Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
czy Allegro może cos planuje aby ukrócić "wypożyczalnie smart" ?
Proceder jest typowy i szczególnie wk.... jak ktoś handluje tanimi rzeczami.
Klienci potrafią kupić 5 rzeczy o łącznej wartosci 45zł i oddać połowę za 30zł
Ma smarta - ma.
A drogi sprzedawco - się bujaj ze zwrotami.
Może w przypadku takich zwrotów - zrobić automat - wracam kwotę ze zwrotu a Wy ją potrącacie o wartośc przesyłki która by przysługiwała do tej sprzedaży ?
Wtedy raz dwa - oduczą sie wyłudzeń ?
@-Butik-Julisia- Cześć. Dziękuję, że znalazłaś czas, żeby podzielić się swoją opinią i rozumiem, że to może być frustrujące. W tym momencie jedyne, co mogę Ci zaproponować, aby wyeliminować takie sytuacje, to wyłączenie Smarta w ofertach. Monitorujemy jednak ten temat i jeśli miałyby pojawić się jakieś zmiany, to damy znać tutaj na Gadane, a także w aktualnościach.
ko-alka - "wyłączenie Smarta w ofertach"
Mam nadzieję ,że nie czytają Twoi przełożeni bo by się chyba przekręcili do czego namawiasz 🙂
Bo to chyba wbrew polityce firmy.....
To nie monitorujcie tylko coś zróbcie bo to nie jest temat od dziś tylko lat.
A ludzie stają się coraz bezczelniejsi .....
@-Butik-Julisia- Allegro przejadło się Smart, w zeszłym roku popłynęli na tym 1,8 mld pln w plecy. Żeby zmniejszyć dostępność smart wkrótce będą obowiązkowe nadania z Allegro One, które działa katastrofalnie, a w miesiącach największej sprzedaży ja w ogóle tego nie widzę.... Allegro one to największa antyreklama serwisu. Więc tak, porada "wyłącz" smart będzie pojawiała się coraz częściej, ona zostanie tylko dla największych.
@drekenzes oj przekonałem się o tym dzisiaj, rękami i nogami się zapierałem żebym nie miał allegro one w ofertach ale jak piszesz, by mieć smarta trzeba mieć i One.
Porażka. Pomiędzy wydrukiem etykiety a naklejeniem jej na paczkę muszę wszystko sprawdzać w trzech miejscach, 4 przesyłki robiłem 10 minut (tyle samo mi zajęło wydrukowanie i oklejenie 30 paczek inpost). Kurier UPS już zapowiedział że raz przyjedzie o 10 raz o 15 zależy jak mu będzie wygodniej.
Tak że tego...
Aż trudno uwierzyć, że pracownik Allegro udzielił odpowiedzi typu (czytaj realnie):
- jak Ci nie odpowiada SMART - to z niego zrezygnuj.
Ta odpowiedź to obraz "nędzy i rozpaczy" i niekompetencji serwisu.
A może Allegro w końcu zainteresuje się tym, skąd biorą się zwroty - nie tylko SMART , ale tez inne darmowe zwroty np. Paczkomatem Allegro.
Myślę, że Allegro bardzo dobrze zna sytuację, lecz nic z tym nie chce robić, gdyż wpływa to na zyski Allegro.
Teraz proszę o odpowiedź pracownika Allegro na poniższe pytania.
1. Kupujący kupuje towar za 45 zł, wysyłka paczkomatem Allegro SMART - zwraca towar za 35 zł (odstępuje od umowy).Jeśli kupujący odstępuje od zawartej umowy - to prawo nakazuje uznać ją jako "niebyłą", czyli nie zaistniała - strony wracają sobie wszystkie koszty. W świetle prawa zawarł on umowę na kwotę 10 zł - tego nikt nie może podważyć, nawet serwis Allegro, gdyż byłoby to niezgodne z obowiązującym prawem. Czyli przy kwocie 10 zł koszt wysyłki wynosi 10,95 zł i taką kwotę sprzedawca może potrącić kupującemu przy zwrocie kosztów. Czy Allegro przewiduje takie zgodne z prawem (a nie z regulaminem Allegro) działanie sprzedawcy?
2. Jak do tego ma się art. 286 KK?
3. Co w przypadku, gdy kupujący zwraca część towaru, pisząc, że "mu" nie pasuje lub inne bzdury, a resztę tego samego identycznego towaru sobie pozostawia?
A sprawa jest bardzo prosta - w sprawach zwrotu SMART - wystarczy kupującemu wymusić zwrot wszystkiego towaru - i skończą sie zwroty dla darmowych przesyłek.
Bo skąd biorą się zwroty? - u mnie są 3 powody:
- Zwroty z tytułu SMART - zdecydowana większość zwrotów, gdzie kupujący kupują więcej towarów i potem robią zwroty - dla uzyskania korzyści majątkowej (karalne, o czym Allegro powinno informować kupujących) w postaci zaoszczędzenia na przesyłce.
- Zwroty z powodu nie czytania opisu aukcji przez kupujących, bo im się nie chce, potem starają się wmówić, że na aukcji nie było napisane, lecz fakty temu przeczą.
- zakupy "przypadkowe" przez zakup całego koszyka - bardzo sporadyczne, ale również obciążające sprzedawcę
@AGD-SERVICE odnośnie większości punktów odpowiedź jest jedna, w zasadzie dwie.
- nie możesz potrącić kupującemu kosztów których nie było (tj. nie możesz odliczyć wysyłki jeśli za nią nie zapłacił), kupujący akceptuje warunki zwrotu w momencie zakupu, nie możesz ich później dowolnie zmieniać. Nie może być ukrytych opłat czy kosztów.
- nie możesz nie przyjąć zwrotu, nawet częściowego, jeśli jest zgodny z prawem (terminowe odstąpienie itp). Ustawa nie precyzuje, z tego co wiem, że odstąpienie inne niż całościowe jest nieskuteczne. Nie możesz też wymusić zwrotów tylko całościowych, z tego samego powodu.
Przypominam też że ustawa mówi o odstąpieniu bez podania przyczyny, czyli kupujący może zwrócić towar i się nie tłumaczyć z tego, to że allegro ma własną listę przyczyn zwrotu to tylko ich dobra wola, nie musieli tego robić.
Allegro chcąc egzekwować na kupujących jakiekolwiek zwroty kosztów za nadużycia SMART znalazło by się pod wielki ostrzałem. Jeszcze gorzej gdyby ten obowiązek przerzuciła na sprzedających, negatywy sypały by się setkami, większości nie dało by się usunąć. Zasady zwrotów muszą być jasne, znane przed zakupem i nie pozwalające na dowolną interpretację przez którąś ze stron.
Jedynym sposobem obecnie jest wyłączenie Smart (co wiąże się z ubiciem sprzedaży, bo ludzie kupują tylko z Smart, nawet jak przepłacają) lub handlowanie towarem w cenie 45zł i wyrzuceniem z oferty drobnicy (co też jest słabym rozwiązaniem bo ograniczasz sobie sprzedaż tańszych produktów).
W mojej ocenie darmowy zwrot z Smart powinien przysługiwać tylko i wyłącznie w przypadku, gdy Klient zwraca całość zamówienia.
Czyli jeżeli kupi np 9szt. towaru każda po 5zł, to ma oddać 9szt. Nie 8, nie 5. Ma oddać 9 - wtedy ma darmowy zwrot towaru, bo taka była przecież idea Smart. Kupiłeś towar, który jednak nie spełnia Twoich wymagań - zwróć całość za darmo.
Jeżeli natomiast zwraca 8szt z kupionych 9 to pokrywa koszt wysyłki jaki jest bez opcji Smart i tyle.
Ja już to kiedyś proponowałem aby zamówienie traktować jako jeden towar, a nie zbiór produktów, wtedy kupiłeś towar - oddajesz towar. No ale allegro nie jest dla sprzedawców bo tych allegro poniża tak samo jak moderatorki, które proponują wyłączyć smarta dobrze wiedząc, że bez smarta nic nie sprzedasz.
Ja po prostu banuję takich kupujących, oczywiście wcześniej czekając aż wystawią komentarz lub minie czas, aby nagle negatywa nie dali bo nie mogą ponownie kupić.
@rozik2 widzisz, problem jest w tym że jak zmusisz kupującego do odsyłania całego zamówienia?
Kliknąć i zgłosić zwrot całości to nie problem, dostaniesz potem 1/4 zamówienia i co? Kupujący odesłał za darmo, allegro nie ma możliwości weryfikacji co i jak ktoś odsyła, a Ty musisz zwrot przyjąć jakikolwiek by on nie był, nawet częściowy.
oczywiście - zwrot całościowy to zły pomysł.
Nie jest problem jak ktoś u mnie kupi np za 200zł a zwróci za 30zł. Bywa - po to jest zwrot jak coś nie pasuje. Nie jest problem jak ktoś zwróci wszystko - bywa.
Problem z tymi co kupi za 45 a zwróci za 30 - tu powinien być automat faktycznie -
JEŚLI ZWROT OBNIŻA WARTOŚĆ PIERWOTNEGO ZAMÓWIENIA PONIŻEJ WARTOŚCI SMART - CIACH - kupujący dostaje zwrot kasy pomniejszony o koszt dostawy - niech sobie to Allegro z automatu ściąga. Można by nawet zrobić jakiś wyjątek - limitowany - nie wiem - 3 takie zwroty na miesiac na usera - bo czasem bywa ,że komuś coś faktycznie nie pasuje.
Trzeba wyelminować naciągaczy - a oni kupują tak notorycznie.
Problem zwrotów zniknie w kwartał.
Nie rozumiesz... na jakiej podstawie allegro będzie decydować czy kupującemu doliczyć za smart przy zwrocie? Na podstawie deklaracji kupującego? Kwoty zwrotu? Deklaracji sprzedającego? Przecież i jeden i drugi może sobie "źle kliknąć".
Wszystkie trzy opcje są bardzo mało wiarygodne, nie da się na ich podstawie rzetelnie i uczciwie powiedzieć kto i dlaczego coś zwrócił i czy należy mu naliczyć wysyłkę. Pomnóż sobie to przez milion użytkowników, ilość skarg i zażaleń zwiększy się 100x.
Jedyne wyjście to wyłączyć smart całkowicie albo sprawić że stanie się nieopłacalny i większość sprzedawców się z niego wycofa (co może być już niedługo dzięki wymogowi wysyłek allegro one).
Nie da się też ograniczać zwrotów bo warunki muszą być akceptowane w momencie zakupu, a wtedy nikt nie wie czy będzie zwrot czy nie. Jeśli przy zakupie jest darmowy zwrot to musi być darmowy zwrot tydzień później.
Nie może być też takiej sytuacji że inne będą warunki zwrotów bez logowania a inne po zalogowaniu. Doszło by do sytuacji że każdy będzie widział co innego.
Może takie rozwiązanie byłoby dobre: Klient kupuje towar o wartości 150zł i zwraca powiedzmy za 100zł. Sprzedawca zwraca kupującemu 100zł a allegro potrąca od kupującego kwotę pobraną od sprzedawcy za wysyłkę smart i zwraca ją sprzedawcy.
@e--Trendy znów, nie można potrącać kosztów których nie było przy zakupie, zarówno Ty jako sprzedający jak i allegro jako pośrednik. Nawet jak robisz zwykły przelew to nie możesz kosztu przelewu odjąć od kwoty zwrotu.
Jak klient kupuje u mnie produkt za 6,90 zł. I się skusi na najtańsza dostawę np. Allegro Mini Paczka za 3,99 zł. i odstępuje od umowy bo okazuje się, że zakup "nie pasuje mu", gdy okazuje się że musi zapłacić za zwrot to odpuszcza.
Analogicznie, uważam, że należało by zmodyfikować warunki smarta, albo po prostu przestrzegać ściśle jego założeń, że darmowy zwrot przysługuje tylko wówczas, gdy zostały spełnione warunki smart, czyli zakup od kwoty 45zl. Do punktu i 65zl. Kurierem.
W sytuacji odstąpienia od umowy, gdy wartość pozostawionych sobie produktów nie spełnia tego wymogu, klient musilby pokryć koszty zwrotu. - to rozwiązanie skutecznie wyeliminowało to cwaniactwo, dokupowanie byle czego, by zwrócić i mieć darmową dostawę produktu za 6,90
kto to będzie weryfikował? kupujący może zgłosić zwrot całości i odesłać tylko część i nic mu nie zrobisz. Allegro nie będzie wierzyć żadnej ze stron bo nie ma możliwości weryfikacji
Jedyne w miarę legalne wyjście które mi przychodzi do głowy (oprócz wyłączenia SMART) to wprowadzić opłatę serwisową przy zakupie powiedzmy na kwotę 10zł i później ją zwracać po upływie terminu odstąpienia albo przypisywać do konta na następne zakupy.,
Jak zwróci to opłata serwisowa przepada. Dalej będzie darmowy zwrot ale allegro odzyska kasę.
Wówczas klient chcąc zwrócić towar będzie kombinował aby udowodnić że zwraca towar wadliwy aby przerzucić koszt na sprzedawcę i straszył negatywną opinią. Przed smartem tak było. Teraz mało kto ma pretensje że coś nie pasuje tylko odsyła. Wcześniej wielu dzwoniło z pretensjami że inny odcień , że wymiar się nie zgadza 2 milimetry itp.
Wystarczy, żeby Allegro wprowadziło limit darmowych zwrotów z Smart. Nie w postaci SZTUK zwrotów, tylko PROCENTOWO.
Nie jak ktoś już tutaj pisał, że np 3 zwroty na miesiąc/user tylko adekwatnie w skali ilości jego zamówień.
Np.: 30% darmowych zwrotów Smart w skali roku. Po przekroczeniu zwrot np. Paczkomatem Inpost za 10,95zł. Koszt oczywiście potrącany przy zwrocie środków (Sprzedawca wstępnie pokrywa ten koszt).
Czyli 3 zamówienia z 10 może odesłać za darmo. Wiem, że nie rozwiąże to problemu całkowicie, ale przy drobnych cwaniaczkach co kupują tani badziew za 5zł i zwraca za 40zł ma to sens.
Trochę ich to onieśmieli i według mnie zmniejszy skalę tego procederu.
Według mnie cena samego Smarta jest też zbyt niska i powinna wynosić minimum 99zł za rok.