Oszustwo na allegro lokalnie

[angad1]

Dzień dobry. W dniu 30 kwietnia skradziono mi 2981,57zl. Miałam wystawione ogłoszenie na allegro lokalnie. Otrzymałam informację na e-mail że zakupiono przedmiot i żeby odebrać pieniądze trzeba otworzyć kod qr. Nie myśląc otworzyłam i podałam dane karty. Po chwili zadzwonił do mnie mężczyzna podając się za pracownika allegro abym pobrała pieniądze z aukcji i stało się, okradziono mnie. Kartę zablokowałam, czekam na to żeby złożyłam reklamację do banku i zgłosiłam oszustwo na policję.

Jaka dalsza droga tej sytuacji?

Pozdrawiam Anna 

[AptekaNatolinska]

Oj nauka kosztuje, tyle sie pisze o fałszywkach, kodach których nie nalezy zaczytywac, a Ty co? Wczoraj sie urodziłaś? Faktycznie "nie myśląc".

Szkoda mi Ciebie, ale poza policją nikt chyba nie pomoże.

[Agent555]

Pieniądzy raczej nie odzyskasz , nauczka na przyszłość 

[az1rael]

dalsza droga to nie klikać w podejrzane linki nie skanować podejrzanych kodów a jak masz obiekcje to się zapytaj na forum czy ktoś cię nie próbuje następnym razem zrobić w wała. Kasa nie do odzyskania i policja raczej nie znajdzie oszusta a takich sytuacji jak piszesz to na forum mamy kilkadziesiąt tygodniowo a ile nie opisanych to nikt nie wie

[NajlepszyComPL]

@angad1 Kluczowe: Nie myśląc otworzyłam i podałam dane karty.

Kochani: Myślcie, to nie boli. Klucze do mieszkania/samochodu dajecie obcym ludziom? Trzymacie pod wycieraczką?

[LEW433]

Trzymacie pod wycieraczką?  lepiej w zamku, nie trzeba się schylać.   Ja bym aż tak nie ganił sprzedającego, Mi go żal, złodzieje oszuści- za małe kary.

[NajlepszyComPL]

Masz rację, ale nie tyle wysokość co nieuchronność kary jest istotna, tymczasem... 

Szkoda ofiary, ale przysłowie mówi: "Głupotę kijem lecz".

[RED]

jak to pisał Lem?

[Tymek3310]

Lem jest fantasta, pisze, że przybysze są zieloni jak ciasto kiwi