Witam.
Wystawiłem na Allegro Lokalnie konsolę Playstation 4 Pro za kwotę 1400zł. Jedyna opcja dostawy jaką udostępniłem to odbiór osobisty - ze względu na delikatną naturę sprzedawanego przedmiotu i chęci uniknięcia nieprzyjemności w razie uszkodzenia w transporcie.
Dziś rano ktoś dokonał zakupu. Po 3 godzinach zacząłem próbować skontaktować się z kupującym. Okazało się że kupującą jest kobieta o zagranicznym imieniu i nazwisku. Jednocześnie napisałem smsa, maila, oraz wiadomość przez czat allegro - w wiadomości tej poprosiłem o kontakt celem umówienia dnia i miejsca odbioru zakupionej rzeczy. Wykonałem również 5-6 prób połączeń pod podany numer telefonu... po wybraniu numeru słyszę informację "numer nie istnieje". Wygląda na to że kupujący posługuje się tzw "fake account"...
Ja nie mam pieniędzy (wybrano odbiór osobisty) a kupujący nie chce otrzymać przedmiotu...
allegro naliczyło mnie na kwotę 68,55zł + 1,99zł które zapłaciłem za promowanie = 70,54zł. W tej chwili stanęło na tym że dalej mam konsolę którą muszę ponownie wystawić na sprzedaż, kupującego z którym "nie istnieje" możliwość skontaktowania się i moje koszta w wysokości 70,54zł.
Czy obecnie osoby prywatne które rejestrują się bo bycia klientami/sprzedającymi na allegro są w ogóle jakoś weryfikowane? Jak zakładałem konto w 2005 roku musiałem wysłać skan dowodu i podać adres faktycznego zamieszkania....
Bardzo proszę moderatora/lub moderatorkę allegro o pokierowanie mnie co Ja, was stały użytkownik od 18 lat, o zawsze nieposzlakowanej opini/komentarzach mam zrobić teraz kiedy moja transakcja nie doszła do skutku a opłata została przez Was pobrana?.... Jak mam odzyskać tę opłatę jako strona pokrzywdzona?
Pozdrawiam
