Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry
Mam pytanie odnośnie zwrotu kosztów wysyłki podczas reklamacji towaru.Czy muszę zwracać pełny koszt wysyłki?Co jeśli klient na złość wyśle paczkę lotniczą za 1000 zł?.Klient na siłe wyszukuje najdroższych form wysyłki i nie chce iść na żadną ugode.Czy jest to jakoś uregulowane prawnie?Z góry dziękuje za pomoc.
Musisz zwrócić, klient wybiera jak odsyła.
Rozumiem,że nawet wtedy kiedy jest to kwota 1000 zł?
Nie podam podstawy prawnej ale jestem przekonany na 99% że tak. Może ktoś mądrzejszy odemnie się wypowie 😛
Powiedz mu, że w takim wypadku Ty na swój koszt zamówisz do niego kuriera po odbiór. Wyjdzie Ci taniej niż jego naciągana wysyłka.
Skorzystaj z jakiegoś brokera jeśli nie masz umowy z żadnym przewoźnikiem i po sprawie.
@Client:48883839 Nie jest to uregulowane prawnie. Są przepisy stanowiące o tym, że reklamowany towar odsyła się na koszt sprzedającego. Przesyłka powinna być odpowiednio zabezpieczona i nie musi to być najtańsza przesyłka. Nie ma ustalonej górnej granicy ceny takiej przesyłki.
Art. 5612. § 1. Kupujący, który wykonuje uprawnienia z tytułu rękojmi, jest obowiązany na koszt sprzedawcy dostarczyć rzecz wadliwą do miejsca oznaczonego w umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono w umowie - do miejsca, w którym rzecz została wydana kupującemu.
Znalazłem coś takiego
Art. 561. żądanie wymiany rzeczy lub usunięcia wady
§ 3. Sprzedawca może odmówić zadośćuczynienia żądaniu kupującego, jeżeli doprowadzenie do zgodności z umową rzeczy wadliwej w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo w porównaniu z drugim możliwym sposobem doprowadzenia do zgodności z umową wymagałoby nadmiernych kosztów. Jeżeli kupującym jest przedsiębiorca, sprzedawca może odmówić wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady także wtedy, gdy koszty zadośćuczynienia temu obowiązkowi przewyższają cenę rzeczy sprzedanej.
Tylko czy koszt wysyłki wlicza się do zadość uczynienia?
@Client:48883839 skonsultowałam Twoje pytanie z działem prawnym.
Poniżej znajdziesz trzy podstawy prawne, które można odnieść do tego zagadnienia.
1. Art. 561[2] . § 1 KC: Kupujący, który wykonuje uprawnienia z tytułu rękojmi, jest obowiązany na koszt sprzedawcy dostarczyć rzecz wadliwą do miejsca oznaczonego w umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono w umowie – do miejsca, w którym rzecz została wydana kupującemu.
2. Art. 561[3] KC: Z zastrzeżeniem art. 561[1] § 2 i 3 koszty wymiany lub naprawy ponosi sprzedawca. W szczególności obejmuje to koszty demontażu i dostarczenia rzeczy, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Art. 5 KC: Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
Oznacza to, że wszystkie koszty przy uznanej reklamacji ponosi sprzedający. Kupujący natomiast nie może wykorzystywać istniejącego prawa do tego by celowo narazić Sprzedającego na szkodę.
Z punktu widzenia Sprzedającego najbezpieczniejsze jest wysłanie własnego kuriera po odbiór reklamowanego towaru, ma on wówczas pełną kontrolę nad kosztem przesyłki.
Dziękuje bardzo za odpowiedź🙂
Chodzi o to,że reklamowanym sprzętem jest fotel gamingowy,którego klient nie chce rozkręcić i włożyć do opakowania w taki sam sposób jak został wysłany t do niego.Przesyłka jest już liczona jako gabaryt i podejrzewam ze będzie w opłakanym stanie jak do mnie dojedzie.Mogę mu wysłać kuriera,ale klient ewidentnie idzie po złości i chce ,aby to była paczka gabarytowa.
@Client:48883839 Jeśli to reklamacja to musisz zwrócić koszty a klient jest zobowiązany dostawą wskazaną przez Ciebie lub najtańszą możliwą i właściwą formą dla przesyłki. Możesz nie zwracać kosztów, jeśli reklamacja nie zostanie uznana. Wszystko jest uregulowane prawnie.
@ZibiK30 podstawa prawna?
@Client:79577720 Kodeks cywilny (nie chce mi się co chwile wklejać tych samych przepisów, część z nich @la_nika wymieniła) a bardziej szczegółowe wyjaśnienia dla tych, którzy mają problemy z interpretacją aktów prawnych znajdziesz w ich wyjaśnieniu "łopatologicznym" znajdziesz tu 😉
@ZibiK30 dzięki 😄