Witam, jest taki problem. Przed świętami wysyłałem paczki i pomyliłem etykiety, klient A dostał paczkę klienta B i odwrotnie, oczywiście w ten sam dzień wysłałem nowe paczki na mój koszt. Klient a odebrał starą paczkę i mam z nim kontakt co dalej. Wiedząc, że jest pomyłka szybko dzwoniłem do klienta B, któremu kazałem nie odbierać starej paczki aby wróciła bezpośrednio do mnie. InPost dał konkretnie d*py, po dwóch dniach wyciągnął paczkę, dał do centrum swojego ale potem nastąpił błąd z ich strony i paczka została ponownie dostarczona do paczkomatu. Pech chciał, że klient miał też coś już do odebrania więc miał multiskrytkę i zostały odebrane wszystkie paczki. To jeszcze nie jest wielki problem. Problem teraz jest co muszę zrobić aby klient zwrócił starą paczkę a ja żebym nie był zmuszony do zwrotu kwoty zakupu.
Czy istnieje możliwość zwrotu przez allegro bez zmuszania mnie do zwrotu pieniędzy? W jaki sposób allegro potem traktuje takie zamówienie? Mam potem komunikat, że nie zwróciłem kasy? Czy przelać klientowi kasę na zwrot i normalnie paczkomatem nadać?
