Sprawa dla UOKiK i Policji
Klient kliknął instalację fotowoltaiczną za 17 tys. z płatnością przy dostawie i montażu przez Sprzedającego. Prowizja dla Allegro przeszło 1600pln.
Zadzwoniłem ustalić termin realizacji. Klient zaczął podpytywać jak wygląda montaż to wspomniałem o tym kilku szczegółach m.in o tym że żeby dach nie przeciekał to przy montażu podcina się dachówki pod hakami montażowymi. I w tym momencie Klient zmienił podejście i ton rozmowy. Stanęło na tym, że zadzwoni na drugi dzień aby wyznaczyć nowy termin montażu.
Do realizacji nie doszło. Klient anulował zakup wskazując nie zgodność opisu z produktem, gdzie w opisie nie ma słowa o podcinaniu dachówek.
Równie dobrze Konkurencja Sprzedającego może na klikać aukcji, wybrać formę zapłaty płatność przy odbiorze a następnie się wypiąć na Sprzedającego i wpisać że produkt nie zgodny z opisem.
Pani Karolina z Allegro nie chce przyznać zwrotu prowizji. Jest to kradzież | wyłudzenie | zwał jak zwał, ale sprawa dla innych instancji
Proszę o pomoc w odzyskaniu środków.
Grzegorz,
