Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
Sprzedałem ostatnio używaną grę na Allegro Lokalnie, po odebraniu przesyłki kupujący stwierdził że produkt jest niezgodny z opisem, wysłał zdjęcia na których widać delikatne wgniecenie na tyle pudełka i około 1mm ubytek plastiku w pudełku. uszkodzenia najpewniej powstały podczas wysyłki, ale równie dobrze mogłem ich nie zauważyć i mogły nie załapać się na zdjęcia przez światło, w opisie gry napisałem że są minimalne ślady użytkowania, dodam że gra była zapakowana w folię bąbelkową i paczka była dodatkowo ubezpieczona w Inpoście. Zaproponowałem zwrot ale uznałem że zwrócę jedynie koszt samego produktu a nie wysyłki gdyż kupujący nie wybrał najtańszego sposobu dostawy no i według mnie jest to trochę absurdalne żeby odstępować od umowy przez tak małe uszkodzenia. Kupujący nie zgodził się na takie warunki i uznał że w takim razie reklamuje produkt, reklamację odrzuciłem po konsultacji z supportem Allegro gdyż pudełko jest jedynie opakowaniem i z tego co mi powiedzieli nie jest to podstawą do reklamacji i w sumie nigdzie nie piszę że sprzedaję grę + pudełko a jedynie grę. Jednak kupujący dalej nie ustępuje i zgłosił sprawę do allegro. Pytanie jak powinienem się zachować aby rozwiązać tę sprawę polubownie? Kupujący żąda pełnego zwrotu pieniędzy a ja nie wiem czy próbuje mnie oszukać, czy odwidział mu się zakup i chce zwrócić grę bez ponoszenia żadnych kosztów, i nie wiem jak Allegro może do tego podejść, słyszałem różne historię, no ale to jest tylko pudełko i uszkodzenia są naprawdę minimalne. Nie sprzedaję na Allegro zbyt często i nigdy nie spotkała mnie taka sytuacja więc nie wiem co robić.
@Niqon Reklamował, odrzuciłeś reklamację i tyle. Allegro przyznało Ci rację - sprawa zakończona. Jeśli kupujący nie zgadza się z opinią Twoją i Allegro - niech zakłada sprawę cywilną. Ma do tego prawo, tak samo, jak Ty masz prawo do nieuznania reklamacji. Tu nie ma o czym więcej gadać. Poza tym - skąd wiesz, czy kupujący nie zrobił sobie kopii gry i teraz oryginał jest mu zbędny..?
Allegro jeszcze nie wypowiedziało się odnośnie naszego konfliktu, na razie sam rozmawiałem z supportem żeby dowiedzieć się co zrobić w takiej sytuacji, no i postąpiłem tak jak mi zalecił, jednak kupujący podobno też rozmawiał z supportem i powiedzieli mu żeby zgłosił problem z produktem, cały czas rozmawialiśmy w czacie prywatnym dopiero teraz właśnie kupujący zgłosił problem do Allegro i zaczął się ten czat do którego może się włączyć pracownik Allegro z tego co wiem. Też mam właśnie obawy że może chciał skopiować grę, albo próbuje oszukać mnie w inny sposób stąd moja dosyć rygorystyczna propozycja zwrotu.
@Niqon Zwrot mu nie przysługuje, reklamację musisz rozpatrzyć, możesz ją uznać lub nie, możesz uznać częściowo. Kupujący może się odwołać.
Nie może uznać "częściowo".
@Niqon Kupujący zgłosił wadę, Ty zaproponowałeś "zwrot", czyli uznałeś tę wadę, bo nie byłby to zwrot bez podania przyczyny. Przy zwrocie w ramach reklamacji należy się kupującemu pełen zwrot kosztów, czyli koszt towaru + wysyłki w obie strony. Jeśli pudełko było w opisie lub na zdjęciach, również jest przedmiotem sprzedaży i podlega reklamacji.
Jeśli kupujący już zgłosił sprawę do Allegro, być może skorzysta z Programu Ochrony Kupujących, a jeśli rekompensatę otrzyma, Allegro może od Ciebie wymagać zwrotu jej kosztów. Były tu opisywane przypadki, gdy w podobnych sytuacjach serwis blokował konta sprzedawców.
Na drugi raz dokładnie opisuj towar.