Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Mam jak widać czarną serię w dyskusjach
Właśnie prowadzę sobie dyskusję i ponownie trafiłem na jakiegoś
niegramotnego pracownika allegro
Kupujący postanowił zakupami u nas zrobić sobie dropshoping
Wykupił sobie darmowe wysyłki na allegro
Kupił produkt na swoją firmę i kazał go wysłać stronie trzeciej
(w opisach instrukcje by nie wysyłać odbiory faktury i itp)
towar został wysłany, a przesyłka zaginęła
i oczywiście Kupujący otwiera dyskusję
i prosi o pomoc allegro
no się zaczyna - moderator zaczyna gotowcami wypisywać jakie to prawa ma konsument
sugerując, że my odpowiadamy za wysyłkę
i że możemy złożyć przewoźnikowi reklamację (oczywiście zapominając, że przewoźnikiem jest w tym wypadku allegro, a wybrani kurierzy to tylko dostawcy w ramach smart)
@_HolaOla_ to już jest męczące, dlaczego ja mam tłumaczyć komuś z pracowników allegro
polskie przepisy?
- czy wiecie kto to jest konsument, a kto przedsiębiorca?
- czy respektujecie własny regulamin?
wg regulaminu smart
https://allegro.pl/regulaminy/regulamin-uslugi-allegro-smart-jD4xM390DU3
„Dostawcy” – podmioty świadczące usługi w ramach metod dostawy Towarów określonych w art. II ust. 4 Regulaminu, nabywanych przez Użytkowników – Kupujących.
W ramach Usługi, Allegro zapewnia Nabywcom (a w ramach Funkcjonalności Grupy Rodzinnej Smart! Nabywcy będącemu Organizatorem Grupy Rodzinnej i Członkom Grupy Rodzinnej) dostawę Towarów przez Dostawców w ramach następujących metod dostawy: przesyłek kurierskich, automatów paczkowych oraz punktów odbioru
- czy wiecie co to jest miejsce spełnienia świadczenia? i jak jest traktowane w ustawie konsumenckiej? i w kodeksie cywilnym? i co się dzieje gdy jest różne od adresu Kupującego?
- dlaczego sugerujecie Kupującemu, że my jako Sprzedawcy jesteśmy odpowiedzialni za usługę smart?
- dlaczego sugerujecie Kupującemu, że nie ma możliwości złożenia reklamacji wam na usługę czy też dostawcy?
ja szybko sprawdziłem przepisy
i co wyszło?
jako sprzedawca nie odpowiadam za zaginięcie przesyłki i to, przynajmniej z dwóch powodów
@_HolaOla_ @A3dam mam rację?
@RED masz rację o ile przedsiębiorca zakupił i jest to związane z jego działalnością 🙂
Art. 38a. Przepisy dotyczące konsumenta zawarte w niniejszym rozdziale stosuje
się do osoby fizycznej zawierającej umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością
gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby
charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej
przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o
Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
Heh.... Pierwszy raz Cię widzę jako "potrzebującego" porady.
Darmowe przesyłki SMART - to przecież standard na ALL. Czy jeszcze tego nie "ogarnąłeś"?
Przecież jesteś "stałym" użytkownikiem tego forum. To jest sprawa Allegro - niestety , klienta o tym nie przekonasz...
Przecież dokładnie wiesz, że za przesyłkę odpowiada jej nadawca - w przypadkach przesyłek Allegro, Allegro , Allegro Smart jest to serwis Allegro. Pisz do All, to oni odpowiadają za taką przesyłkę.
@RED
Podaj NIP kupującego.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że przesyłka zaginęła, jeżeli jeszcze nie uzyskano od przewoźnika uznania ją za zaginioną / utraconą ? W mojej opinii na przedstawionym etapie sprawy można mówić co najwyżej o opóźnieniu przesyłki (co nie zmienia faktu, że za ten stan rzeczy odpowiada przewoźnik).
Art. 65. pp
1. Przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki.
@RED Cześć. Odnalazłam tę dyskusję i uważam, że Twoje przypuszczenia dotyczące nieuczciwych praktyk kupującego nie mają potwierdzenia.
Klient zakupił klawiaturę z cyrylicą dla - jak sam napisał - dziecka w wieku szkolnym, które zostało zakwaterowane gdzieś w Polsce. Wygląda to na zwykłą pomoc, a nie model biznesowy. Jego firma zajmuje się elektro-instalatorstwem, pomiarami oraz konserwacją.
Reklamację za przesyłkę możesz złożyć zarówno Ty, jak i Allegro (jako strona, która zawarła umowę z przewoźnikiem).
@ko_alka niestety ale kompromitujesz się ze znajomości przepisów prawa, podobnie jak serwis allegro
W dyskusji podawałem regulamin waszych usług i przepisy prawa
Kupujący złamał przepisy prawa i to w kilku miejscach, podobnie jak allegro sugerując mu, że za przesyłkę odpowiada sprzedawca
Kupujący wykupił allegrową usługę usługę transportu. Za przesyłkę jak to słusznie napisał @A3dam odpowiada przewoźnik,a na dalszym etapie allegro jak wspomniał @maxr01
ustawa konsumencka, jak i kodeks cywilny definiuje odpowiedzialność danego podmiotu w zależności od miejsca spełnienia świadczenia. Inaczej jest dla konsumentów, inaczej dla firm
w pewnych wypadkach miejscem spełnienia świadczenia jest miejsce wydania przesyłki kurierowi, szczególnie i właśnie wtedy gdy adresatem jest ktoś inny.
ponadto
Jeżeli firma jednoosobowa kupuje dla siebie produkt, który nie jest przedmiotem jej działalności gospodarczej to może odstąpić od umowy w trybie konsumenckim
jeżeli ten produkt jest przekazywany/sprzedawany innym osobom/podmiotom, nie jest to zakup na użytek własny, niezależnie od posiadanego pkd, tylko czynność gospodarcza
przyznając to publicznie Kupujący podkłada się sam skarbówce
Ponadto Kupujący robiąc z nas pośredników, także złamał przepisy prawa bowiem zawarta umowa nie dopuszcza do wykonania takiej czynności jakim jest nasze pośrednictwo pomiędzy kupującym a kupującym kupującego
W allegro także ktoś decyzyjny zdaje sobie sprawę, z obowiązujących przepisów bowiem na karcie zakupów pojawiły sie pojęcia adresat i miejsce spełnienia świadczenia - zmiany zostały wykonane po cichu - widać, ktoś serwis przećwiczył z przepisów
w dyskusji prowadzący przyznał mi w końcu rację
wisienka na torcie - allegro postanowiło wypłacić środki z pok by kupujący cyt: nie musiał czekać 30 dni na realizacje reklamacji (!)
oczywiście nie napisało kupującemu, że na realizację reklamacji u siebie
Przewoźnik (tak allegro definiuje w usłudze smart kurierów) odrzuci bez stosownego pełnomocnictwa zarówno reklamacje sprzedawcy i kupującego bo stroną transakcji jest allegro
Chciałem pomóc kupującemu, wysłać ponownie towar, i sam dalej (po otrzymaniu odpowiednich pełnomocnictw) ale na to kupujący musi wyrazić zgodę z pełną świadomością co i jak jest robione
@ko_alka kupujący w dyskusji tak na prawdę wam złożył reklamację - serwis w samej dyskusji ją zignorował
czy serwis (jako strona, która zawarła umowę z przewoźnikiem) - jak piszesz, złożył reklamację przewoźnikowi?
@A3dam przewoźnik z własnej woli telefonicznie poinformował nas o zaginięciu przesyłki, jeszcze przed dyskusją z kupującym - szuka jej w swoich magazynach
@RED Serwis nie zignorował reklamacji, ponieważ została ona już złożona. Przewoźnik ma 30 dni na odpowiedź.
@ko_alka allegro działa wbrew przepisom i własnym ustaleniom w dyskusji
ja złożyłem reklamacje w imieniu kupującego, że dpd nie doręczyło mu przesyłki
nie zgłosiłem roszczenia finansowego czy też odszkodowawczego
obecnie jakiś niedouczony pracownik allegro twierdzi, że to moja wina i poniosę koszty pok
wbrew temu co napisał serwis w dyskusji
zakup na firmę, faktura wysłana mailem a allegro zwraca środki pok kupującemu prywatnie
i nas chce tą wypłatą obciązyć
ktoś u was już totalnie odleciał, co wy tam ćpacie?
o niezrealizowaniu usługi allegro dpd, czy smart ani słowa
o tym, że kupujący nie złożył reklamacji ani allegro, ani dpd czy też nam (gdzie jest jego roszczenie?) jakoś nikt w allegro nie pamięta
@A3dam allegro tym razem grubo łamie przepisy
@RED Kupujący złożył wniosek w Programie Ochrony Kupujących, ponieważ zamówiony przez niego produkt nie dotarł. Jest to POK bez konsekwencji dla Ciebie.
@ko_alka niestety ale tak nie jest i sie mylisz
Jest to POK bez konsekwencji dla Ciebie.
allegro domaga się od nas środków bo złożyliśmy reklamację do dpd
bo jak dostaniemy odszkodowanie to sie wzbogacimy -mimo, że nie żądałem pieniędzy i nie podałem konta do zwrotu
@ko_alka w jakim miejscu złamałem polskie prawo, regulamin allegro i oferty?
właśnie anulowałem reklamację w dpd
@medalik_2009 nieodpłatne świadczenie jest opodatkowane
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-nieodplatne-swiadczenie-w-dzialalnosci-gospodarczej
bezprawne żądania allegro, kłamstwa, wtrącanie się do procesu reklamacji,
wypłacanie środków kupującemu, łamanie własnego regulaminu - ile przepisów złamało allegro?
kupujący musi zaksięgować fakturę, otrzymał pieniądze za ten towar od allegro na konto prywatne i jeszcze twierdzi komuś miał przekazać ten towar
czysty obłęd
oczywiście, nikt z allegro nie ogarnia też faktu że kurierzy wypłacają kwotę netto vatowcom przy reklamacjach a oni oddali brutto ale to przecież drobnostka i jak zwykle red się czepia
No cóż... Tak działa All.
Ja zaraz też będę składał reklamację do All z tytułu braku zwrotu prowizji od niezrealizowanej transakcji.
To jest dopiero "paranoja". Klientka zakupiła 2 przedmioty, wysyłka 1 paczką tytułu Allegro paczkomat, nie odebrała w terminie (podobno "wylądowała" w szpitalu, nie wnikam, zdarza się, potem wyjechała za granicę). Złożyłem do Allegro wniosek o zwrot prowizji. Była założona dyskusja z klientką, wyjaśniła problem, zwróciłem środki przez Allegro Finanse, potwierdzenie zwrotu w dyskusji.
I co się okazuje? - za jeden przedmiot otrzymałem zwrot prowizji. Za drugi przedmiot nie otrzymałem zwrotu prowizji - Allegro wymyśla jakieś "bzdurne" powody. Niby z jakiego powodu? Przecież powód jest taki sam jak w przypadku pierwszego przedmiotu. Jednak jakiś "bardziej inteligentny" pracownik serwisu Allegro stwierdził inaczej - kupująca nie odebrała przesyłki, zamówione towary zostały zwrócone, całość środków została zwrócona kupującej, jednak pracownik Allegro w jakiś "jemu tylko wiadomy sposób" stwierdził, że jednak kupująca w jakiś "cudowny" sposób przechwyciła jeden przedmiot z nieodebranej przesyłki nie należy mi się zwrot prowizji.
Ciekawe, czy otrzymam słowa typu "przepraszam, pracownik Allegro podjął błędną decyzję".
Wątpię, nigdy nie otrzymałem takiej informacji, że pracownik Allegro podjął błędną decyzję lub pomylił się.
A ja nie wstydzę się, odpowiadam za swoje posty, kilka razy na forum przyznawałem się , że źle oceniłem sytuację - potrafię się do tego przyznać.
Allegro - nigdy nie spotkałem się z informacją, że serwis przeprasza za sytuację w związku ze swoim (pracownika) błędem.
@AGD-SERVICE ja miałem tą przyjemność. Po napisaniu tu na AG odnośnie jednej dyskusji, co mi się nie podobało, mogłem chwilę później przeczytać w owej dyskusji: "Przepraszam Państwa za poprzedni wpis (...)"
Zdarzało mi się też to wcześniej, za każdym razem w dyskusji lub korespondencji z POK-iem. Ci odpowiadający na zgłoszenia mailowe są jak boty kopiuj-wklej. Ostatnio trzech w 1 zgłoszeniu bezczelnie kłamało aż się kurzyło. Oczywiście konsekwencji wobec takich delikwentów nikt nie wyciągnie...
"Klient zakupił klawiaturę z cyrylicą dla - jak sam napisał - dziecka w wieku szkolnym, które zostało zakwaterowane gdzieś w Polsce. Wygląda to na zwykłą pomoc, a nie model biznesowy. Jego firma zajmuje się elektro-instalatorstwem, pomiarami oraz konserwacją. "
To, że się chce bawić w dobrego samarytanina jest szlachetne. Jednak skoro wziął to na firmę to bawi się w to jako firma i wrzuci sobie to w koszty. Jest to więc związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Tylko kre.tyn widziałby w tym zakup konsumencki.