Klient popełnił błąd i kupił przedmiot na allegro lokalnie którego nie chciał.

[Gilbert1990]

Dzień dobry, sprzedałem za 299zł na allegro lokalnie telefon S24 Ultra i mam problem z kupującym, ponieważ ta osoba kupiła przedmiot i opłaciła transakcję, czyli wg prawa została jego właścicielem - wypełniłem swoją rolę zapakowałem i wysłałem. Został otwarty spór w którym osoba żąda zwrotu pieniędzy ponieważ imituje droższy model. Nie jestem biegły w temacie telefonów i dopiero dzisiaj się dowiedziałem od Allegro Protect, że kupujący myślał, że kupił Samsunga S24 Ultra. Telefon, który sprzedałem nawet go nie przypomina. Odpisałem Allegro Protect, że ogłoszenie widnieje w prawidłowej kategorii czyli:
"Allegro Lokalnie > Elektronika > Telefony i Akcesoria > Smartfony i telefony komórkowe"
nie wzmianki o Samsungu, tytuł oraz opis również nic nie mówi o Samsungu:
Tytuł: "S24 Ultra - nieudany prezent"
Opis: "Sprzedam S24 Ultra uruchomiony i chwilę się nim bawiłem, więc używany. Specyfikacja widoczna na zdjęciach jak j stan wizualny."
Oczywiście dane rozmówcy z Allegro Protect ściśle tajne i mam czas do jutra do godziny 20:00 odebrać telefon i zwrócić pieniądze, więc odpisałem:
"Proszę o podanie punktów regulaminu allegro na temat domniemanych przez Państwa uchybień."
zapadła cisza. Nie wiem jak postąpić, czy zgłosić próbę oszustwa na policję? Dodam jeszcze, że Allegro Protect ... zacytuję:
"Nazwał Pan telefon S24 Ultra, wpisując nawet w wyszukiwarkę odnajdzie Pan wyłącznie Samsung S24 Ultra. Używając takich skrótów wprowadza Pan kupujących w błąd."

Załączę jeszcze zdjęcia z ogłoszenia:

[vonNogay]

---

@Ziolko39  napisał(a):

Złóż doniesienie na Policję o próbę wyłudzenia pieniędzy w związku z niedoczytaniem opisu aukcji.

---

na pewno na policji poważnie podejdą do tematu 🤣😂

[Ziolko39]

@Gilbert1990 @komis-bell @milka1234567890 @az1rael Istnieje smartfon S24Ulta > można go kupić za 230 zł na Ali > ale nie pozwala mi wstawić linku do strony

[komis-bell]

@Ziolko39 Oczywiście, że można go kupić. Ale poza takimi stronami jedyne co można o nim znaleźć to to że jest to podróba samsunga.
Bądźmy poważni.

[Gilbert1990]

Rozumiem, a jak powiem że coś jest podróbką czegoś, a tego nie przypomina to jest powodem do stwierdzenia, ze jest nieoryginalne? Czy da się gdzieś sprawdzić czy s24 ultra jest nazwą zastrzeżoną?

[Ziolko39]

@komis-bell Pozostaje pytanie > kto wyrokuje, że jest to podróba Samsunga > a ja podejrzewam, że jest to brand Samsunga sprzedawany za grosze z powodu nadprodukcji i braku logo Samsunga

[komis-bell]

@Ziolko39 Miałem takie telefony w rękach więc wiem co mówię.
Wygląd imitujący Samsunga, interfejs stylizowany na Samsungowy UI, nazwa "S24 Ultra".
Pomijam już tu całkiem kwestie fikcyjnej pojemności pamięci RAM oraz ROM bo gwarantuję, że ten telefon nie ma 16 GB RAM i 1TB ROM.

[Gilbert1990]

Na stronie producenta Samsunga S24 Ultra jest do pobrania dokument: Statement of Compliance (Oświadczenie o zgodności) i w nim jest napisany model SM-S928B. Jak narazie nie znalazłem nigdzie informacji na temat zastrzeżonej nazwy "s24" i "Ultra".

 

[Gilbert1990]

Można również go wyszukać na allegro pod hasłem s24 ultra, więc nie rozumiem odpowiedzi Allegro Protect. Dostałem również odpowiedź, że kupujący musi dostarczyć dokument z policji i dopiero wtedy wypłacą mu pieniądze, a mnie obciążą.

[RED]

@Gilbert1990 podróba to podróba i za sprzedaż czegoś takiego jest odpowiedzialność karna,

do tego ten telefon ma oszukane parametry na pewno nie ma 16gb ram i 1tb rom

https://www.adwokat-sekpiotr.pl/sprawy-karne/handel-podrobionymi-ubraniami-i-perfumami

gdybyś w ofercie napisał, że nie jest to samsung s24 ultra

oczywiście z drugiej strony Kupujący też sobie wystawia tutaj świadectwo inteligencji

[wayne55]

Sprzedający ściemniacz, no na pewno nie wiedział że to telefon wyprodukowany aby imitować Samsunga S24 Ultra 😉 Opis skrócił do minimum aby nie wspomnieć że to nie Samsung i żeby nikt nie pomylił z Samsungiem. Co nie zmienia faktu że jest taki model i go normalnie sprzedał, Allegro pisząc te głupoty w dyskusji tylko się ośmiesza, telefon nie wystawiony w kategorii Samsung tylko "inna marka".  Kupujący podejrzewam że też cwaniak i kupił wiedząc co kupuje, tylko ściemnia że powinien otrzymać Samsunga, liczy że dostanie gratis telefon i zwrot kasy z protecta.

Jedyna wątpliwość - ten telefon nie ma na pewno 16gb/1tb ram/rom - to fałszywe parametry wyświetlane w systemie "o telefonie" o czym jawnie informuje producent w opisie, że tylko pokazuje takie pamięci a faktycznie są niższe, podobnie z aparatami (być może to nawet atrapy). A sprzedający już tych rzeczy nie opisał, co nie jest do końca uczciwe, ale jednak podał prawidłowo że sprzedaje telefon o nazwie S24 Ultra, nie ma obowiązku pisać nic poza tym i stanem sprzedawanej rzeczy, więc ściśle trzymając się reguł to on ma rację mimo tych paru wątpliwości.

[vonNogay]

Jeśli parametry są oszukane to towar jest niezgodny z opisem, niezależnie od nazwy telefonu, powinieneś uznać reklamację i zwrócić kasę.

[renja13]

Z opisu sytuacji wynika, że kupujący nie miał zastrzeżeń do parametrów, tylko przez swoją chciwość błędnie myślał, że kupuje coś innego, niż przedmiot pokazany na aukcji - myślał, że to Samsung, a nie telefon pokazany na aukcji.

Ale jeśli chciwy "Januszek" śledzi forum, to pewnie dokładnie sprawdzi parametry i jeśli będą fałszywe, to złoży reklamację dot. niezgodności parametrów 😈

[wayne55]

Czy jest niezgodny z opisem to kwestia dyskusyjna. Nie ma żadnego opisu ani wypełnionych parametrów na aukcji, są zdjęcia gdzie widać ilość RAM/ROM ale to jest zmienione celowo w widoku ustawień, o czym pisze sam producent oficjalnie w swoim opisie, telefon jest tani, ma tylko imitować droższego Samsunga i taki w założeniu jest sprzedawany, ale bez oszukiwania. Taki słaby telefon, chyba tylko dla szpanu ktoś kupi, bo wygląda jak Samsung 😉

"Nazwał Pan telefon S24 Ultra, wpisując nawet w wyszukiwarkę odnajdzie Pan wyłącznie Samsung S24 Ultra. Używając takich skrótów wprowadza Pan kupujących w błąd.

Nazwa jest nazwą producenta. Allegro to wstydziłoby się powoływać na swoją nową zepsutą wyszukiwarkę. Poza tym - jeśli czegoś nie ma na Allegro - nie oznacza że to nie istnieje. Jest taki telefon S24 Ultra , nie Samsung i to powinno wystarczyć. Obowiązek czytania parametrów telefonu należy do kupującego, skoro ich sprzedający nie podał to kupujący sam powinien sobie poszukać, poczytać, a nie kupować w ciemno. Chyba że sam jest ciemny i myślał że faktycznie kupuje Samsunga za 300zł. 

[vonNogay]

@wayne55 no nie zgadzam się, że kwestia dyskusyjna. To, że Chińczyk na swojej stronie napisał, że parametry są lewe ma usprawiedliwiać sprzedawcę, który sprzedaje taki oszukany towar? 

[az1rael]

@vonNogay sprzedawca to nie jest rzeczoznawca a na aukcji masz zdjęcie pudełka z parametrami które na nim umieścił producent i ekranu tez z tymi parametrami więc o celowym wprowadzaniu w błąd mowy nie ma bo co dostał takim wystawił

[Ziolko39]

@az1rael @Gilbert1990 Tych aparatów S24Ultra jest na Ali kilka modeli różniących się parametrami i ceną > kupujący "cwany janusz" myślał, że trafił Samsunga za 10% ceny > i sam na własne życzenie wdepnął w g...... > za takie akcje to powinien dostać dożywotniego bana na Allegro + parę bananów po garbie

[vonNogay]

@az1rael aha, czyli można zamawiać u Chińczyków towar z oszukanymi parametrami i sprzedawać bez żadnych konsekwencji?

[az1rael]

@vonNogay jak handlujesz takim towarem to nie ale jak sprzedajesz nietrafiony prezent to owszem, nie musisz być rzeczoznawcą telefonów i robić researchu pt co producent zmienił lub nie zmienił i z jakiego powodu