anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupujący otrzymał dwie przesyłki

fajf-lj
#7 Wielbiciel#

Tydzień temu wysyłałem przedmioty i przez przypadek wydrukowała mi się ta sama etykieta na dwa te same produkty. Kupujacy otrzymał dwe paczki z mikrofonem, od tygodnia nie mam kontaktu z kupującym, pisałem do allegro kupujący otrzymał od nich upomnienia. Kupujacy sam sprzedaje przedmioty na allegro, widze ,ze po kazdej wyslanej wiadomosci kupujacy wchodzi na allegro niestety nie odpisuje. Co moge zrobic by odzyskac przedmiot wyslany przez przypadek? 

oznacz moderatorów
5 ODPOWIEDZI 5

_Likos_
#21 Demiurg#

@fajf-lj wezwać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru do zwrotu produktui lub zapłaty.

Jeśłi to nie pomoże - to tylko sąd 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@_Likos_ A jak nie odbierze poleconego to co wtedy? > Nie musi odbierac poleconych poza ZUS-em, US czy sądem, ew organami administracji państwowej. Nieodebranie listu od osoby prywatnej czy jakiejś firmy nie ma skutków prawnych.

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@Ziolko39  tak naprawdę wystarczy nawet potwierdzenie nadania .Nie musi być potwierdzenia odbioru. Choć zwrot z adnotacją że adresat odmówił odbioru także byłby myślę fajnym dokumentem

Zakładaliśmy i wygrywaliśmy już sprawy o płatności dołączając   do pozwu : kopie wezwania do zapłaty oraz potwierdzenie nadania listu poleconego. Z tego samego dnia. Tak to działa w przypadku spraw miedzy firmami. Takie wezwanie sąd uznaje za doręczone. Wymóg jest spełniony i wówczas sąd może zająć się sprawą. W przypadku podpisanych faktur sprawa jest szybka i skuteczna. Przerabialiśmy to

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@_Likos_ Ale musisz iść do sądu > a samo wysłanie poleconego i jego nieodebranie nie powoduje skutków prawnych. Dopiero są musi o tym zdecydować. Inaczej to mógłbym Ci wysłać list polecy z wezwaniem do zapłaty 10 000 zł, bo je ode mnie pożyczyłeś > czy ten list spowoduje, że mi je prześlesz?

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@Ziolko39 oczywiście że nie

Niemniej przed pójściem do sądu są pewne obowiązki prawne m in wyliczenie żądanej należności oraz wezwanie dłużnika do dobrowolnej zapłaty. Wiec bez tego listu sąd po prostu odrzuci pozew jako że wierzyciel nie dopełnił ciążących na nim obowiązków.

Ergo zawsze wszelkie roszczenia należy zacząć od próby dobrowolnego dogadania się oraz wezwania do dobrowolnej zapłaty. To że dłużnik nie odbiera listu którego nadawcą jest wierzyciel także dla sądu jest formą dowodu. 

Jeśli nieodebranie listu chroniłoby dłużnika przed spłatą to wszyscy by tak robili . Ale to tak nie działa. 

Jeśli adres na wezwaniu + adres na potwierdzeniu nadania + adres na pozwie są tożsame wówczas nieodebranie listu poleconego zupełnie nic nie daje.

Wracając do Twojego listu  o 10000 to oczywiście uprzejmie by Ci odpisał że niestety nie potwierdzam istnienia takich zobowiązań i wysłał Ci to listem poleconym. Reszta zależałaby już od dowodów w sądzie jakie byśmy obaj złożyli 🙂

 

oznacz moderatorów