Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Może i czepiam się Allegro , za brak stanowczych reakcji na żartownisiów licytujących po kilka pozycji i nie kupują żadnej, mój rekord tygodnia 12 licytacji i 2 tylko zapłaciło , ale teraz to już przegięcie , sprzedający wystawił 16 monet do licytacji , walczyłem godzinę żeby wygrać licytację , za parę godzin gościu dzwoni i mówi mi że nie wyśle mi monet bo za mało wylicytowane , oburzyłem się a on mi na to , z wulgaryzmami a co mi zrobisz do sądu mnie podasz ? interweniuję na Allegro a oni tak jakby nie widzieli problemu , pytają się czy zwrócił pieniądze ? Tu nie chodzi o pieniądze ale o podstawę funkcjonowania licytacji , po co brać udział w licytacjach jak nie ma się pewności wygranej . Prosiłem o wyegzekwowanie mojego zakupu i o zablokowanie konta do czasu wyjaśnienia sprawy bo gość znowu wystawia te monety do licytacji i jak mu nie przypasuje ta cena to znowu komuś powie , nie i co mi zrobisz . Sprzedający - [edycja] , oferta a887053b-b9c7-4206-bdd8-9721a9b9e92d , to dla Allegro .
A tu tylko sprzedajacy narzekają na kupujących, a tu proszę tak niespodzianka. Czytałem już tu taki wpis że nawet firma nie chce wysłać bo cena zmienia się na bieżąco i ta wczorajsza ich niezadawana. Nic mu nie zrobią ale jak będzie się powtarzał historia i będzie więcej zgłoszeń to wówczas jest szansa na blokadę konta.😁
@oskar61ap Widzę, że trwa dyskusja w tej sprawie. Na tym etapie nie mamy podstaw do podjęcia działań wobec sprzedającego, ponieważ wyraził on chęć zwrotu pieniędzy. Wykonał nawet przelew, który odesłałeś. W dyskusji wypowiada się również przedstawiciel Allegro.
Mogę Cię jedynie zachęcić do ponowienia próby dojścia do porozumienia ze sprzedającym.
A nic nie odsyłałem ,sprzedający nie umiał wysłać zwrotu pieniędzy , napisał w sms , że mu pieniądze wróciły z powrotem .
Na AL sprzedajacy musi Ci zwrócić na konto podane przez Ciebie.@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_ Przecież można sprawdzić czy odesłał czy wróciły, niech sprzedajacy pokaże przelew!
@LEW433 Ta sprawa jest wyjaśniana w dyskusji.
@oskar61ap Z potwierdzeń załączonych w dyskusji wynika, że sprzedający próbował oddać pieniądze do PayU i operator zwrócił środki. Przepraszam, że napisałam o ich odesłaniu przez Ciebie. Wciąż nie podałeś danych do zwrotu.
Czy Pani Natalia odniesie się do sedna problemu , czy tak można teraz postępować czyli jak mi cena wylicytowanych walorów nie odpowiada to nie wysyłam ich i tylko zwracam pieniądze , bo jak tak to i ja tak będę postępował , proszę o potwierdzenie . I tak jak wcześniej napisałem , żadnych pieniędzy nie odsyłałem .
@oskar61ap Nie mamy możliwości, by zmusić sprzedającego do sprzedaży, jeśli nie chce finalizować transakcji. Podobnie jest w przypadku kupujących, którzy nie opłacają zamówionych towarów. Możesz dochodzić swoich praw przed sądem, jeżeli ostatecznie nie uda Ci się porozumieć ze sprzedającą.
A czy chociaż blokujecie takie konta? Nie blokujecie bo wam nabijają kasę.
@oskar61ap Nie masz wyboru albo sąd albo podaj nr konta do zwrotu, tak to działa niestety.
Nie wiem jak to wygląda dzisiaj, ale kiedyś sprzedawałem rower. Wystawiłem go na **piiip** i Allegro żeby zwiększyć szanse na sprzedaż (poniekąd również porównać skuteczność platform).
Tak się nieszczęśliwie złożyło, że osoba z **piiip** wpadła po odbiór osobisty. Sfinalizowaliśmy transakcję i jak podszedłem już do komputera aby zdjąć ogłoszenie z Allegro, okazało się że osoba użyła kup teraz, już zapłaciła i oczekuje wysyłki. Wszystko grzecznie wyjaśniłem nabywczyni,, przeprosiłem i odesłałem pieniądze. Była wkurzona, i podejrzewała właśnie że coś kombinuję.
Okazało się, że fakt że nie doszło do transakcji musi potwierdzić sprzedający, a ona oświadczyła ze nie będzie nic klikać bo ona uważa że kupiła.
Ostatecznie nie znalazłem rozwiązania tego problemu i zapłaciłem cośtam za transakcję która nie doszła do skutku. Tu to tak nie działa? Sprzedający może tak się rozmyślić po sprzedaży i poprostu nie wysłać towaru? Co z regulaminem którym mnie wtedy straszono, który stanowi że wystawiony przedmiot który nabywca kliknął "kupuje" i zapłacił uznaje się za sprzedany a transakcję za zawartą i trzeba od niej odprowadzić opłatę? Coś mi umknęło? Bo tu jest sytuacja chyba analogiczna?
Nie widzicie podstaw bo dostaliście swoją kasę za wystawienie i promowanie. Czyli wasz serwis nie jest tym co był kiedyś, teraz to **piiip** już jest bardziej wiarygodny niż allegro lokalnie.