Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Nie zgadzałem się na to - musiałem anulować zamówienie klienta z Czech, za co oczywiście nie oddaliście prowizji, ale cóż. Czemu pozwalacie sobie na takie posunięcia?
Gdy ostatnio włączyliście mi samowolnie sprzedaż na Węgry, odpisaliście - "Spełnili państwo warunki, to wam włączyliśmy" - argument bezsensowny i robiący ze sprzedawców **piiip**ów.
Jaki powód był tym razem?
Myślę, że już wkrótce i na Chiny nam włączą.