Odpowiadam i idę po kolei:
@nata107 - z tego co piszesz w pierwszym poście wnioskuję, że dokonujesz zakupu takiego zakupu dla darmowej przesyłki SMART. Po czym zwracasz część towaru. Nie szanujesz sprzedawcy, jego pracy i poniesionych kosztów. Odnośnie drugiego "obronnego" postu - do tylko potwierdza fakt, że dokonujesz zakupu dla darmowej przesyłki. Żałosne....
@A3dam - wcale nie zakładam z góry, że każdy kupujący to "cwaniaczek". To jest bardzo błędne rozumowanie z Twojej strony. Jest wręcz przeciwnie. A za "cwaniaczków" uważam osoby, które kupują sobie produkty dla darmowej wysyłki, po czym część zwracają. Po prostu potrafi takich rozpoznać i już przy zakupie wiem, że część zamówionego towaru do mnie wróci. Odnośnie zwrotu towaru sprzedaży za 2,50 zł - nie ma to znaczenia, czy kupujący zwrócił wszystko, czy zostawił sobie towar za 2,50 zł. Nie potrafisz liczyć? Przecież i tak jestem "do tyłu". I zagwarantuję Ci, że Allegro nic na tym nie straciło. Nie prowadzę działalności charytatywnej, więc Twoje wyliczenia odnośnie strat są bezsensowne.
@_Likos_ - chyba dokładnie przedstawił kalkulację. Trochę strata źle policzona, przedmiocie sprzedanym za 2,50 zł mam tylko 1 zł zarobku brutto.
xyz96 - ma po prostu swoją "filozofię", wynikającą tylko z teorii. Wielokrotnie był prostowany przez doświadczonych sprzedających i przez moderatorów. Ale to trudny przypadek i nie będę już więcej komentował jego postów.
Ja zamierzam uruchomić nowe konto, na którym przy zwrotach chcę jasno określić zasady.
W zakładce zwroty informacja typu:
- W przypadku zwrotu towaru z tytułu odstąpienia od zawartej umowy kupujący zobowiązany jest do dołączenia takiego formularza do zwracanego towaru (zwrot dokonywany przez formularz Allegro nie jest jednoznaczny z odstąpieniem od umowy - nie ma w nim takiej informacji).
- Odstępując od zawartej umowy kupujący na własne życzenie zmienia jej warunki. Dotyczą one nie tylko zwrotu kosztów zakupionych produktów, lecz również zmieniają warunki kosztów wysyłki.
- W przypadku, gdy na aukcji są oferowane darmowe przesyłki - w świetle prawa, kupujący zwracając część zakupionego towaru zmienia warunki umowy, zwrot zakupionego towaru w świetle prawa jest uznawany za transakcję, która po prostu nie zaistniała. W związku z powyższym prawem, koszty przesyłki zostaną dostosowane do wartości zamówienia po odstąpieniu od umowy i zwrocie części towaru.
Czy coś w takich zapisach jest nie tak? Jakieś zastrzeżenia poparte paragrafami ustawy?
--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
