Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry wszystkim,
Temat poruszyłem w bezpośredniej wiadomości do serwisu jednakże jestem ciekaw doświadczeń innych sprzedających.
Klasyka: nowy (inny) sprzedający na portalu Allegro zwąchał interes i korzystając z opisów moich aukcji oraz umieszczonych zdjęć wystawił ofertę takich samych produktów - rzecz jasna w niższej cenie. Nie mam do nikogo pretensji za sprzedawanie takich samych rzeczy po obniżonej cenie - prawo rynku. Natomiast... wk*** fakt, iż ktoś kopiuje opis moich aukcji nad którymi jednak bądź co bądź spędziłem trochę czasu, w tak zwanym międzyczasie współpracując z serwisem Allegro aby opisy w najwyższym stopniu spełniały standardy... żywcem kopiuje opis oraz ściąga grafiki w niej umieszczone i udaje, że nikt tego nie zauważy.
I pewnie uważa, że nikt nic z tym nie robi.
Opis skopiowany bezczelnie, z zachowanym układem akapitów, wyboldowania, interpunkcji, itp. Przygotowując grafiki do aukcji korzystałem z ogólnodostępnych źródeł i materiałów marketingowych producenta (do których mam legalny dostęp) z tym, iż formatowałem je do potrzeb mojej/moich aukcji więc w takich wersjach nie są ogólnie dostępne w sieci - a w aukcji "kopisty" zapożyczone 1 do 1. Rozumiem: regulamin, pewne rzeczy "można"...
Pytanie, czy według Was jakiekolwiek działanie z mojej strony ma sens? Mimo wszystko czuję się osobą poszkodowaną.
Pozdrawiam - liczę na odzew (administratorów również 😉
@zoneczka on sobie te opisy wziął od allegro a ty tworząc produkty dałeś je allegro więc on to zrobił legalnie [edycja]
Rzecz w tym, że tam nie ma [edycji] 😉 Chamskie zerżnięcie z zachowaniem oryginalnej pisowni i formatowania. Nie spinam się w kwestii grafik, gdyż wiem co na to regulamin, natomiast nie będę nazywał po imieniu 😉 co myślę na temat robienia tego w ten sposób. Opisy dopieszczałem przez kilka dni komunikując się z serwisem, aby wszystko było bez zarzutu więc szkoda że ktoś niekulturalnie zaj*** formułę opisu. Nie "wykorzystał"... Zaj***
@zoneczka jest tu ktoś, kto wyjasni Ci dlaczego jest to dla Ciebie korzystne ( tzn że ty się napracowałaś a ktoś za darmo może korzystać z owoców twojej pracy) : @k_owczarek1
No to czeka... 😉
"czekam" 😉
Ów jegomość korzysta tylko z dobrodziejstw serwisu, nie powinieneś mieć do niego żalu.
"I pewnie uważa, że nikt nic z tym nie robi." Dobrze uważa 😉
No rzecz w tym , ze mam do "niego" żal - a to czysto ludzie odczucie. Gorzej dla tej pani, która to uczyniła bo Regulaminu trzeba przestrzegać - i bynajmniej nie chodzi o kwestie opisu; po analizie opisów aukcji sprzedającego znalazłem kilka "nieścisłości" (niewłaściwy GTIN, opis w którym co innego w tytule aukcji a co innego w opisie...). Efekt kopiowania na wariata?
Ludzie są bez skrupułów a korzystają z tego co im jest "dane" i to za darmo bez minimalnego nakładu pracy. Moim zdaniem to do tego co "daje" powinieneś mieć żal. Jeżeli chodzi o "nieścisłości" to naprawdę wierzysz, że ktoś się nad tym pochyli? Pieniądze z prowizji są takie same od Ciebie i od tego jegomościa, więc komu miałoby zależeć kto to sprzedaje?
Dlatego doszedłem do wniosku, że nie skorzystam z oferty serwisu ze zgłoszenia konkurencyjnych aukcji pod kątem naruszenia zasad; utwierdziliście mnie w tym, że nie ma to głębszego sensu również z powodu wad systemowych serwisu. Wad... nazwijmy rzecz po imieniu. Przygotowując aukcje robiłem to w sposób przemyślany, w zgodzie z regulaminem i w porozumieniu z serwisem, w myśl zasady: robiąc coś rób to dobrze albo wcale.
Skłonność do nadmiernego pedantyzmu wykorzystam tym razem do dopracowania w pierwszej kolejności własnych ofert a potem... Potem zobaczymy 😉
👍
@zoneczka Nie dość że legalnie to jeszcze musisz się liczyć z tym że on sprzeda a Ty niekoniecznie bo masz drożej ,a opinie jakie dostaną jego produkty (być może gorszej jakości) tobie też zaszkodzą. Wszystko tak się dzieje od czasu wprowadzenia słynnego "katalogu allegro" i tworu zwanego "produktyzacja" . Na allegro najlepiej mają ci co umieją nic nie robić .
Tak jak odpisywałem wcześniej: zżynać trza umić. Jeszcze nie wiem co z tym zrobię, ale konkurencja w gruncie to dobra rzecz 😉
@zoneczka wydałeś allegro owoce swojej pracy - zapoznaj się z regulaminem
czy inny sprzedawca allegro ma prawa do tego wydania - to nie wynika z regulaminu serwisu
z lektury innych postów wynika, że cały za problem odpowiada serwis, który chce odsunąć od siebie pomówienia o naruszanie praw autorskich
Rzecz jasna, że wyrazili chęć pełnej współpracy... Pozwolę sobie zacytować: " może Pan też skierować sprawę na drogę sądową. Na wniosek sądu przekażemy wszystkie niezbędne dane".
Jak to zwykła mówić moja sąsiadka: nie ruszaj 💩 bo będzie śmierdzieć.
Zacznę od siebie, próbując dostosować się do konkurencji 😉
@zoneczka To Allegro daje gotową aukcję > ja czasami wystawiając po numerze EAN dostaję od razu wszystkie zdjęcia, gotowy opis i parametry > wystarczy tylko wpisać cenę, zaakceptować i już.
Podziękuj programistom z Allegro odpowiedzialnym za stworzenie katalogu BUBLA.
Programiści to tylko stworzyli na polecenie kogoś kto to wdrożył na podstaiwe pomysłu jakiegoś myślącego inaczej.
Wszystkie 3 zespoły zapewne zostały uhonorowane $ i uściskiem dłoni najwyższego
Na to jest sposób. 300zł rocznie kosztowałoby mnie zabezpieczenie przed tą opcją.