anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

In Post reklamacja - Czyli jak nie odzyskasz pieniędzy za zagubioną przesyłkę.

hurt_sport_PL
#8 Zapaleniec#

Witam

Chciałam przestrzec przestrzec przed praktykami jakie stosuje firma in post. Problem zaczyna się gdy In Post zgubi naszą przesyłkę. Wiadomo trzeba złożyć reklamacje. Po 30 dniach otrzymamy informację aby uzupełnić braki, przepychanki mailowe oraz wymagane pełnomocnictwo i taka spychilogia (może mu się znudzi) jak to wszystko przejdziemy znowu oczekiwanie i w końcu informacja od In Post:

''informujemy, iż reklamacja nie może być rozpoznana z uwagi na brak kompletu informacji niezbędnych do oceny Państwa roszczeń. W związku z powyższym prosimy o przedstawienie następujących dokumentów:

- uzupełnionego Załącznika nr 1 opatrzonego podpisem reklamującego;''

 

Czyli po około 2 miesiącach musimy do klienta wysłać formularz aby to on go podpisał i nam przekazał. Wiadomo jaka jest reakcja naszego klienta. Wie o tym równiez in post zacierając ręce. Prośba wysłana do Allegro i odpowiedź, z której jasno wynika "mamy cię w du..e, radź sobie sam i płać na czas" 

Jeśli nie zwrócimy klientowi środków w ramach odstąpienia od zakupu, allegro zablokuje nam konto i otrzymamy negatywa.

Jak najlepiej rozwiazać taką sytuacjię?

oznacz moderatorów
27 ODPOWIEDZI 27

AptekaNatolinska
#14 Krzewiciel#

Dzieki Bogu, że wywalilam Inpost od poczatku, wystarczy mi dpd i ich zakichane metody liczenia, ale tu małe paczki, wiec ogarniam.

oznacz moderatorów

TopFamilyShop
#8 Zapaleniec#

Należymy do tych szczęściarzy którym się udało uznać reklamację na zagubienie. Paczkomat. Mimo komunikatu o odbiorze Klientka w środku skrytki nie miała przesyłki. Inpost nie uznał reklamacji, ale po odwołaniu i zarządzaniu foto z monitoringu reklamacja została uznana. 

Ale aby dać pełen obraz. Korzystamy stale z Inpostu. Klienci najczęściej wybierają paczkomaty i było to jedno zagubienie na kilka tysięcy przesyłek. Ogólnie z Inpostu jesteśmy zadowoleni.

oznacz moderatorów

ecoemu
#2 Obserwator#

Mam podobną sytuację z InPostem. Moim nieszczęściem jest to że zaginęła przesyłka wysłana przez firmę z Chin. Co robi Inpost po rozpoczęciu procedury reklamacyjnej i przesłaniu obrazu faktury? W procesie reklamacji chcą ode mnie pisemne zrzeczenie się roszczeń przez nadawcę, podpisane z pieczątką..... Już widzę jak firma z Chin mi to wysyła.... Co w takiej sytuacji można zrobić? Chyba tylko sąd pozostaje gdzie pewnie będzie ta sama śpiewka. Jedno jest pewne! Ja z usług Inpostu już w życiu nie skorzystam!

oznacz moderatorów

pecela
#16 Inspirator#

Nawet jakby ci chińczyk coś takiego wystawił, to i tak nic ci to nie da, bo nie on jest nadawcą.
Inpost obsługuje wyłącznie przesyłki krajowe, więc to idzie przez pośrednika w Polsce i to on jest dla Inpostu nadawcą, nie sprzedawca w Chinach. 

A co do samego zrzeczenia, to tu niestety jest to wymóg ze strony ustawy prawo pocztowe (art. 92, ust. 1, pkt 2 ustawy). Jest to przesyłka krajowa, więc obowiązują przepisy o reklamacji krajowej.

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@ecoemu bo niestety są takie głupawe przepisy

i inpost działa zgodnie z nimi

jesteś odbiorcą, nie nadawcą przesyłki

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Czy to była przesyłka typu "SMART"? - Jeśli tak, to nadawcą przesyłki jest Allegro. Przejrzyj sobie regulamin przewoźnika i regulamin Allegro SMART. W takim przypadku reklamację składa się do Allegro, gdyż to oni są nadawcą przesyłki. I nie baw się w żadne upoważnienia i własne składanie reklamacji.

Mi InPost podczas weryfikacji gabarytów przesyłki potrafił absurdalnie zmienić jej wymiary. Koperta bąbelkowa typu C13 o wymiarze max 22,5 cm - po weryfikacji ten wymiar wyniósł 225 cm. Ponad 200 zł dopłaty do przesyłki za przekroczenie gabarytu. Plus jeszcze kilka innych weryfikacji, o nieco mniejszych dopłatach.  

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

rajsus16a
#1 Nowicjusz#

Siema, ja się właśnie spieram z inpostem o zwrot I dalej jest to samo. Odpisują w ostatnim możliwym terminie i muszę dosłać zrzut ekranu zakończonej aukcji i zrzeczenie się praw do roszczeń adresata. Wartość paczki to 1150zl więc prędzej umrę niż się poddam, chociaż z tego co widzę to będzie długa batalia. Jak się nie uda to złożę zawiadomienie do rzecznika praw konsumenta i liczę że on nedzie bardziej kontaktowy.

oznacz moderatorów

pecela
#16 Inspirator#

Nie rzecznik praw konsumentów, a Urząd Komunikacji Elektronicznej (ten urząd zajmuje się rynkiem pocztowym i ma odpowiednie kompetencje w tej kwestii).
Wniosek o interwencję można złożyć pisemnie w siedzibie lub delegaturze UKE (można listownie), albo drogą elektroniczną (poprzez PUE UKE lub e-PUAP).
Tu masz info na ten temat https://cik.uke.gov.pl/uslugi-pocztowe/dochodzenie-roszczen/interwencje/

oznacz moderatorów