Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry!
Mam prośbę i sugestię. Zauważyłem już od dłuższego czasu proceder, w którym kupujący nabywają większą ilość artykułów, aby uzyskać darmową przesyłkę SMART, a następnie zwracają większość zakupionych produktów, pozostawiając sobie np. tylko jedną sztukę.
Zgadzam się na to, że zawieram z kupującym umowę, w której zobowiązuję się wysłać mu określoną ilość artykułów i pokryć część kosztów transportu, jeśli wartość zakupów jest na tyle wysoka, że jest to dla mnie opłacalne. W sytuacji, gdy wartość zamówienia jest mniejsza od wymaganego minimum dla darmowej wysyłki SMART, to kupujący powinien pokryć koszty przesyłki.
W związku z tym, gdy kupujący stosują tego typu praktyki – a jest ich wiele – to ponoszę straty, ponieważ sprzedaż np. jednej sztuki asortymentu za 20 PLN brutto, to nie pokrywa kosztów pakowania i transportu.
Proponuję zatem, aby w sytuacji, gdy kupujący zwraca część towaru, a wartość pozostałych zakupów spada poniżej progu dla darmowej wysyłki SMART, od kwoty zwrotu należnej kupującemu odliczyć koszty transportu.
Gratuluję takiego podejścia. W ten sposób można usprawiedliwić wszystko.
Skoro ktoś pracuje "na czarno" i jednocześnie pobiera zasiłek dla bezrobotnych, to uważam, że jest nieuczciwy. Wg Ciebie nic złego nie robi.
@MikroLITY A co kupujący ma Smarta za darmo, a kupujący nie ma prawa do zwrotu? a jak sprzedającemu to nie odpowiada nie musi udostępniać Smarta, nie jest obowiązkowy, Nie pasują zwroty- poszukać innego zajęcia. Pasuje Ci takie podejście jak opisał wasz podnóżek (nie sprzedaje tylko jest pracownikiem) kupujący ma kupić i spadać na drzewo Ty także tak uważasz?
Osoba, która z pełną premedytacją kupuje - aby moim kosztem zaoszczędzić na dostawie - jest wg mnie osobą nieuczciwą i wykorzystuje Smarta.
Nie odróżniasz zakupu w dobrej wierze (gdzie Klient obejrzał towar i z jakiegoś powodu mu się nie podoba), a zakupu cwaniaka, który tylko chce mieć dostawę na mój koszt i do paczkomatu idzie od razu z taśmą pakową.
Oprócz suchych paragrafów jest coś takiego, jak zasady współżycia społecznego.
@LEW433 Doskonale wiesz w czym leży problem i o czym dokładnie jest mowa w tym temacie a wypisujesz tu jakieś dyrdymały że jak komuś nie pasują zwroty to ma poszukać innego zajęcia 🙈
Przypomnę Ci tylko, że problem leży w celowym dobieraniu produktów z zamiarem ich zwrotu już przy dokonywaniu zakupu aby uzyskać darmową wysyłkę a nie w zwrotach samych w sobie.
Zachowanie oczywiście zgodne z prawem ale z (braku lepszego słowa) moralnie wątpliwe.
Tracą na tym wszyscy - zarówno kupujący jak i sprzedający - ale w pierwszej linii dotyka to sprzedających bo to oni muszą marnować czas na obsługę zwrotów i ponosić tego koszty.
@komis-bell Do mnie takie teksty? piszcie do Allegro, zmieniajcie prawo jak wam ono nie pasuje, Kupujący ma prawo do zwrotu i tak stanowi prawo, Allegro jak kupi Smarta umożliwia mu darmowy zwrot.
@LEW433 a takie teksty jak "Nie pasują zwroty- poszukać innego zajęcia" to do kogo?
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.
Nikt tu nie narzeka na zwroty same w sobie - tak stanowią przepisy i wszyscy to akceptują - a na celowe dobieranie produktów z zamiarem ich zwrotu już przy dokonywaniu zakupu.
jeśli umawiasz się z kupującym/allegro że on/oni płacą za transport w SMART i składasz zamówienie na np 45pln do paczkomatu nie płacąc za wysyłkę, a później zwracasz zakupów i Twoja suma zakupów jest mniejsza niż 45 pln to nie wywiązujesz się ze wcześniejszej umowy i powinieneś zapłacić za transport.
Znasz takie pojęcia jak uczciwość ?
Cóż takie działanie jest relatywnie częste. My wysyłając paczke często potrafimy wytypowac które przedmioty wrócą i mamy 70- 80% trafień 🙂
Natomiast trudno mieć pretensje do kupujących że korzystają z praw które im przysługuja. Zarówno od strony kupujacego jak i od strony sprzedającego smart jest usługa dobrowolną i sprzedający nie musza jej udostępniać. Mogą sprzedawać bez smarta
Jeśłi sprzedajacy jednak udostępnia smart - musi sie godzić na jego regulamin i konsekwencje z tego wynikające w tym także częściowe zwroty.
A z ciekawostek. Mieliśmy kilka zamówien smart kiedy po zakupie klient od razu pisał wiadomość że prosi o wysłanie tylko wybranych przedmiotów a co do reszty odstępuje od umowy. I cóż . Trzeba było wysłać smart tylko wybrane prze klienta przedmioty ( pytałem o to allegro) natomiast co do pozostałych - zwrócić środki a prowizje odzyskac dopiero po odwołaniu ponieważ nie było odstąpienia w systemie.
Ot i tak to działa, ale wszystcy akceptujemy te warunki
Oczywiście, że kupujący może dokonać zwrotu części lub całość zakupu. Ale jeśli zwraca część i po odliczeniu tej kwoty suma pozostałych przedmiotów nie spełnia warunków SMART powinno doliczyć się koszty wysyłki. Przykład bardzo podobny: oferuję 20% upustu do zakupu powyżej 999zł. Gość kupuję wiele rzeczy za 1500zł i otrzymuję obiecany rabat. Po otrzymaniu paczki odsyła kupione rzeczy zostawiając sobie produkt za 50zł żądając aby sprzedający uwzględnił rabat
jeśli umawiasz się z kupującym/allegro że on/oni płacą za transport w SMART i składasz zamówienie na np 45pln do paczkomatu nie płacąc za wysyłkę, a później zwracasz zakupów i Twoja suma zakupów jest mniejsza niż 45 pln to nie wywiązujesz się ze wcześniejszej umowy i powinieneś zapłacić za transport. : tak czy nie?
Tak, ma prawo, ale kupując za cenę poniżej 45zł nie powinien mieć prawa do Smarta, bo czy finalnie kupił za 45zł czy tylko za np. 20? To dlaczego sprzedający ma płacić prowizję za Smarta od takiej transakcji?
@primed1 Temat stary jak sam Smart!, i wraca tu jak bumerang średnio co trzy dni. Jest oczywiste, że klient ma prawo do zwrotu, oraz równie oczywiste, że nie da mu się udowodnić, że z założenia kupował w złej wierze - żeby wyłudzić "darmową" przesyłkę.
Sprzedawcy nie są w stanie nic z tym zrobić. Jedyna radą byłaby zmiana regulaminu usługi Smart! przez samo Allegro, polegająca na potrącaniu kosztów przesyłki, jeśli kwota zakupu po zwrocie spada poniżej wyznaczonego progu. Tyle że Allegro tego nie zrobi, bo unika wszystkiego, co mogłoby w najmniejszym stopniu zniechęcić kupujących do klikania - a przecież całą biurokrację i koszty tych bezsensownych zwrotów ponoszą sprzedawcy (oraz nasze środowisko naturalne)
Nie trzeba zlikwidować darmowej dostawy w ramach Smart, ale wprowadzić płatny zwrot - nawet niska zryczałtowana kwota 8-10 PLN, ale jednak potrącana ze zwrotu środków i problem cwaniactwa się skończy.
Ale Allegro tego nie zrobi - naśladują Amzn, tyle że tenże portal nie robi tego kosztem sprzedawców, tylko darmowe zwroty oferuje dla swoich ofert.
Ot taka przewrotność Allegro - starają się być Amzn, ale nigdy nim nie będą.
Popieram całym sercem, aż zrobiłem tu konto tylko po to, by to napisać.
Praktyka, wedle której ktoś kupuje baterię za 2,88 na której moja marża to, dajmy na to, 25 groszy, dobiera towaru za 43zł, następnie odsyła wszystko prócz bateryjki to codzienność, dosłownie. Po pierwsze, płacę za przesyłkę Smart, płacę prowizję za bateryjkę, płacę za karton, wypełniacze, taśmę i co najważniejsze czas - trzeba to spakować, później wypakować, sprawdzić, robić korekty. Później wychodzi, że na takiej akcji jestem w plecy kilka złotych...
Albo druga sprawa - ludzie kupują kilka pendrive'ów, wszystkie rozpakują, sprawdzą który jest najszybszy, a resztę odeślą. Nie dość, że tracę pieniądze za Smarta, to jeszcze zostaję z rozpakowanym towarem, którego przecież nie sprzedam... A kupujący jeszcze poda, że oddaje ze względu na wadliwy towar, bo mu rzekomo pendrive'a komputer nie czyta.
Kiedyś jakiś mądrala mi powiedział, że przecież takie praktyki mam wpisane w koszty prowadzenia biznesu, że narzekam jak janusz. Serio? W koszt prowadzenia biznesu mam wpisane ponoszenie strat ze względu na cwaniactwo ludzi? Mam każdego traktować jak potencjalnego złodzieja?
Dokładnie mój punkt widzenia. Jeśli klient kupuje ode mnie jedenaście tubek wazeliny technicznej tylko po to, żeby później dziesięć z nich odesłać, to co to za interes ? Przecież nie dość, że to są koszty, to jeszcze w tym czasie towar, który mógłbym sprzedać komuś innemu, jest de facto zablokowany.
dokładnie tak tylko A.... ma nad w czterech literach po prostu. jesteśmy śmieciami liczbą w ich komputerach. wszelkie emocjonalne podejście jest z d....
witamy na planecie allegro 😄