Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Hej allegro!
Chciałbym zaproponować dobre rozwiązanie, które ukróci proceder cwaniaczenia z przesyłkami SMART. Chodzi o sytuację, gdzie klient do jakiegoś drobiazgu za parę złotych dokłada zbędnego mu towaru, tylko po to aby uzyskać ponad 40 zł (i oczywiście wiążącą się z tym darmową przesyłkę) po czym resztę towaru zwraca.
Rozwiązanie jest proste – wystarczy że takiemu „Januszowi” doliczy się normalny koszt przesyłki w przypadku, gdy łączna wartość pozostałego po zwrocie zamówienia, będzie niższa nić 40 zł i różna od 0 zł.
Taki koszt przesyłki mógłby trafić na konto przedsiębiorcy, lub możemy się nim podzielić, bo w tej chwili to nie dość, że traci się czas na pakowanie zbędnych rzeczy, kurierzy niepotrzebnie jeżdżą z nadmiarowymi zwrotami, trzeba poświęcić czas i energię na obsługę tych zwrotów, to jeszcze się do tego interesu trzeba dokładać.
Naliczony koszt przesyłki proponuję potrącać od kwoty do zwrotu, i zwracać kupującemu jedynie [kwora zwrotu] - [koszt przesyłki], a w przypadku kiedy różnica ta wyjdzie ujemna to nic nie oddawać (chociaż takich przypadków jest znikoma ilość).
A ja proponuję eliminację "smart straganiarzy", którzy po zwrocie towaru próbują oddać kupującemu tylko 1 zł, bo przez lupę lub pod mikroskopem znaleźli na przedmiocie jedną ryskę.
Konsumenci też mają lupy, więc się nie dziw.
@Kasiulki2 Konsumenci ich nie potrzebują, ustawodawca dał im prawo do rezygnacji bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.
Daj palec, a urwą Ci całą rękę...
Ależ potrzebują - jeśli od odbioru zamówienia minęło 14 dni, albo jeśli nie ma możliwości darmowego zwrotu...
@Kasiulki2 Nie potrzebują. Po 14 dniach nie mają prawa do zwrotu, a darmowy zwrot udostępnia im sam sprzedawca. Reklamacja to co innego i sprzedający nie ma obowiązku jej uznać. Natomiast oddawanie po zwrocie 1 zł za towar wart kilkaset zł, bo jest ryska widoczna przez wirtualny mikroskop, to zwykłe januszostwo do kwadratu.
Jeśli Ty to piszesz dosłownie, to tak - jest to januszostwo i na dodatek działanie mające na celu obejście prawa.
Wydaje mi się jednak, że sytuacja jest czysto teoretyczna. Allegro za pośrednictwem POK szybko ustawiłoby takiego janusza do pionu😊
@Kasiulki2 @xyz96 a czy dobieranie do smarta, a następnie zwracanie zbędnych zakupów, żeby nie wydać kilku złotych na przesyłkę, to nie jest przypadkiem januszostwo?🤔 A nie, to racjonalne oszczędzanie😁 Jak dla mnie jest to zwykłe nadużywanie przywileju zwrotu i nie ma nic wspólnego z definicją zwrotu konsumenckiego.
Tak... tacy też piszą: "Proszę o produkt nowy zgodnie z opisem, w oryginalnym opakowaniu, nie ze zwrotu. Niestety niektórzy sprzedają używane jako nowe i jestem na to czuły." Po czym zwracają z rozerwanym opakowaniem i negatyw, za to że nie dostaną pełnego zwrotu za towar.
@unko_pl jest to problem , ale nie pozostaje nic jak wrzucić w koszty i dalej idąc w marżę . Klient może odstąpić od umowy w każdym przypadku i nie ma możliwości udowodnienia ,że jest to działanie celowe .
Tak, ale w normalnym przypadku, jak klient kupi towarów za 100 zł + 10 zł kosztów przesyłki, to jak zwróci towar za 99 zł to nadal kosztu przesyłki się mu nie zwraca.
A w przypadku allegro SMART to nie dość prowizję od tej złotówki zapłacisz prowizję (mocno naciągając załóżmy, że zarobisz 0,49 zł), to jeszcze w większości przypadków musisz zapłacić za przesyłkę 3,99 zł. Czyli do takiej transakcji dopłacasz 3,50 zł. O zmarnowanym czasie na obsługę tego już nie wspominając – bo tu tracisz jeszcze więcej.
unko_pl podnieś ceny do takiego poziomu abyś był zadowolony .
Ale wtedy uczciwa konkurencja go wyeliminuje z rynku.
i ta uczciwa konkurencja ostatecznie też podniesie ceny bo zyskowność przekroczy cieką czerwoną linię .
Ale po co wszyscy mają płacić więcej za cwaniaków? Jak tych ostatnich można chociaż w większości wyeliminować.
unko_pl masz na myśli ,,nieaktywnych,, ? ..... hmmmm rób jak uważasz .
I wtedy sytuacja wróci do normy. Ludzie zaczną znowu kupować w normalnych sklepach, jak dawniej, a nie kota w worku na podstawie obrazków.
są zbyt leniwi