Witajcie drodzy ucięmiężeni sprzedający 😉
Cieszę się, że dostałem wcześniejszy dostęp, pewnie później będzie tutaj sporo się działo.
Widzę, że nie tylko mi doskwierają problemy niesprawiedliwych ocen/komentarzy - przeczytałem kilka postów, które dokładnie opisywały moje problemy, a z którymi ciągle odbijam się od supportu Allegro. Tak trochę milej się zrobiło, że nie tylko ja mam takie problemy i uważam, że "coś" trzeba zmienić.
Na początek z wielką radością powitałbym zamknięty dla sprzedawców system zgłoszeń funkcjonalności "Featue Requests", gdzie moglibyśmy zakładać tematy z zmianami funkcjonalności/nowymi funkcjonalnościami i na nie głosować. Dawałoby to świetny pogląd czego społeczeństwo sprzedawców oczekuje. Jest tego w mojej opinii sporo. Bo tutaj możemy sobie dyskutować co i jak, a uważam, że też warto definiować takie/nowe funkcjonalności, zgłaszać i głosować 🙂
Po "krótce" moje problemy i jak to u mnie wygląda.
Wysyłam uważam dużo (kilkaset na rok?) przesyłek nie rejestrowanych. Średnio ginie mi 1-2 na rok, naprawdę nie jest źle. One wbrew pozorom docierają zawsze, tylko czasem po 2 tygodniach, o czym kupujący nigdy nie napisze, ale "biorę to na klatę" i wysyłam jeszcze raz przy ~2 tygodniach. Zginęło mi więcej przesyłek poleconych, za które prawie zawsze otrzymałem rekompensatę, ale dalej się dziwię jak poczta tymi przesyłkami zarządza, że nie wie gdzie zginęła REJESTROWANA przesyłka.
Tak w skrócie moje główne problemy:
- wystawianie ocen przez kupujących, a zwłaszcza ocena kosztów wysyłki to jest niezły hardcore (miałem obniżone oceny za darmową wysyłkę, wysyłkę po kosztach spedytora, gdzie zawsze biorę koszty pakowania na siebie... dużo by pisać).
Już nawet niech te oceny wysyłki zostaną, aby źle oceniać "przeginających" sprzedawców, ale mam wrażenie, że bardziej odbija się to na dobrych sprzedawcach, aniżeli złych.
- cennik wysyłki za granicę, mam, a nie obowiązuje on klientów zagranicznych, mogą sobie wybierać co chcą (?!) Jeśli zamówienie nie generuje strat z taką wysyłką, to znów biorę dopłatę do wysyłki "na klatę"
- tutaj mam uwagę tylko i wyłącznie odnośnie Urzędów Pocztowych, często kiedy dostarczę przesyłkę z umowy, to nie są one skanowane w terminie, przykładowo rano dostarczamy przesyłki Odbiór w Punkcie i jak Panie w okienku są mega "obciążone", a takowe przesyłki można zostawić bez kolejki, to nigdy ich nie skanują w terminie/czasie, po prostu pojawiają się dopiero wieczorem, kiedy przejmuje je transport do terminalu przeładunkowego etc.
