Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam mam pytanie co do próby wyludzenia/oszustwa na allegro lokalnie. Wystawiłem przedmiot z gry o wartości 300 zl, po dniu ktoś kliknąl kup teraz i wyslal mi zdjęcie potwierdzenia przelewu, niedalem sie nabrać i przedmiotu nie wysłałem, po 5 dniach oferta wróciła na tablice, i znow to samo ta sama osoba tylko z innegi konta, napisalem juz do allegro, koles ma zablokowane konta, alw sprawę chce pociągać dalej, niemozna chyba od tak podrabiać potwierdzeń przelewu w oczekiwaniu na korzyści z oszustwa innej osoby. Moje pytanie brzmi następująco czy mogę to jeszcze gdzieś zgłośic żeby typa namierzyli? Bo mam wrażenie ze nie jestem jego pierwszym celem. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
Na policję możesz zgłosić, ale na zbyt wiele nie licz. Gdybyś wydał towar na podstawie takiego potwierdzenia wpłaty i nie otrzymał pieniędzy, wtedy może by się tym zajęli.
Ja osobiście zrobiłbym skany i zainteresował tym policję . Za podrobienie dokument jest wyrok .
judiththompson051@gmail.com próba wyłudzenia na Allegro client nr 86180302 . Nierzadko zdarza się, że oszust podszywa się pod obcokrajowca proponując zakup za pośrednictwem serwisu PayPal i dezorientując sprzedawcę prośbą o zmianę języka kontaktu na obcy. Następnie kupujący prosi sprzedawcę o adres e-mail, gdyż jest to dana niezbędna do finalizacji transakcji za pośrednictwem PayPal. Często oszust proponuje wykonanie zapłaty o około 3 proc. więcej.
Wartość ok. 3 proc. stanowi prowizję, którą pobiera PayPal za transakcję. Następnie oszust wysyła podrobione potwierdzenie wykonania przelewu, które dla sprzedającego ma być jednoznaczne z dokonaniem zapłaty za wystawiany produkt. Oprócz potwierdzenia przelewu sprzedający informację o czasowym zamrożeniu przelewu.
Zamrożenie to jest uzasadniane jako oczekiwanie na przekaz finansowy za pośrednictwem Western Union na poczet opłacenia przesyłki kurierskiej. Jak oszuści wmawiają kupującym – środki wpłyną na konto PayPal po ich odmrożeniu spowodowanym uregulowaniem kwestii właśnie przesyłki kurierskiej.
W efekcie sprzedawca nigdy nie otrzyma pieniędzy za wysłany do kupującego produkt. Oszuści potrafią coraz lepiej umotywować konieczność finalizacji transakcji za pośrednictwem PayPal. Często twierdzą, że przez wykonywany przez nich zawód – marynarz lub żołnierz, nie mają czasu otwierać konta w zwykłym banku.
Nie należy zgadzać się na tę opcję szczególnie w przypadku, gdy potencjalny kontrahent mocno na to naciska. Bardzo ciężko będzie w takim przypadku wyegzekwować bowiem wysłany towar, a konta takich kupujących znikają natychmiast po otrzymaniu przez nich „zakupionych” towarów.
Oszustwa tego typu opiewają na różne kwoty – od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych na przykład jeżeli przedmiotem transakcji był samochód. Warto zatem ostrzegać przed zagrożeniami transakcji internetowych nie tylko kupujących, których interes był przez portale szczególnie chroniony.