Czy kiedyś cokolwiek tu się poprawi, bo szlak trafia przy każdym wyszukiwaniu? Kiedyś wszystko znajdowało, a teraz mamy kombinować jak te konie pod górkę...
Prosty przykład, szukam sobie konkretnej maski do włosów więc:
https://allegro.pl/listing?string=ziaja%20maska%20do%20w%C5%82os%C3%B3w%20aminokwasy
Efekt 10 produktów na krzyż i oczywiście mojego brak...
Lecimy dalej tym razem nie wpisuję w wyszukiwarkę tylko ustawiam w kategorii filtr na samą ziaję:
https://allegro.pl/kategoria/wlosy-maski-do-wlosow-89001?price_to=20&marka=Ziaja
Czary- 68 ofert się znajduje.
Teraz to już testuję dalej. Filtr Ziaja i w wyszukiwarkę wpisuję "aminokwasy"- ZERO wyników. A to dla mnie byłoby najrozsądniejsze wyszukiwanie dla tego produktu. Wiele osób szuka w kosmetykach konkretnej zawartości. Aminokwasy to cudo na rozczesywanie, wspaniale zastępują mi proteiny. Jest z nimi nie wiele produktów więc wyszukiwanie po nazwie powinno być banalne. Kiedyś takie coś byłoby łatwe. Teraz jak widać... Kupujący nie jest wróżką, żeby wiedzieć co wpisywać. Zróbcie w końcu cos z tym na poważnie, a nie tylko doraźne pogrzebanie. Naprawdę wynajęcie porządnego programisty na miesiąc, żeby te wszystkie buble Pana Miecia ogarnął to aż taki wielki koszt??? Klient ma znajdować to co chce, bo jak nie to idzie do apteki naprzeciwko i ma Was gdzieś.... Dzięki, wyżyłam frustrację, już mi lepiej...
oznacz moderatorów