anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupujący żąda zwrotu pieniędzy za zakupiony przedmiot

ukasz_2010
#9 Pomysłodawca#

Witam, ostatnio sprzedałem 2 płyty "Modern Talking" za 10 zł + 8,99 zł wysyłka. Po otrzymaniu płyt kupujący otworzył dyskusję, że przedmiot jest "niezgodny z opisem", chodzi mu o to, że płyty nie są oryginalne.

Przedmiot jest zgodny z opisem, treść opisu: "Stan sprzedawanych przedmiotów bardzo dobry, wszystko w pełni sprawne technicznie, serdecznie polecam.". W opisie nigdzie nie napisałem, że płyty są oryginalne - okładki były wydrukowane, muzyka była nagrana na zwykłych płytach (takie je kupiłem i takie sprzedawałem).

Oczywiście chodzi o to, że kupujący handluje płytami i kupił je na sprzedaż - te albumy, które sprzedawałem są na Allegro za minimum 20 zł od sztuki.

Teraz sytuacja wygląda tak, że oznaczył dyskusję jako "nierozwiązaną", a Allegro odpisało, cytuję: "metel69, przykro nam, że nie udało się rozwiązać tej dyskusji.

Jednak nie wszystko stracone, możesz otrzymać zwrot pieniędzy w ramach Programu Ochrony Kupujących. Szczegółowe informacje.
".

W związku z tym, w statystykach naliczyło mi -19820 z 1000 pkt, mam status NIEAKCEPTOWALNY i grożą mi zawieszeniem konta.

Może łaskawie Allegro sprawdzi jaka jest prawda, a nie w ciemno daje wiarę kupującemu, nie sprawdzając nawet jak mogło być, tylko z miejsca dowala kary i grozi zawieszeniem konta. Do tej pory sprzedałem dziesiątki przedmiotów i nigdy nie było żadnego problemu, a teraz mam mieć zawieszone konto, bo jakiemuś "Januszowi biznesu" nie wyszedł handel ? ŻENADA!

Proszę o przyjrzenie się sprawie i wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji w stosunku do kupującego, który podał nieprawdę zgłaszając, że przedmiot jest "niezgodny z opisem". Przedmiot jest zgodny z opisem, a że on sobie na nim nie zarobi odsprzedając dalej, to nie jest moja sprawa.

oznacz moderatorów
7 ODPOWIEDZI 7

komis-bell
#21 Demiurg#

@ukasz_2010 
"W opisie nigdzie nie napisałem, że płyty są oryginalne"
Nigdzie nie napisałeś, że płyty NIE SĄ ORYGINALNE - to raz.
Dwa - jesteś pewien, że możesz legalnie sprzedawać takie nagrywane - NIEORYGINALNE - płyty? 🙂

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@ukasz_2010 Sprzedaż nieorginalnych płyt jest karalna. Możesz sprzedawać tylko płyty wydane oficjalnie. Chyba, ze nagrałeś swoje własne kompozycje. Kupujący ma całkowita rację > to tak samo jak bys przegrał płytę z Windows 11 i sprzedawał.

oznacz moderatorów

musashi2007
#13 Ambasador#

@ukasz_2010 
Też żądałbym od Ciebie zwrotu pieniędzy. Sprzedałeś "pirackie kopie" co jest niezgodne z prawem. Kupując płytę z muzyką na Allegro czy jakimkolwiek innym portalu czy sklepie nawet przez myśl by mi nie przeszło, że kupuję kopię czy jakiegoś bootlega.

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@ukasz_2010 A to że chciał zarobić to nic dziwnego. Przyjmij zwrot > oddaj jak najszybciej kasę, jeżeli nie chcesz skończyć z zablokowanym kontem. I wycofaj wszystkie tego typu "nagrywane samemu" płyty z ofert. Taka dobra rada.

Może łaskawie Allegro sprawdzi jaka jest prawda, a nie w ciemno daje wiarę kupującemu, nie sprawdzając nawet jak mogło być, tylko z miejsca dowala kary i grozi zawieszeniem konta. Do tej pory sprzedałem dziesiątki przedmiotów i nigdy nie było żadnego problemu, a teraz mam mieć zawieszone konto, bo jakiemuś "Januszowi biznesu" nie wyszedł handel ? ŻENADA!

Allegro ma całkowitą rację, Ty nie obrażaj bezpodstawnie kupującego, bo niestety nie masz absolutnie racji. W świetle prawa nazywa się to "sprzedaż podróbek"

Ze sporymi karami musi liczyć się przedsiębiorca, który świadomie wprowadza na rynek towary podrobione. Przedsiębiorca taki jest zagrożony odpowiedzialnością karną. Jeżeli zostanie on uznany za winnego wprowadzenia podróbki do obrotu grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności a nawet pozbawienie wolności na okres do dwóch lat. Kara 2 lat może być podwyższona do 5 jeżeli sąd uzna, że dana osoba uczyniła sobie ze sprzedaży podróbek stałe źródło dochodu. Kary te przewiduje art.305 ustawy Prawo własności przemysłowej.

 

oznacz moderatorów

ukasz_2010
#9 Pomysłodawca#

Dobra, już nie musicie się rozwodzić, jaki to ja jestem zły, niedobry i oszukuję ludzi. Zadzwoniłem do kupującego i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Okazało się, że nie jest handlarzem, a płyty kupił dla córki. Ja też popełniłem błąd nie oznaczając płyt jako nagrywanych wychodząc z założenia, że płyta z muzyką to płyta z muzyką, chodzi o utwory, a nie o oryginalność bądź jej brak. W każdym razie kupującego przeprosiłem za wszystkie niedogodności, on zakończył dyskusję i tyle. Nie chciał zwrotu pieniędzy, ale jeżeli zmieni zdanie to mu je zwrócę.

Ja jestem osobą prywatną, nie przedsiębiorcą czy handlarzem, sprzedaję swoje prywatne rzeczy, nie wszystko muszę wiedzieć, a najważniejsze - ŚWIADOMIE NIE OSZUKUJĘ LUDZI! W tym wypadku kupujący chciał oryginalnych płyt, ale nie zawsze tak jest o czym wielokrotnie się przekonałem, to mnie zmyliło.

Na zakończenie, skoro jesteście tacy "prawilni" i udzielacie mi "dobrych rad" oraz cytujecie paragrafy, to może weźmiecie się za dużych sprzedawców na Allegro, którzy handlują podróbkami na potęgę - głównie sprowadzanymi z Chin. Jakoś nikt tego problemu nie widzi, ani wy, "prawilniacy" z Allegro Gadane, ani tym bardziej administracja Allegro, ciekawe dlaczego ? Może dlatego, że ci wielcy sprzedawcy handlujący podróbkami na Allegro przynoszą tej platformie olbrzymie zyski, a tacy jak ja nie ? sami odpowiedzcie sobie na to pytanie.

Nie pozdrawiam, bo widzę, że tutaj jest bardzo toksyczne środowisko, żadnych rzeczowych odpowiedzi, wyjaśnień, tylko lejący się jad i ataki, ŻEGNAM!

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@ukasz_2010 Nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania, dobrze że wyjaśniłeś i że masz wiedzę na przyszłość.😁

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@ukasz_2010 Nie dość, że nie masa racji to jeszcze obraziłes na ludzi, który usiłowali Ci wyjasnić dlaczego zrobiłeś źle. Zachowujesz sie jak mały Jasio "na złość mamie, niech mi zmarzną uszy". Tak jak Ci napisał @LEW433 "Nieznajomość prawa szkodzi" i nie usprawiedliwia Cię "niewiedza" 

Nie pozdrawiam, bo widzę, że tutaj jest bardzo toksyczne środowisko, żadnych rzeczowych odpowiedzi, wyjaśnień, tylko lejący się jad i ataki, ŻEGNAM!  Zawsze możesz zabrać swoje zabawki i iść na swoje podwórko. Najwyraźnie nie wiesz co to jest "jad i ataki' > nie życzę Ci tego

oznacz moderatorów