Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Jakiś miesiąc temu sprzedałem przedmiot za 330zł. Chodziło o monety do gry na konsolę. W ogłoszeniu miałem wpisane 1.000.000 monet za 330zł. Ktoś kupił te monety i po kilku min miał je przelane na konto. Dziś wszedłem po tym czasie na allegro i zobaczyłem, że 18dni temu była dyskuja i wypłacili mu allegro protect a ja mam zapłacić 330zł za towar którego nie odzyskam. Powodem jego reklamacji było to że zgodziłem się w wiadomości prywatnej (na ogłoszeniu nie było nic o prowizji) na pokrycje 5% prowizji tych monet, czyli musiałem mu dosłać jeszcze 50tys tych monet (15zł) i o tym zapomniałem i w ogóle nie wchodziłem na allegro a tu takie jaja.
Sprzedałem przedmiot i mam za niego płacić? A kupujący musi mi go zwrócić?
+konto email na ktore mam allegro jest zablokowane bo ktos mi chciał się tam wbić i nie miałem od kilku msc powiadomień mail to skąd miałem wiedzieć o jakiejs dyskusji?..
@i3ajtak Niestety, brak odpowiedzi w dyskusji tak się kończy, możesz napisać bezpośrednio do Allegro, ale wątpię byś coś odzyskał😔
To sobie kupię telefon na Allegro i mi przyjdzie, wszystko ok, ale tapeta będzie inna niż na zdjęciach z ogłoszenia mam prawo wyżebrać zwrot z protect? 🙂
Jakaś porażka, chłop dostał 1 milion monet tak jak było w ogłoszeniu czyli 100% a miał dostać 105% bo gra zabiera prowizję 5%. I ja mam zapłacić za swój towar który jest w posiadaniu jakiegoś typa i mi go nie zwrócą? + za czyjąś prowizję z gry? Kto ten regulamin pisał?
@i3ajtak regulamin napisali prawnicy Allegro, trzeba go było przeczytać zanim się coś sprzedało, teraz płaczesz tak samo jak Ci co wzięli kredyty, bo nie przeczytali tego co było napisane drobnym druczkiem, teraz możesz mieć jedynie pretensje do Pana boga, albo do siebie,że nie umiesz czytać ze zrozumieniem|
@KOGIEL_T ale jakim cudem mogę nie odzyskać coś co jest moje?
Jaka jest ochrona sprzedającego?
Wyżebrać protect może każdy, a nie każdy ma czas żeby odpowiadać w dyskusji, tym bardziej że nie miałem o takiej pojęcia. Na nr tel nie dali znać..
Sprzedaj komuś, zapłać za niego i jeszcze co? Może protect jeszcze oferuje jakieś zasiłki dla kupującego? dobrze że kredytu kupującego nie muszę spłacać, dodajcie do protect taką opcję. A ja głupi tyle baboli niezgodnych z opisem nakupowałem przez te lata i grosza niewyżebrałem, bo po co? Choree
Na Allegro jest tylko ochrona kupujących, nie ma ochrony sprzedającego😞
Równie dobrze mógłbyś się zapytać po co płacisz podatki🤔, przecież te wszystkie roszczeniowe "madki" nie słusznie domagają się "piniędzy", to jest choree 😁
@KOGIEL_T rozumiem że jesteś botem?
przykro mi bardzo, ale nie jestem 😏, myślisz, że boty wiedzą kim są "madki"🤔
Może i faktycznie w jakimś stopniu jest to chore.
Aczkolwiek - postaw się po drugiej stronie tej transakcji.
Kupujesz coś, zgłaszasz problem i cisza, nikt nie odpowiada (bo np złamał sobie rękę i nie może pisać).
Ok jesteś wyrozumiały dla sprzedającego bo każdy może np. złamać rękę ale finalnie jest problem i nikt nie odpowiada co więc chciałbyś żeby zrobiło Allegro i jak Ci pomogło jako kupującemu?
Tu jeszcze ten przypadek nie jest taki straszny ale wyobraź sobie że np kupujesz telefon za 2500 zł i okazuje się on wadliwy a sprzedający nie odpowiada (bo złamał sobie rękę).
Może i jaja ale jak się tu sprzedaje i akceptuje regulamin, to wszystko się może zdarzyć,a brak odpowiedzi w dyskusji tak się kończy, teraz cię obciążą a jak nie zaplacisz to i tak zapukają ci z czasem do drzwi.
No kur.. jakbym sprzedał auto za 20 tys bo do tylu te protect mają i by ktoś zgłosił że w ogłoszeniu nie było że mucha nasrała na tapicerkę a ja bym nie odpisywal to by mu zwrocili 20k a mi zapukali o zwrot? Jakies chore jajca
@i3ajtak No ale zaakceptowałeś regulamin w którym jest mowa o tym że masz obowiązek odpowiadać na dyskusje.
Auta byś nie sprzedał bo na allegro można wystawiać tylko ogłoszenia motoryzacyjne.
Zaakceptowałem regulamin w którym mam odpowiadać?... a jakbym stracił ręcę w wypadku albo miał w gipsie, byłbym w szpitalu, w śpiączce.. no cokolwiek różne są sytuacje w życiu. Kogo to obchodzi, masz kilka dni na odp czy żyjesz czy nie, inaczej przepada TWOJA kasa i TWÓJ towar haha, niemożliwe że to jest prawdziwe. Dla sprzedającego 0 ochrony a kupujący może sobie przywłaszczać i jeszcze dostanie za to kasę! 😮
Ty naprawdę wierzysz w sprawiedliwy świat🤔, w którym jakakolwiek instytucja, typu bank, czy ZUS odpuści Ci swoje zasady, bo złamałeś sobie rękę i nie możesz zarabiać pieniędzy😆
Na drugi raz nie zapominaj o obiecanych gratisach...
@Halfrunt wolałbym sprzedawać drzewo w lesie niż tutaj, jakaś porażka całkowita