Dzień dobry,
Klient kupił towar na początku grudnia, paczka doszła zgodnie z terminem. Niestety, klient paczki nie odebrał z paczkomatu. Teraz po miesiącu mu się przypomniało, że nie odebrał paczki i chce pieniądze. Zgodnie z prawem zawarł umowę kupna sprzedaży i towar jest jego. Nie zgłosił ani anulacji, ani zwrotu towaru w terminie. Dodatkowo już minął czas na zgłoszenie zwrotu prowizji na allegro oraz dopłaciłem do tego smarta kilka złotych. Normalnie zwróciłbym pieniądze ale osobnik jest bardzo wredny. Jedyną opcją, którą dopuszczam jest ponowna wysyłka towaru zgodnie z cennikiem 10,95 paczkomat allegro. Czy mam w tej sytuacji rację? Allegro oczywiście w dyskusji napisało, że mam niezwłocznie zwrócić klientowi pieniądze, a taką dostałem odpowiedź od allegro w zapytaniu mailowym:
dziękuję Panu za wiadomość.
Widzę, że kupujący faktycznie nie odebrał przesyłki.
Oczywiście nieodebranie przesyłki nie jest jednoznaczne z odstąpieniem od umowy. W tej sytuacji klient ma dwie możliwości:
1- Jeśli odstąpi od zakupu bez podania przyczyny, może Pan od kosztu towaru + kosztu najtańszej zwykłej przesyłki odjąć koszt przesyłki zwrotnej. Dla przesyłek:
— Allegro Paczkomaty InPost oraz Allegro One zwrot nieodebranej przesyłki jest darmowy,
— dla innych metod dostawy - jeśli poniósł Pan koszt zwrotu przesyłki, może Pan oczekiwać zwrotu tej kwoty od kupującego. Jeśli klient nie zapłaci, może Pan potrącić tę kwotę ze zwrotu. Proszę, aby poinformował Pan o tym klienta.
2 - Jeśli kupujący oczekuje ponownego wysłania zamówienia, powinien zapłacić za nową przesyłkę oraz pokryć koszt przesyłki zwrotnej,(jeśli Pan go poniósł).
Może Pan również wyznaczyć kupującemu pisemnie, ostateczny termin na odbiór towaru, zastrzegając, że po tym terminie odstąpi Pan od umowy. Jeśli kupujący nie odpowie, stanie się Pan ponownym właścicielem towaru. Proszę, aby zwrócił Pan kupującemu pieniądze za to zamówienie.
Zatem w tym przypadku zachęcam do ustalenia z kupującym dalszych kroków wobec finalizacji transakcji w dyskusji.
