Dzień Dobry
Wystawiłem laptopa 16.04 na Al, kupujący kliknął kt i wybrał odbiór osobisty - płatność przy odbiorze, oczywiście od tamtego czasu do dzisiaj 22.04, żadnej odpowiedzi (2 razy kontakt pracowników allegro) moje pisanie na czacie też nie przynosi rezultatu, kupujący zapadł się pod ziemię, a mi pozostała prowizja do opłacenia za niedoszłą transakcję i zablokowany przedmiot, którego nie mogę teraz nigdzie sprzedać.
O co chodzi z tym Allegro Lokalnie? sprzedający ma udowadniać że kupujący zrezygnował z zakupu, tylko że ten drugi nic nie pisze? to są jakieś nieśmieszne żarty, ja z dniem dzisiejszym rezygnuje z tworu jakim jest allegro lokalnie, jak i opcji przesyłki z odbiorem osobistym jak i za pobraniem (również się naciąłem oczywiście z Al)
Ochrona kupujących działa, a ochrona sprzedającego przez wyłudzaniem danych i krętactwem?
Może ktoś ma jakieś inne przemyślenia?
