Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujacy zarzadał natychmiastowego zwrotu kosztow za nieotrzymaną przesyłkę ode mnie. Zamowił przez Poczte Polską i oczekiwał natychmiastowej dostawy. Minął tydzień i przesyłka nie dotarła. Idąć na rękę kupijącemu, zwróciłam koszt zakupionych produktów a sama będę składała reklamację w Poczcie Polskiej. Natomiast dziś kupujący napisał do mnie kolejną wiadomość z pretensją że nie otrzymał zwrotu Kosztów Przesyłki. Czy ten koszt ten powinnam zwrócić?
@MoniGArt
W przypadku złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy - konsumentowi przysługuje prawo do otrzymania zwrotu kosztu najtańszej przesyłki dostępnej w tej ofercie w której dokonał zakupu.
Tyle że nie zwrócił towaru. Towar zaginął....
@MoniGArt
Czy masz już decyzję przewoźnika (Poczta Polska) o uznaniu przesyłki za zaginioną ?
Jeżeli nie - to nie można powiedzieć, że "towar zaginął". Do czasu uznania przez przewoźnika przesyłki za zaginioną można mówić co najwyżej o opóźnieniu (o ile nie była to zwykła przesyłka polecona).
Towar nie zaginął. Towar idzie i wedle Twoich słów może iść jeszcze tydzień. Poczta nie przyjmie reklamacji przed upływem 14 dni kalendarzowych od nadania przesyłki - rozumiem, że to był list polecony.
Moim zdaniem pośpieszyłaś się trochę. Całkiem możliwe, że np. pojutrze klient dostanie swoje zamówienie. Co zrobi wtedy?
Mnie list (priorytetowy, a jakże) doszedł ostatnio po 13 dniach.
Koszt wysyłki też musisz oddać - tak jak pisze A3dam, najniższy dostępny w tej ofercie. Warto jednak poinformować porywczego klienta, że jeśli zamówienie dotrze, będzie prawnie zobowiązany do jego odesłania na własny koszt.
Przesyłkę wyslałam listem poleconym priorytetowym. Fakt, 14 dni jeszcze nie minęło i nie mogę złożyć reklamacji. Wysłana 21. 02. Kupujący zapowiedział że nie ma zamiaru odbierać przesyłki. Wiec mam minimalną nadzieję że ona do mnie wroci...
@MoniGArt
Przesyłki polecone są doręczane do indywidualnych skrzynek pocztowych lub innych miejsc na terenie zamkniętej posesji pod wskazanym adresem.
Z wyjątkiem niektórych (np. za poświadczeniem odbioru) - nie są doręczane "do rąk własnych".
Nawet jeżeli przesyłka jest opóźniona (a nie zaginiona) to może trafić do skrzynki Adresata bez jego udziału.
Ponadto, gdyby nastąpiła odmowa przyjęcia - to koszt powrotu nieodebranej przesyłki ponoszony przez sprzedawcę obciąża kupującego.
Dałaś się zastraszyć kupującemu.
Co do zasady: do czasu uznania przesyłki za zaginioną lub powrotu rzeczy do sprzedawcy - kupujący nie ma podstaw prawnych aby domagać się wcześniejszego zwrotu środków, a ew. wcześniejszy zwrot środków kupującemu jest na ryzyko sprzedawcy.
@MoniGArt Na drugi raz nie spiesz się tak ze zwrotem pieniędzy. Masz na to 14 dni, a możesz przeciągnąć do momentu otzrymania zwrotu towaru. Co zrobisz jak kupujący zatrzyma przesyłkę ? Pójdziesz do sądu ?
@A3dam "nie są doręczane "do rąk własnych". Tu się mylisz, listonosz czy kurier dostarcza przesyłki "do rąk własnych" Poczta już wycofała te zastrzeżenia dla listonoszy, bo były bzdurne. To kurier Pocztex-u może dostarczyc przesyłkę do domu, a listonosz już nie. Nie wiem jak to funkcjonuje w Twojej miejscowości, ale u mnie listonosz przynosi listy polecone do drzwi i oddaje mi je do ręki.
@Ziolko39
Koryguję swoją wypowiedź:
Zamiast "nie są doręczane do rąk własnych" powinno być " nie muszą być doręczane do rąk własnych".
Uznaną za skuteczną formą doręczenia zwykłej przesyłki poleconej jest np. pozostawienie jej w skrzynce pocztowej Adresata.
@A3dam Tak ale pod warunkiem, że odbiorca się na to godzi składają na poczcie odpowiednią dyspozycję. Wiem, bo miałem taką sytuację. Córka jak mieszkała to napisała, że wyraża zgodę na wrzucanie jej poleconych do skrzynki. A listonosz zaczął wrzucać wszystkie polecone. Dopiero po interwencji na poczcie moje przynosi do domu. A co jak się przesyłka nie mieści do skrzynki przez tą małą klapkę.
@Ziolko39
Chyba ominęła Cię nowelizacja prawa pocztowego.
Od ponad półtora roku "odpowiednia dyspozycja" o której piszesz: nie jest już konieczna.
@MoniGArt Jeżeli kupujący odstąpił od umowy zakupu, tu zrobił zwrot to ty musisz mu oddać także koszt najtańszej przesyłki jaką w tej ofercie udostępniałaś. Kupującego nie obchodzi już twoja reklamacja.
Jeżeli nie świadomie nie odbierze przesyłki to zapewne wróci ona na koszt sprzedającej. Co z potrąceniem zwrotnej opłaty pocztowej z ceny towaru? Nieodebranie przesyłki nie jest równoznaczne z odstąpieniem od umowy itd.
@Client:104371448
Rozważamy sytuację przy założeniu podanym w moim pierwszym poście:
W przypadku złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy.
Jeżeli konsument nie złożył oświadczenia od Umowy - to nieodebrany towar można oddać na przechowanie na jego koszt i niebezpieczeństwo.