Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie,
Klient zakupił u mnie towar niezgodny z opisem, który nie nosi znamion uszkodzenia, tylko jest po prostu niezgodny z opisem, tj. niepasujacy.
Zakupił towar w Polsce I odebrał w Polsce i odebrał go w Polsce, po czym wywiózł go na inny kontynent.
Tam się okazało dla niego, że jest niezgodny z opisem i nie ukrywam chciałem początkowo mu towar wymienić jednakże z tej opcji się po chwili wycofywałem i kupujący nawet nie zaakceptował tej wycofanej propozycji.
Ja mu zaproponowałem zwrot towaru gdy ten wróci do Polski na mój koszt i zadeklarowałem zwrot pieniędzy jeśli ten towar będzie nieuszkodzony. Powiedziałem że poczekam.
Po czym klient wyszedł ze swoją bardzo roszczeniową propozycją bym mu zwrócił za zakupiony przedmiot prawie 1/3 wartości bo jak twierdzi zakupił u innego sprzedawcy ten towar za mniejsze pieniądze. Mówię tu o zwrocie na poziomie 1100 zł gdzie ja na tym tracę ok. 800 zł. Zasłania się przy tym art. 560 kc i napisał dzisiaj z rana ponownie że czeka na rozpatrzenie bo jak nie to lecimy do sądu.
Z tego co mi wiadomo mógłbym wymagać od niego ze w celu rozpatrzenia reklamacji mogę zarządać zwrotu do Polski, a gdy ten by odmówił to mogę mu odmówić reklamacji.
Jak polecilibyście rozwiązać te sytuacje bo nie ukrywam już prawie tydzień się z tym mecze, a gość jest co raz bardziej roszczeniowy i wyniosły, nieskory do kompromisu.
Ps dodam, że na aukcji dzięki produktyzacji tytuł aukcji, parametry miały dane z innego przedmiotu, a nazwa, zdjęcia, opis tyczyły się przedmiotu, który wystawiłem. O tych zmianach nie miałem pojęcia.
Produktyzacja....
z produktyzacji się nie wycofają, tak samo jak z nie działających paczkomatów allegro one,
CÓŻ, napisz do klienta że po odesłaniu towaru wymienisz mu na właściwy bądź zwrócisz pieniądze, jak nie odeśle to odrzuć reklamacje z powodu nieodesłania produktu.
Na całe szczęście dla klienta, sprzedający musi pokryć koszy powrotu paczki w przypadku uznania reklamacji.