anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot z rękojmi - podmiana towaru?

kluczdosteam
#7 Wielbiciel#

Dzień dobry, jako iż sprzedałem kartę graficzną - kupujący zrobił zwrot z tytułu rękojmi bo karta nie działa. Mam powody aby sądzić że kupujący walnął podmiankę zepsutego podzespołu z moim towarem. Zaznaczę że nalepki z numerami seryjnymi zostały przelepione. Czy jest jakiś sposób aby to zweryfikować? Co mogę zrobić? Nie wysłał również pudełka oryginalnego bo już nie miał.

oznacz moderatorów
16 ODPOWIEDZI 16

LEW433
#21 Demiurg#

Zwrot z tytułu rękojmi, reklamacja z tytułu rękojmi, więc jeżeli podmienił to odrzuć taką reklamację, oczywiście musisz mieć na to argumenty.

oznacz moderatorów

kluczdosteam
#7 Wielbiciel#

Karta była nowa więc nie mam jak tego udowodnić bo w zasadzie numery się zgadzają, może ktoś ma jakiś pomysł czy da się jakoś softwarowo to sprawdzić.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@kluczdosteam Jeśli nie masz pewności i nie możesz udowodnić winy klienta, lepiej oddaj pieniądze, inaczej klient otworzy spór, wystąpi z wnioskiem o zwrot wpłaty z Programu Ochrony Kupujących i jeśli rekompensatę otrzyma, Allegro może żądać od Ciebie zwrotu kosztów, może też (nie musi) zablokować Ci konto. 

oznacz moderatorów

kluczdosteam
#7 Wielbiciel#

no i będę miał duże straty, może ktoś ma sposób jak to sprawdzić

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Jeżeli masz dowody i będziesz merytorycznie prowadził dyskusję to allegro nie obciąży ciebie. POK nie musi oznaczać konsekwencji.

oznacz moderatorów

kluczdosteam
#7 Wielbiciel#

no tylko ich nie mam bo karta była nowa zaplombowana to nie moglem fotek zrobić. a tą co mi przysłał wygląda jakby po niej tir przejechał

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Musisz podjąć decyzję, poszukaj tematów.

oznacz moderatorów

PawelHkrk
#11 Animator#

Rozumiem że moje podejście nie pasuje do "sklepowej" sprzedaży, jedynie do osób prywatnych kupujących sporadycznie. Mam nawyk nagrywania wideo rozpakowania/sprawdzenia (etykieta InPost, przesyłka przed rozpakowaniem, etc.), kiedy kupuje rzeczy używane. Po trzech pierwszych nagraniach to już nie jest takim dużym obciążeniem. Już dwa razy to się opłacało.

oznacz moderatorów

annas14-firma
#16 Inspirator#

@kluczdosteam ja bym przyjął zwrot i zgłosił reklamację do producenta karty dołączając fakturę zakupową. Jeżeli producent odrzuciłby z powodu niezgodności karty reklamowanej z zakupioną, dochodziłbym na tej podstawie roszczeń od klienta. 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Po uznaniu reklamacji nie można już dochodzić żadnych roszczeń od klienta. Reklamacja uznana. 

oznacz moderatorów

annas14-firma
#16 Inspirator#

@xyz96 roszczenia mogą być dochodzone z różnych tytułów. Jako sądowy bywalec powinieneś to wiedzieć.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@annas14-firma Dochodzić teoretycznie można, ale w tym przypadku bez powodzenia moim zdaniem. Nie ma podstawy prawnej na odwołanie uznania reklamacji. Jeśli więc sprzedawca chce ponieść koszty sądowe, niech dochodzi. 

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@xyz96 @annas14-firma @kluczdosteam  a moim zdaniem jest. 

Jeśli miałbym podejrzenia a nie mógł bym ich udowodnić to 

1) Uznałbym reklamacje

2) odesłał karte do serwisu

3) jełsi by sie potwierdziło że podejrzenia są słuszne to 

4) zgłosilbym podejrzenie przestepstwa z art 286KK  : § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd ......"

5) Ządal odszkodowania na drodze cywilnej w wysokości wypłaconej reklamacji + poniesionych kosztów

Nie wiem jaka była wartość przedmiotu lecz karty graficzne potrafią być drogie wiec juz moze sie to wszystko opłacać.

Jełsi na naklejce z numerami są widoczne ślady manipulacji wczesniej w czasie rozpatrywania reklamacji poinformowałbym kupujacego o kolejnych możliwych działaniach. Jeśli cokolwiek robił to jest szansa że wycofa sie z reklamacji.

No ale decyzja należy do @kluczdosteam 

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@kluczdosteam W mojej opinii przeklejone naklejki z numerem seryjnym to jest bardzo, bardzo mocny argument aby taką reklamację odrzucić. Nie wiem co musiałoby się stać aby przy normalnym a nawet bardzo intensywnym użytkowaniu karty graficznej spowodować jakiekolwiek ślady na naklejce z numerem seryjnym. Nawet jeśli naklejka nie została przeklejona a nosi jakiekolwiek ślady to jest to też bardzo mocny argument za tym, że karta była nieprawidłowo użytkowana  lub też przechowywana. Wrzuć zdjęcie jak wygląda ta naklejka jeśli możesz.

oznacz moderatorów

annas14-firma
#16 Inspirator#

@komis-bell Masz rację, ale jak pisze @xyz96 "... bez powodzenia". Mocnym dowodem na dokonanie oszustwa, może być np. opinia serwisu producenta, że to nie jest karta zakupiona przez sprzedającego. Może nawet potrafiliby ustalić kto i kiedy zakupił kartę odesłaną do serwisu.

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@kluczdosteam posiadasz kopię pierwotnego dowodu zakupu?

@annas14-firma jeśli jest pierwotny dowód zakupu to odesłałbym kartę bezpośrednio do autoryzowanego serwisu producenta a kwestię uznania lub nieuznania reklamacji oparłbym na tym co na to powie serwis. Nawet jeśli miałbym tym samym przekroczyć ustawowe terminy na uznanie lub odrzucenie reklamacji - chociaż wydaje mi się, że jeśli zrobiłoby się to sprawnie to żadne terminy nie zostały przekroczone. Rozumiem, że sprzedający jest laikiem w tej kwestii. Osoba prywatna nie ma i nie musi mieć takich możliwości jak profesjonalny serwis a bez tego można równie dobrze rzucać monetą w kwestii uznania reklamacji.

Natomiast jeśli dowodu zakupu nie ma to wtedy będzie już ciężej. Można wysłać kartę do serwisu i poprosić o ekspertyzę ale to już będzie kosztować.

oznacz moderatorów