anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot zniszczonego przedmiotu

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Klientka zgłosiła zwrot (perfumy) bez podania przyczyny. Powiedziała w rozmowie telefonicznej, że rozmyśliła się i nie otwierała pudełka. Po 2 tygodniach odesłała perfumy, ale po otwarciu opakowania okazało się, że flakon jest rozbity w drobny mak. Z jednej strony zerwana plomba na celofanie i otwarty celofan, pudełko zdeformowane z dziurami i zadrapaniami, nadruk rozmoczony, tzn. rozmyty, bo nie było już mokre. Karton pakowy rozerwany od spodu (kto otwiera pudełko od spodu, tym bardziej, że to pudełko z automatycznym dnem). W kartonie dziura, ale całość zawinięta w czarny strecz. Klientka twierdzi, że odesłała nieotwierane perfumy, oczywiście wierutne kłamstwo, bo kilka elementów świadczy o tym, że flakon został rozbity po opróżnieniu go z zawartości. Po pierwsze pudełko pakowe jest suche. Ok, alkohol mógł wyparować przez weekend, ale nie przez strecza. O ile alkohol odparuje, o tyle olejki zapachowe już pozostawiłyby plamy na kartonie. Są też jeszcze 2 inne dowody świadczące w 100%, że płyn nie wylał się w pudełku, tylko został celowo odlany, a flakon zapakowany z powrotem do naszego pudełka i zniszczony. Oczywiście klientka oczekuje 100% zwrotu, bo niby odesłała pełnowartościowy przedmiot. 
Poradźcie proszę, co robić. Nie mam zamiaru dać się wydymać. Oczywiście pełny filmik z otwarcia paczki mam, nawet kurier nagrywał, gdy odpakowywałem. 

oznacz moderatorów
29 ODPOWIEDZI 29

KOGIEL_T
#19 Nestor#

@AROMATIQ  jeśli masz dowody, to zwyczajnie oddaj 1zł i tyle, niestety, ale negatyw pewnie będzie😔

oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@KOGIEL_T  napisał(a):

@AROMATIQ  jeśli masz dowody, to zwyczajnie oddaj 1zł i tyle, niestety, ale negatyw pewnie będzie😔


@KOGIEL_T Dlaczego ma oddać 1 zł, podaj ustawę? Po pierwsze towar uległ pełnemu zniszczeniu, po drugie jest udokumentowana wina kupującej (przez sprzedawcę i kuriera, więc jest jeszcze świadek). Po trzecie - dochodzi koszt utylizacji śmieci, więc Kupująca powinna za to dopłacić. 0 zł zwrotu to podejście pro konsumenckie w tym przypadku.

Do tego Kupująca popełniła przestępstwo, bo to jest zwykłe oszustwo. Gdyby ukradła, to byłoby wykroczenie. To tez należy klientce przedstawić.

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@drekenzes ja bym taką kupujacą zgłosił na policję nawet dlatego by miała wizytę dzielnicowego i stracha że nastepnym razem wpadnie

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

Dobry żart z tym wpadającym dzielnicowym 🙂 Policja spławia ludzi w poważnych sprawach (ostatnio babce na mojej ulicy ukradli samochód i policja jej powiedziała, aby dzwoniła do straży miejskiej) a tu dzielnicowy ma latać w sprawie zwrotu zbitych perfum 🙂

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

No i wracam po miesiącu. Rozmawiałem z Klientką na ten temat, miała z kimś tam pogadać na ten temat i oddzwonić. Nie oddzwoniła, ja odmówiłem zwrotu środków i nastąpiła cisza. Teraz klientka otwiera dyskusję "dlaczego nie otrzymała zwrotu pieniędzy"? Udaje głupią, że nie wie o co chodzi. Odpisałem jej tak, jak było, dlaczego uważam, że kłamie i chce wyłudzić pieniądze i znów cisza od 3 dni. Pewnie za chwilę dostanie pieniądze z Protect i tyle z tego będzie. Jakaś łachudra przez 4 tygodnie psikała się perfumami, potem odesłała pusty flakon, rozbiła go przed odesłaniem i Allegro jej pokaże, że jest cwana i że tak należy robić. Porażka, coraz gorzej z traktowaniem sprzedających, a włażeniem w dupsko kupującym.

oznacz moderatorów

KOGIEL_T
#19 Nestor#

@AROMATIQ  przecież Ci napisałem, że masz zrobić zwrot 1zł ,bo nie ma czegoś takiego, że możesz nie przyjąć zwrotu, teraz to sobie sam w stopę strzeliłeś, bo jak odmówiłeś, to Allegro pewniej jej odda kasę i obciąży Ciebie

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@KOGIEL_T ależ może odmówić zwrotu jeśli perfumy zostaly w ofercie ujete jako produkt higieniczny wtedy na zwrot godzi się jeśli nie były otwarte @AROMATIQ 

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@AROMATIQ Nie mozna odmówić zwrotu środków przy odstąpieniu  od umowy ( można to zrobic wyłacznie przy reklamacji)

Pooswiadczeniu kupującej (zgłoszeniu zwrotu) towar zgodnie z prawem staje sie Twoja własnością. Nalezało jak juz napisął @KOGIEL_T porobić zdjęcia packzki , uszkodzeń, i .... zwrócic 1 zł

W tym momencie prawdopodobnie klientka otrzyma zwrot 100% z AP a Tobie allegro doliczy to do rachunku.

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Człowiek uczy się na błędach. Pełna dokumentacja zrobiona, no ale nie zwróciłem tej złotówki.

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

dlaczego przy rozbitym flakonie perfum ktoś ma oddawać 1zł?

przecież to teraz sprzedawca musi w sposób profesjonalny i zgodny ze sztuka zutylizować produkt, a za to się płaci

 

oznacz moderatorów

Syrena_zT
Moderatorka
Moderatorka

@RED sprzedający nie może odmówić przyjęcia zwrotu towaru. W przypadku, kiedy doszło do obniżenia wartości towaru wskutek działania kupującego, sprzedawca może obniżyć kwotę zwrotu proporcjonalnie do utraty wartości. Powinien to też uargumentować. 

   Alicja
   Moderatorka
oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Odmówiłem zwrotu, uargumentowałem. Teraz po 2 tygodniach rozpoczyna dyskusję i udaje głupią, jakoby nic się nie stało i nie wie, dlaczego nie otrzymała zwrotu środków. Podejrzewam, że takim procederem może trudnić się na codzień i zapomniała, że w tym przypadku to jej nie przejdzie.

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Oczywiście odmówiłem zwrotu gotówki, nie samego zwrotu.

oznacz moderatorów

KOGIEL_T
#19 Nestor#

@AROMATIQ  a Ty dalej nic nie rozumiesz 😔, nie ma czegoś takiego, że przyjąłeś zwrot, a odmówiłeś zwrotu gotówki , tak jak napisała Alicja "sprzedawca może obniżyć kwotę zwrotu proporcjonalnie do utraty wartości", czyli możesz oddać 1zł, a nie ,że nic nie oddasz

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Czy możesz podać podstawę prawną tego twierdzenia? Skąd ta złotówka? Dlaczego nie mogę odmówić zwrotu w 100%, skoro dostałem śmieci? One nie są warte nawet złotówki. Podaj proszę konkrety. "Sprzedawca może obniżyć kwotę zwrotu proporcjonalnie do utraty wartości", więc produkt utracił wartość w 100% i tak też obniżyłem. Teraz już nie mogę tego zmienić, więc przestań mi zarzucać, że nadal nie rozumiem. Rozumiem twoje twierdzenia, ale chciałbym wiedzieć, że to ma jakieś podstawy w prawie, a nie twoim widzimisiu. 

oznacz moderatorów

KOGIEL_T
#19 Nestor#

@AROMATIQ Nie ma minimalnej kwoty zwrotu, która byłaby z góry określona przez prawo, ale zwrot zawsze musisz zrobić,  Mentzen na przykład uważa, ze wystarczy 1gr, ja jednak myślę, że podstawową jednostką monetarną w Polsce jest 1zł ( ale to tylko moja interpretacja)😉

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

Teraz już nie zrobię, formularz odmawia edycji.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@AROMATIQ podstawa prawna to art 34.4 uk a samo słowo zwrot oznacza że coś trza zwrócić a chyba minimum przez allegro to 1 grosz

oznacz moderatorów

AROMATIQ
#10 Popularyzator#

No i miałeś kolego rację. Allegro ma w du*ie fakty, nawet nie czyta tego, gdzie opisałem stan faktyczny i całe kombinowanie i kłamstwa kupującej. Nakazało mi zwrócić kwotę z terminem jednodniowym do godz. 15:15 (o 15:16 wybuchnie wojna jeśli nie zapłacę?). Zmusili mnie do zwrotu, więc zwróciłem 83 zł (policzyłem prowizję Allegro + mój ew. zysk) i to zwróciłem, jako moją dobrą wolę. Oczywiście Allegro zwróci resztę a Protecta i mnie obciążą. Chore!
Zawsze mówiłem, że klienci allegro to patologia. Nie, to Allegro jest największą patologią, a klienci jej wychowankami. Jeszcze parę tygodni i zamykam konto, nie będę robił za de*ila, który karmi tą patologię.

oznacz moderatorów