzedaż. Po powrocie nie mam co robić 😞 zamówienia spadły na łeb i szyję.
W ofertach na allegro tez spadłam w rankingu sprzedażowym jestem na którejś tam karcie - do tej pory na pierwszej stronie. Nie mam pojęcia kiedy powróci mi sprzedaż sprzed urlopu ? Jestem bezrobotna ;(
Czyli Allegro zrobiło nawet więcej niż obiecywało. Mieliśmy dzięki nowej funkcjonalności cieszyć się czasem wolnym na urlopie, a tu proszę- po urlopie nadal mamy mnóstwo czasu wolnego 😂🤣 Jak zawsze majstersztyk !!!
No i widzicie... napisałem na czacie allegro, że nie chce przerywać aukcji i czy mogę wydłużyć czas dostawy, konsultant powiedział, że jest to dobry pomysł. Tak zrobiłem. Teraz klienci piszą do mnie z pretensjami, że gdzie są ich przedmioty, że dlaczego nie ma powiadomienia na stronie produktu. Szkoda, że nie mogę tutaj screena wstawić. Na zakupiony przedmiot nawet piszę klientom osobnego maila, że przesyłka będzie opóźniona, ale przecież praktycznie nikt nie czyta tego. Jeżeli dostane negatywa to usuniecie go za niedostarczenie przedmiotu na czas?
Tylko poddaństwo.
Dlatego właśnie, moim zdaniem, "przerwa w sprzedaży" powinna pozostawiać WIDOCZNE nasze aukcje ale przez czas "przerwy" nie powinno być możliwości zalicytowania ani skorzystania z "kup teraz". Jak skorzystamy z "przerwy" i licytacje automatycznie wygra osoba, która już licytuje, to co z osobami, które obserwowały i czekały na zalicytowanie na koniec?? Automatycznie tracą taką możliwość, a sprzedawcy na większą kwotę zarobku. Tym samym Allegro ma niższy zarobek z prowizji (strzał we własną stopę).. 🙂 Podczas wybierania "przerwy w sprzedaży" powinna być jeszcze do zaznaczenia opcja czy w czasie przerwy życzymy sobie na otrzymywanie wiadomości czy nie. A jeżeli bez takiej opcji, to chociaż NIE powinno się to wtedy wliczać w statystyki. Przez taką politykę sprzedawcy będą uciekać na inne portale.
na jakie portale można uciec ??
**piiip**, **piiip**, **piiip**, Shoppi ... Sporo sprzedaje właśnie na **piiip**, zaczynam na **piiip**. Tu np box Qatar 2022 (karty) wystawiam za 189zł (minus 10%! prowizji) to 160. Za 160 na **piiip** idzie bez problemu i nie ma obaw, że parę minut spóźnienia w odpisaniu i już tabelka w dół.. Na Allegro trafi się jakiś pseudoklient i robi co chce, licytuje, wygrywa, nie płaci i np 10 dni licytacji plus oczekiwanie na zapłatę w plecy, bo na końcu sobie jednak zmieni zdanie i nie kupi ale oczywiście ma możliwość wystawienia nega i zniszczenia opinii, bo to takie "ludzkie".. 🙂 Miałam taki przykład kilka dni temu: Czekanie na wpłatę 13 dni (oczywiście zero informacji, trzeba było samemu się dopytywać o co chodzi). Kiedy już w końcu była wpłata, 2 dni i już spór, że nie ma paczki, kpina. Potem stwierdził, że rezygnuje i żeby mu oddać wpłatę. Dla pokazania jak to jest fajnie czekać na pieniądze, też zwracałam 13 dni i oczywiście negatyw jaka to ja bezczelna :)) Nie wiem co trzeba mieć w głowie, by tak "rozumować". Ale to typowy narcyzm "ja mogę robić jak mi się podoba ale nieładnie tak robić wobec mnie". Brak słów.
OL X, eb ay, vin te d
Proszę o pomoc.
Przedwczoraj po raz pierwszy skorzystałam z funkcji przerwy w sprzedaży z powodu pogrzebu. Oferty zniknęły niemal od razu. Wczoraj po powrocie wznowiłam je przyciskiem z zakładki Przerwa w sprzedaży. Kiedy rozpoczynałam PwS miałam ponad 920 ofert. Wznowiło się 687. Pomyślałam, że to pewnie przez to, że kiedy je wystawiałam nie wszystkie musiały mieć połączenie z katalogiem, a teraz muszą wszystkie, więc pewnie nie wznowiły się te bez połączenia. Postanowiłam zrobić to ręcznie: wznawiać każdą ofertę i łączyć z katalogiem. Okazuje się, że nie wznowiły się również oferty połączone z katalogiem, np. 11634172741. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego nie wszystkie oferty się wznowiły?
@wiki0441 Pewnie przez zmiany w katalogu. Każdą ofertę trzeba wznowić ręcznie.
Wystarczy, że gdzieś po drodze ktoś dokonał zmiany w produkcie i oferta się nie wznowi dopóki ręcznie nie naniesiesz poprawek.