Jeszcze nikt nie zauważył, że mamy 1 listę ofert?:)
Rewolucji nie ma, bo wyróżnione oferty po trafności są dużo wyżej niż te bez wyróżnienia a z dużą sprzedażą.
Można się zastanawiać o co chodzi. Niektórzy kupujący, a raczej spora ich część zauważyła, że wyróżnione oferty są droższe (no bo i prowizje już prawie 2x takie), więc kupowała z listy poniżej. Z drugiej strony dawanie na wyróżnienie miało coraz mniejszy sens, no bo po co jak na wyróżnieniu 2 aukcje i zaraz poniżej lista zwykłych ofert. Ze strony kupujących jedni patrzyli na drugich i widzieli, że dają jakby mniej wyróżnień niż wcześniej, to i może ja zmniejszę? Taniej będzie. Teraz nikt nie widzi, kto ile ma na wyróżnieniu i ile płaci prowizji. Nie wiadomo jaką konkurencja stosuje strategię. Będzie lepiej czy gorzej? Które aukcje zyskają, które stracą? Wiadomo, że zyska allegro, bo znowu sprzedawcy ruszą do wyróżniania, sfrustrowani szklanym sufitem dla trafności ich aukcji:) Zaczynałem na allegro jak prowizje były 4%, teraz są 17,6 % i jeszcze od wysyłki, więc w przeliczeniu na średni przedmiot pewnie przekraczają 20%. Jestem pod wrażeniem tempa w jakim allegro w tym roku winduje warunki "współpracy".
A wczoraj nawet dosałem zapytanie od mojego VIP-opiekuna-bota czy w zamian za późniejeszcze odbiory od inpostu możemy im paczki zegregować po kodzie pocztowym? Ja myślę, że jak już opijemy się z naszymi pracownikami kawą, spakujemy te paczuszki z uśmiechem na ustach, zgarniając przy tym na każdej sowite wynagrodzenie, poukładamy inpostowi paczki po kodzie, to może na sam koniec jeszcze posprzątamy inpostowi magazyn na koniec tygodnia, a wolnej chwili w weekend zrobimy coś za darmo dla samego allegro?
Allegro serio wydaje się, że tutaj sprzedawcy mają raj. Ja nie wiem jak dają radę Ci, którzy nie mają swoich sklepów. Moje koszty stałe są większe niż dochody z allegro po odliczeniu prowizji. Jak z samego allegro opłacić pracowników, magazyn, odsetki od limitów w banku i inne oplaty, ZUS? O tym że żyć trzeba, a i na inwestowanie w działalność też wypadałoby aby firma zarobiła, nie mówiąc.
Fakt że sprzedawcy też mają dużo na sumieniu... Jak widzę magików którzy sprzedają na wyróżnieniu poniżej cen zakupu (gdzie u danego dystrybutora jestem w topie odbiorców i mam więcej % niż inni), bo nie wiedzą że na wyróżnieniu +60% prowizja to ręce opadają.
