Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
Jak w tytule,może znajdzie się ktoś,kto będzie umiał wyjaśnić problem.Z takim czymś spotkałem się po raz pierwszy.Sprzedaję na allegro od 14 lat.
Jestem sprzedawcą i po zakupie wysłałem towar do klienta.Kupujący odebrał paczkę 14 grudnia.19 grudnia otrzymałem odstąpienie od umowy.Nic specjalnego,klient się rozmyślił i ma do tego prawo i z tym nie dyskutuje.Problem w tym,że w odstąpieniu napisał,,brak jednego elementu w paczce,,Wcześniej nie było żadnego kontaktu z prośbą o dosłanie brakującego przedmiotu,nie było też żadnego dowodu w postaci choćby zdjęcia jak wyglądała sama paczka.Klient nie zrobił nic.Wysłał tylko odstąpienie na podstawie którego mam zwrócić pieniądze.20 grudnia napisałem,że nie zgadzam się z takim odstąpieniem.Sam zainicjowałem spór na allegro z myślą że ktoś przyjrzy się sprawie i to wyjaśni.Cała korespondencja jest dostępna.Pracownicy allegro pisali tylko o prawach kupującego.Nie zwrócili nawet uwagi na to czego dotyczy problem.Dzisiaj,a jest 27 stycznia otrzymałem informację z allegro,że kupujący ma prawo skorzystać z ,,ochrony kupujących,,Jeśli nic dalej z tym nie zrobię to zwrócą mu pieniądze,a mi ograniczą sprzedaż.Krótko mówiąc mogą zablokować konto.Zaznaczam,że nie była to jakaś wielka kwota,więc z obawy o zablokowanie pieniądze zwróciłem.
Teraz proszę sobie wyobrazić sytuację,gdzie ktoś kupuje np.na 2,3 tysiące.po 10 dniach wysyła odstąpienie od umowy i pisze,,brak przedmiotu w paczce,,Nie prosi o dosłanie przedmiotu,nie wysyła żadnego dowodu w postaci zdjęcia.Wysyła tylko odstąpienie ze zwrotem pieniędzy.Sprzedawca oczywiście z takim odstąpieniem się nie zgadza.Klient otwiera spór.Allegro jest po stronie kupującego.Po pewnym czasie kupujący korzysta z prawa do ochrony.Allegro zwraca mu pieniądze i być może blokuje konto sprzedawcy.Wniosek jest prosty.Sprzedawca nie ma towaru i jeszcze musi zwrócić pieniądze.Moim zdaniem taka sytuacja może doprowadzać do nadużyć.Mam nadzieję,że wyjaśniłem wszystko dość jasno.Może komuś da to do myślenia.
Pozdrawiam
teraz pisze że ona już była używana założył ją do auta ale nie pracuje jak powinna,
No więc złożył reklamację - zgłosił wadę. Przy reklamacji towar nie musi być nowy, nietknięty, może być montowany. Klient może nawet domagać się zwrotu kosztów montażu i demontażu. Nie ma obowiązku odsyłania paragonu i opakowania. To nie jest zwrot bez podania przyczyny, tylko reklamacja, więc przy zwrocie wpłaty nie można nic potrącać. Najlepiej więc jednak uznać reklamację i zwrócić kupującemu wszystkie koszty, inaczej konto może pozostać zablokowane bezterminowo. W tym przypadku widać, że klient sam nie za bardzo wiedział, na czym polega różnica pomiędzy zwrotem i reklamacją, ale jeżeli odesłał towar po 21 dniach, to pozostaje tylko reklamacja, bo na zwrot czas minął.
gdyby zgłosił reklamACJE NIE BYŁO BY PROBLEMU,JAK MAMY REKLAMOWAĆ CZĘŚĆ U PRODUCENTA ,NA JAKIEJ PODSTAWIE?
Sprzedajecie drogie rzeczy,więc macie problem.Mój przykład dokładnie tu opisałem,ale rzecz nie była droga i kasę zwróciłem.Nie miałem wyjścia.Jeśli sprzedasz drogą rzecz,a klient odstąpi od umowy i wystarczy że napisze,,brak przedmiotu w paczce,, to już po tobie.Założy spór i na koniec skorzysta z ochrony kupujących,gdzie allegro zwróci mu pieniądze i zablokują konto.Czekać tylko,kiedy oszuści to wyczują
Pozdrawiam
dokładnie,może zniszczyć drogą rzecz i napisać,uszkodzone w transporcie i koniec,nie ma obowiązku sprawdzania przesyłki przy kurierze
@arzbigsc popełniliście błąd na etapie dyskusji
reklamacje należy odrzucić w terminie i tyle
a jak kupujący pójdzie do pok to należy pisać do pok, że działacie zgodnie z prawem
i za to nie może was allegro karać
większość wypłat z pok opiera się na niedotrzymywania ustawowych terminów odpowiedzi na reklamację przez sprzedawców
dla allegro sprzewawca jest tylko dostarczycielem kasy bez żadnych praw,traktują nas jak szmaty,musisz oddać kasę bo Cię zablokują i koniec handlu
@arzbigsc
Czy Kupujący złożył oświadczenie o odstąpieniu od Umowy czy nie ?
P.S.
jeżeli odesłał towar po 21 dniach, to pozostaje tylko reklamacja, bo na zwrot czas minął.
Nieprawda
teraz pisze że [...], - No więc złożył reklamację
Nieprawda
To nie jest zwrot bez podania przyczyny, tylko reklamacja
Tego jeszcze nie wiemy
O! Teraz będzie rozbijanie czegoś na atomy 🙂
nie przedstawił żadnego pisma,tylko odesłał
Pół biedy jak to będzie mała kwota.Problem jak sprzedaż coś bardzo drogiego.Wystarczy,że dostaniesz odstąpienie z wiadomością,,brak przedmiotu w paczce,,Potem klient założy spór,a na koniec skorzysta z ochrony kupujących.Stracisz drogą rzecz,allegro odda kasę i zablokują ci konto.Miałem tak,wiec wiem co piszę i będę pisał o tym w nieskończoność.U mnie była mała kwota,więc z obawy ją zwróciłem.Współczuję tym,którzy sprzedają drogie rzeczy.
Pozdrawiam
Warto zaopatrzyć się w kamerę przemysłową oraz serwer ( w obecnej chwili nie jest to drogie ) I na opakowaniu umieszczać informację : " NAGRYWAMY PROCES PAKOWANIA " Wiele firm tak robi . Masz wtedy dowód na to że wszystko zostało wysłane i że kupujący próbuję Ciebie oszukać .
A oszustwo jest ścigane przez prawo z urzędu bez względu na wartość oszustwa
Nawet kamera nie pomoże. Zbyt dużo debili kupuje na Allegro. Właśnie jestem w trakcie dyskusji z takim. Dwa tygodnie temu kupił kilka przedmiotów które zostały wysłane nastepnego dnia. Czwartego dnia po nadaniu przesyłka została odebrana ( tak wynika z monitoringu ), a po 11 dniach od odebrania kupujący rozpoczyna dyskusję gdyż " nie otrzymał zakupionych przedmiotów. Obawiam się że będę musiała zwrócić pieniądze gdyż nie jestem w stanie udowodnić że nie jestem wielbłądem.
stary chwyt oszustwo dużo klientów tak robi bo allegro na to pozwala
a co w przypadku gdy kupujący nie odebrał paczki a paczka wróciła z uszkodzoną zawartością a kupujący oczekuje zwrotu i zakłada spór? jak w takiej sytuacji może się zachować sprzedający? czy sprzedający może też rozpocząć spór s kupującym?
Rozpocząć może, ale kasę i tak będzie musiał zwrócić.