Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Takiej akcji to jeszcze nie miałam. Klient dzwoni do mnie, że dostał zamiast swojego zamówienia jakieś butelki dla niemowląt.
Etykieta z moimi danymi. Wygląda jak z mojej drukarki. Wysyłałam kopertę, on dostał karton.
Jednocześnie dostałam zwrot innej nieodebranej paczki. I teraz ta śmieszna część. Do zwróconej paczki była doklejona druga. Na pierwszej był podpis kuriera, na drugiej naklejona przez niego zwrotna etykieta. Sklejone razem taśmą. I teraz najlepsze ta druga paczka to ta, która miała dojść do klienta zamiast butelki.
Właśnie wiszę na infolinii reklamując dostawę... A co tam, zapłaciłam nie dotarło. Ale chyba nikt nigdy nie dojdzie czyja ta butelka...
Nadchodzi "Boże narodzenie" i cuda się dzieją.
@AnnaG-Antyki no, to niezłą kumulacja pomyłek😁
Komedii ciąg dalszy, właśnie odezwał się klient od tej pierwszej zwróconej paczki. Miał na jej odebranie całe 6 minut... Mała koperta bąbelkowa, więc to nie zwrot z powodu gabarytu.
@AnnaG-Antyki no teraz przed świętami liczy się każda pusta skrytka, więc skrócili czas na odbiór😁
kurier sobie czyści pełny paczkomat, wkłada paczkę potem wyjmuje i robota wykonana
u nas w Szczecinie kurier czatuje przed paczkomatem i czeka aż ktoś odbierze przesyłkę
najlepszy numer z zeszłego tygodnia: odbieram przesyłkę, po kilku minutach alert z inposta odbierz drugą - oczywiście z tej samej skrytki co poprzednia paczka
Alert po kilku minutach to teraz norma. U mnie potrafi 3ch kurierów na godzinę teraz dorzucać gdzie się da. 2 paczki B to do skrytki B kopniakami wbijają. Ale takich cyrków z wysyłkami to jeszcze nie miałam. Sporadycznie jakaś źle przyklejona etykieta to było wszystko... Mam wrażenie, ze po tych całych cyrkach z dostawami wszyscy nauczeni błędami wybierają tylko inposta i mają dużo gorsze oblężenie niż w zeszłym roku...