Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
17 grudnia kupująca kupila od mnie termos konferencyjny za 79 zł. Termos był kompletny, nieużywany z instrukcją wewnątrz termosu – wszystkie elementy bardzo dobrze sfotografowałam na 12 fotografiach. Paczkę wysłałam bardzo szybko bo kupującej zależało na czasie. Wczoraj tj. 19 stycznia (czyli miesiąc od zakupu) Pani odzywa się na czacie i prosi numer telefonu. Twierdzi, że nie może zlokalizować jednego elementu termosu i sugeruje, że wysłałam jej wybrakowany produkt. Zakłada dyskusję i żąda zwrotu połowy środków. W rozmowie telefonicznej przyznała, że "nie wie dokładnie jakie elementy były w paczce/ w termosie i musi zapytać mamy i ojca bo na święta było dużo osób i może się zawieruszyło". W termosie była instrukcja której także nie potrafi Pani zlokalizować. Co mam zrobić? Jak zabezpieczyć się przed takimi osobami? Czy każdy kupujący może odezwać się po dowolnym okresie i twierdzić, że nie dostał kompletnego produktu?
za parę groszy kupisz kamerkę
mam nagrywać cały proces pakowania tj. jak wysyłam dwadzieścia książek z których każdą pakuję w osobny papier, chodzę po domu, szukam taśmy klejącej, wkładam do kartonu, zaklejam karton, idę po schodach do paczkomatu, to mam cały czas filmować ten karton? 😉 a jak wysyłam pierścionek w ozdobnym opakowaniu, to klientka po miesiącu może napisać, że pierścionka nie było w etui? Nie, dziękuję. Kamerka przemysłowa może zdaje egzamin w jakiś centrach pakowania w firmach, ale nie w przypadku sporadycznego wysyłania z domu. Nie wierzę, że ktoś archiwizuje przez dwa lata filmiki z wszystkich pakowanych paczek
Możesz odpisać coś na zasadzie że przez okres miesiąca nie masz wiedzy gdzie i w jaki sposób był użytkowany/przechowywany sprzęt i będzie to słowo przeciwko słowu.
Tak jak pisał @mdrogeria tylko rejestracja wideo/foto każdego sprzedanego produktu zamyka definitywnie temat.
Dziękuję za odpowiedź 🙂 a czy wiesz co allegro może w tej sprawie rozstrzygnąć? Wiem, że to groszowa sprawa, ale sprzedaję też różne droższe przedmioty (robię porządki po przeprowadzce i sprzedałam ostatnio kilkadziesiąt różnych szpargałów) – nie wyobrażam sobie że po iluś tam miesiącach ludzie zaczną zgłaszać że czegoś w paczce brakowało. Wszystko co sprzedaję bardzo dobrze dokumentuję (kilka, kilkanaście zdjęć) i szczerze opisuję na aukcjach. Paczki nadaję najpóźniej następnego dnia, bardzo dobrze zabezpieczone.
@eszka klient złożył Ci reklamację i musisz się do niej odnieść najpóźniej 14-tego dnia ,Masz podstawę do odrzucenia roszczeń klienta i zrób to jasno i wyraźnie w otwartej dyskusji
Oczywiście odpowiedziałam w dyskusji na zarzuty kupującej. Chciałam zapytać Was, bardziej doświadczonych bo naprawdę mnie ta sprawa zdenerwowała 😞
to zrób chociaż fotkę zawartości wraz z paragonem lub listem przewozowym jeśli nie wystawiasz tego pierwszego , nie unikniesz tego typu sytuacji , druga sprawa ....zgodnie prawem przewozowym odbiorca ma obowiązek zweryfikować zawartość paczki do 7 dni od odbioru , jeśli tego nie zrobi traci prawo do reklamacji ew. ubytków
wszystko wysyłam jako osoba prywatna bo sprzedaję stare książki, nieużywane i używane szpargały z domowych zbiorów, których po przeprowadzce postanowiłam się pozbyć. Paczki nadaję inpostem lub allegro one box bezpośrednio z aplikacji allegro lokalnie.
jakim dowodem jest nagranie z kamery?
przecież dowolne machloje można zrobić poza kamerą
ale zawsze można odwrócić sytuację i żądać od kupującego nagrań z kamery skierowanej przez miesiąc na zakupiony przedmiot 🙂
Kto handluje na allegro ten z cyrku się nie śmieje.
Jeśli rzeczywistość staje się absurdem i parodią samej siebie, żarty przestają bawić.
Więc na poważnie. Sprzedawca odpowiada za produkt przez 2 lata.
Jeżeli sprzedawca jest przekonany, że wysłał poprawny towar, a Kupujący chce go oszukać wyłudzić środki - tutaj połowę ceny towaru, musi więc działać.
Należy zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa np: z art 286 kk na policji i żądać z art 488kk by policja przeszukała miejsce zamieszkania kupującego w celu znalezienia brakujących przedmiotów, do tego miejsca pobytu każdego kto odwiedzał w/w adres.
@la_nika Wprowadzasz trochę w błąd autora wątku
Masz obowiązek rozpatrzenia reklamacji. Możesz ją uznać lub odrzucić (odpowiednio to argumentując).
gdzie w przepisach jest mowa o "odpowiedniej argumentacji"?
interpretacje uokik przeprowadzania procesu reklamacji mówią o tylko o indywidualnym podejściu, nie uznając automatyzacji.
@RED a czym są zeznania świadków w sądzie🤔, przecież zawsze można ich przekupić, lub zastraszyć😉, a jednak mają wpływ na przebieg sprawy, podobnie jak nagrania z kamerki montowanej w aucie
@RED można ,ale przesłany filmik wraz ze stosowną informacją o zgłoszeniu tam , gdzie trzeba działa na odbiorcę jak bat i zwykle ...baaa... zawsze brakujący element jakimś dziwnym trafem się odnajduje .
@mdrogeria jak to działa na kupującego to czemu nie,
My mamy obecnie problem ze złodziejami faktur i dowodów zakupu, dotyczy to tylko zakupów na allegro, działa tutaj jakiś duży tajemniczy gang, który z dużego procenta przesyłek kradnie w/w dokumenty.
Dlaczego nie ginie także towar, tego nie wie nikt.
Dlaczego przesyłki nie mają śladów naruszeń, ani żadnych uszkodzeń, tego nie wie nikt.
Allegro jest świadome tego działania - ale robi to we własnym stylu - umożliwiło kupującym zgłoszenie braków, nie podejmuje jednak kroków prawnych.
@RED rozwiń nieco temat kradzieży FV .... nie miałem jeszcze ,, przyjemności ,,
@mdrogeria Mamy po kilka dziennie zgłoszeń, od kupujących, że w przesyłce nie było faktury lub paragonu mimo, że są do każdej przesyłki dołączane - żadna przesyłka nie wyjdzie od nas bez w/w dokumentów.
Wczoraj odezwał się kupujący z roku 23, że też faktury nie było.
Przypadek dokładnie analogiczny do @eszka, pierwsze zgłoszenia pojawiają się z reguły po miesiącu od zakupu, a nie zaraz po zakupie.
Kupujący po tym czasie uświadamia sobie, że czegoś brakuje w przesyłce.
Brzytwa Ockhama - jeżeli my dołączamy dokumenty, kupujący (przecież nie kłamie) twierdzi, że ich nie ma, a przesyłka była cała, allegro w dyskusji umieściło opcję o braku faktur
- to kto kradnie dokumenty?
@eszka kupujący może złożyć reklamację na podstawie rękojmi. Rękojmia obowiązuje przez dwa lata od daty zakupu, więc w takim czasie kupujący może się do Ciebie zgłosić.
Masz obowiązek rozpatrzenia reklamacji. Możesz ją uznać lub odrzucić (odpowiednio to argumentując). Jako Allegro nie możemy wymusić uznania reklamacji.
W opisanym przypadku pamiętaj proszę, aby terminowo odpowiadać na wiadomości kupującej w dyskusji.
Dziękuję za odpowiedź! Odpowiadam Pani Kupującej w dyskusji na bieżąco. Naprawdę nie widziałabym problemu z uznaniem reklamacji gdyby coś nie działało albo zwyczajnie się nie podobało. Ale brakująca część i zarzut, że to ja jej nie wysłałam? Pani nawet nie jest w stanie odesłać mi kompletnego przedmiotu 😞
@eszka pamiętaj o odrzuceniu roszczeń klienta , jak tego nie zrobisz zostaniesz obciążony rekompensatą