Klient zwrócił produkt, ktory nie był mój

[rtvexpert]

Dzien dobry, wysłalem Klientowi 07.03.22 monitor Samsung 49G95 (mam zdjęcie numerów seryjnych oraz potwierdzenie od autoryzwoanego dostawcy, numery seryjne są równiez na dokumencie sprzedaży). Klient po odbiorze zgłosił uszkodzenie mechaniczne i odesłał. Karton nie miał etykiety z modelem i numerem seryjnym, wewnątrz był uszkodzony monitor, ale z innymi niż moje numery seryjne. Mam pełną dokumentację również zdjęciową.

Czy można prosić o pomoc w takim przypadku.

Pozdrawiam

Krzysztof Kutysz

[komis-bell]

@rtvexpert Odesłał jako zwrot czy jako reklamację bo to też ma znaczenie?

Jeśli zwrot to możesz się domagać odesłania sprzętu który faktycznie sprzedałeś - przy odstąpieniu odesłanie przez kupującego innego towaru niż zakupionego nie zmienia ważności odstąpienia - po zgłoszeniu odstąpienia towar staje się na powrót Twoją własnością.

Jeśli była to reklamacja to musisz ją rozpatrzyć - uznać bądź odrzucić.
Tu jeśli jesteś w 100% pewny swojej racji to możesz ją oczywiście odrzucić.

Napisz do kupującego wiadomość, że sprzęt który odesłał nie jest sprzętem który zakupił i że masz na to dowody w postaci chociażby braku zgodności numerów seryjnych z dokumentem zakupu. Napisz też, że sprzęt odsyłasz na jego koszt.

Z tego co wiem to może mieć tu zastosowanie Art. 286. kk aczkolwiek zaznaczam, że nie jestem w tej kwestii ekspertem i mogę się mylić.
Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.

[Kasiulki2]

@rtvexpert 

Z tego co piszesz, najbardziej prawdopodobne jest, że kupujący próbował sobie "naprawić" monitor Twoim kosztem. Jeśli tak, to istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 286 par. 1 kk w zw. z art. 13 par. 1 kk - czyli usiłowanie oszustwa.

Mimo wszystko warto spróbować grzecznie: jak napisał komis-bell odrzucić reklamację w przepisowym terminie (najlepiej zaraz), ponieważ reklamowana wada dotyczy innego egzemplarza niż sprzedany przez Ciebie. Poinformować klienta, że jeśli odeśle właściwy egzemplarz, reklamacja zostanie rozpatrzona ponownie, i poprosić o pokrycie kosztów wysyłki zwrotnej niewłaściwego egzemplarza. Poinformować klienta o tym, jakie dowody świadczą, że to nie ten monitor.

Jeśli klient będzie się nadal upierał przy swoim, poinformować o zamiarze złożenia doniesienia o popełnieniu przestępstwa z artykułów jak wyżej.

Jeśli i to nie podziała, złóż doniesienie. Dowody masz mocne. Doniesienie najlepiej złożyć ustnie do protokołu - dzięki temu dowiesz się od razu, co zrobić z odesłanym Ci monitorem. Może organom ścigania wystarczy dokumentacja fotograficzna, a może (całkiem prawdopodobne) monitor zostanie zabezpieczony jako dowód w sprawie. Decyzję w sprawie monitora i kopię protokołu musisz mieć.

Jeśli klient wystąpi o zwrot pieniędzy z POK - składaj doniesienie natychmiast. Allegro bardzo lubi rozpatrywać reklamacje za sprzedawców, tak mi się przynajmniej wydaje. Kopia protokołu z zawiadomieniem o przestępstwie powinna ich skutecznie zniechęcić...

Najbardziej prawdopodobna linia obrony klienta w razie wszczęcia postępowania to "ja odesłałem właściwy monitor, to sprzedawca podmienił!". Warto się na takie coś przygotować. Mam nadzieję, że kupujący opisał wadę, składając reklamację - jeśli wada z jego opisu i wada odesłanego monitora to ta sama usterka, ta linia obrony padnie na twarz😊

Jeżeli kupującemu zostanie przedstawiony zarzut, kopia postanowienia powinna być wystarczająca do usunięcia komentarza. Nie twierdzę że tak będzie, ale spróbować warto.

I jeszcze jedno - w tej sytuacji wniosek o zwrot pieniędzy z POK też będzie usiłowaniem wyłudzenia - a jeśli zwrot zostanie przyznany, stanie się dokonanym czynem. Oszustwo jest ścigane z oskarżenia publicznego, dlatego nawet jeśli Allegro nie będzie miało ochoty złożyć zawiadomienia, Ty możesz to zrobić (zwłaszcza jeśli Ci ten zwrot dopiszą do rachunku, wtedy będziesz pokrzywdzonym). Klientowi zostanie wtedy postawiony kolejny zarzut.