Zakupił jeden przedmiot przedwczoraj, nie odpowiadał na maile, wystawiłam go jeszcze raz, po dwóch godzinach znowu go kupił i znów nie odpisywał na wiadomości. Jak mu napisałam co o tym sadzę, to zmienił konto na inne i kupił najdroższą rzecz jaką miałam i znów zero płatności i odzewu. Przecież od razu widać, że zrobił to złosliwie, poza tym, kupił ode mnie książkę, którą sam równierz sprzedaje. Gołym okiem widać, że to nieuczciwa konkurencja, a wy zasłaniacie się regulaminem, a może ten regulamin jest wadliwy? Może pozwala na takie nadużycia? Może trzeba go dostosować do realiów? Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem, to płaci od razu i nie kombinuje. Może trzeba zmienić zasady dla tych, którzy nie maja płatności za pobraniem, ani odbioru osobistego, żeby kupujący płacił od razu tak jak jest na starym Allegro. Bo w ten sposób, to jedna osoba może drugiej zablokować całą sprzedaż.
