Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprzedałem używane buty dziecięce Kupującemu. Kupujący stwierdził, że są używane i zakwestionował ich stan, mimo iż zdjęcia i opis były dokładne. Nie wprowadzałem w błąd, że są nowe, ale po jednokrotnym użyciu. Dodatkowo buty pochodziły sprzed 3 lat, trudno oczekiwać, by wyściółka była śnieżno biała, ale Kupujący był uparty. Mnożył kolejne powody do zwrotu - nie spodobał mu się szew na bucie.
Zawnioskował o zwrot. Nie miałem żadnych przesłanek do akceptacji - nie jestem przedsiębiorcą, opis i zdjęcia były dokładne. Odmówiłem. Kupujący złożył wniosek z Allegro Protect. Otrzymał zwrot za buty, zwrot za przesyłkę oraz nie odesłał produktu. Same buty warte są ok. 200 zł, sprzedałem je za 90 zł + 8.99.
Straciłem więc jakieś 299 złotych.
Rozumiem politykę Allegro względem Kupujących, ale to jest wbrew prawu. Zapłaciłem za swoje buty, których Kupujący teraz używa. Absurd.
Proszę o pomoc, Allegro jest niezwykle trudne w obsłudze przez Sprzedającego.
Dodam, że mam konto jakieś 20 lat, nigdy nic podobne mnie nie spotkało.
@AlleMakijaz, tak, chodzi o Dyskusję. 🙂 Doprecyzuję powyższą odpowiedź.
Allegro sprzedawcy to nawet w tydzień nie musi odpisywać...
ale to jak , ktoś kupi np ode mnie rzecz i zechce zwrócić ... ja się nie zgodzę i co może tak o, po prostu zgłosić się do tego programu zwrotów i allegro na tacy zwróci pieniądze ?
Pani Maju, proszę o wyjaśnienie, bo moim zdaniem odpowiedziałem Kupującemu w czasie 24h. Załączam print screen z dyskusji. Po raz pierwszy kupujący poinformował mnie o problemie 21 września o godzinie 15. Odpowiedziałem następnego dnia o 12.
To, że Kupujący potem wchodził w szczegóły jak jego zdaniem szyje się buty nie jest dyskusją, moje stanowisko poznał w ciągu 24h. To oczywiste, że Kupujący w takiej sytuacji będzie twierdził niestworzone rzeczy, ale dostał zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, idealny opis i nie miał żadnych praw do twierdzenia, że został wprowadzony w błąd.
Potem Wy zaakceptowaliście jego wniosek z Allegro Protect. Dlaczego? Nie wiem, ale ja wypowiedziałem się w terminie 24h, jeśli powodem zaakceptowania wniosku z AP był czas mojej reakcji, to proszę o weryfikację, bo ja w czasie się zmieściłem.
@Sir_Psycho, 22.09.2022 16:05 ostatnią wiadomość zostawił kupujący. Odpowiedź od Ciebie otrzymał dopiero 27.09.2022 17:22.
@mr_oma: jak to sie ma do tego, ze na zadane pytanie sprzedawcy odpowiada automat (bla bla bla-lanie wody) w ciągu 24h i pozniej juz nie ma merytorycznej wiadomosci od sprzedajacego? 😄
Pani Maju, jeśli ma Pani wgląd w treść tej dyskusji, to doskonale Pani widzi, że moje stanowisko zostało przedstawione w terminie. To, co wylało się potem ze strony Kupującego to próba pomawiania mnie o to, że celowo zatuszowałem zdjęcia, co wg polskiego prawa może być karalne. Kupujący nie wprowadził żadnej nowej propozycji ze swojej strony, pomimo prośby Moderatora o określenie swojego stanowiska. Unikałem tzw. "pyskówki" i przerzucania się na argumenty z kimś, kto twierdzi że umyślnie zatuszowałem wady.
Jak długo należy prowadzić bezowocne dyskusje z Kupującym? Czy eskalowanie przepychanki ma swoje terminy w regulaminie Allegro? Czy może rację przyznaje się upartemu?
Albo Moderator nie zauważył mojej odpowiedzi na temat reklamacji albo niepotrzebnie pyta o coś dwa razy. Ja decyzję wydałem w 24h. Gdyby Kupujący zamiast oskarżać przedstawiłby nową propozycję ugody, np. zwrot części pieniędzy albo minimalnie wykazał chęć ugodową, to miałbym się do czego odnieść. Ale tu nie pojawia się nic innego, mielenie inwektyw i oskarżeń jakobym tuszował wadę butów, której nie było.
Jeśli regulamin określa termin odpowiedzi na problem Kupującego, to ja go spełniłem. Chyba, że regulamin mówi, że trzeba prowadzić dyskusje do momentu aż Kupujący będzie zadowolony, to co innego. Proszę o cytat fragmentu, na który się Pani powołuje.
powiem tak, nie bardzo rozumiem tego sztywnego terminu 24H, tym bardziej, że kupujący nie jest zobligowany żadnymi czasowymi ramami w takiej dyskusji. Miałem ostatnio problematycznego klienta, który prowadził bardzo agresywnie dyskusję, nie był zainteresowany żadnym sensownym rozwiązaniem, na prośby allegro o swoje stanowisko zwodził i atakował sprzedawcę. Ja przez cały czas odpowiadałem rzeczowo i spokojnie. Zajęło mi to ponad miesiąc, bo tyle to trwało. W tym czasie kupujący miał okresy spokoju, nie odzywał się np. tydzień w dyskusji, po czym atakował z podwójną siłą wymyślając nowe pseudo argumenty. Przedłużał dyskusję w nieskończoność i za każdym razem jak myślałem, że już odpuszcza to wszystko wracało do początku. Ja musiałem być cały czas czujny i pilnować odpowiedzi, ale klient mógł sobie pozwolić np. na tydzień przerwy w konwersacji i nie wiązało się to dla niego z żadnymi konsekwencjami.
@Sir_Psycho, poprosiłam o ponowną weryfikację Twojej sprawy. Zapoznaliśmy się z Twoimi wyjaśnieniami i w związku z tym zleciliśmy korektę Twojego salda, a sam wniosek wypłacimy bez konieczności spłaty przez Ciebie. Zdjęliśmy też blokadę z Twojego konta.
Droga Pani Moderator,
dlatego ja w Waszym serwisie nie sprzedam nawet makulatury.
Wszystko co mam regularnie WYRZUCAM albo oddaję
ale z tym tez jest czesto problem - albo trzeba dowieźć dane rzeczy do instytucji, albo kolor tapet nie odpowiada albo kolor nowej, nienoszonej kurtki nie odpowiada.
W szkole podstawowej mojego dziecka jakis czas temu byla zbiorka odziezy dla samotnych matek to w ogloszeniu od razu byla informacje, ze rzeczy maja byc tylko nowe, nieuzywane w ostatecznosci wyprane, wyprasowane i porzadnie zlozone/zapakowane. Rozumiem, ze ludzie potrafia dawac stare szmaty ale bez przesady.
To co robi dziś Allegro to tragedia i niestety prowadzi to do tego, ze ludzie wolą wyrzucić i to kolejna TRAGEDIA !! Kiedyś na Allegro nie kupowało się pralek, telewizorów itd. ale można bylo kupić mnóstwo rzeczy uszkodzonych, aby z nich części wymontować, mnóstwo części, elementów, używanych rzeczy, drobiazgów do uzupełnienia kolekcji, zbioru itd. A także mnóstwo już niedostępnych w sklepach towarów !!
A teraz ?? Nic już prawie nie ma !! Ostatnio szukałem jak głupi na jednym i drugim Allegro, w innych sklepach części do odkurzacza i nic !! Wyć do księżyca się chciało !!
Nie wolno wyrzucać rzeczy z których choć jedna część moźe się komuś przydać !!!
A wprowadzając 2 listopada tą opłatę 1 zł od każdej sprzedaży dla prywatnych i podnosząc prowizje ( OCZYWIŚCIE MAM WIELKĄ I OGROMNĄ NADZIEJĘ, ŻE ALLEGRO JEDNAK Z TEGO SIĘ WYCOFA !!) - Allegro może zniszczyć do końca swoją historię i to na czym zbudowało swoją potęgę i niedługo z prywatnych zostaną tutaj tylko prawdziwi fascynaci, co Allegro kiedyś kochali, a dziś ich miłość zostaje do śmietnika historii wrzucona 😥
Przepraszam, za zdenerwowanie i trochę nie w temacie, ale płakać się chce dzień i noc ...
A te zmuszanie do odpowiedzi w przeciągu 24 godzin, nie ważne czy ktoś może akurat zachorował, wypadek miał, do szpitala trafił, pobity został itd. ....brak słów ...A potem uznawanie reklamacji, bez wysłuchania dwóch stron 😥😥
Reklamacje składane do Allegro też po 24h są z automatu uznawane?
@Client:96810784: no wlasnie jestem w szoku. Mnie przez tydzien handlarz nie odpowiadał (firma, towar za 50zł) i nie było problemu. Ciagle tylko coś musiałem Alllegro dosylac jako dowod. No ale pewnie handlarz placil dobra prowizję *wienc*...wszystko jasne. Wreszcie jakoś po 3 tygodniach zabawy dostalem zwrot od Allegro.
@Client:96810784 allegro ,co opisywałem tutaj na forum, nie odpisuje merytorycznie na reklamacje lub przekracza znacząco ustawowy czas na odpowiedź
nie odpisuje na odwołania od decyzji reklamacyjnych
o przestrzeganiu prawa i własnego regulaminu ju z nie wspomnę
@Sir_Psycho autor wątku nie został ukarany za prowadzenie reklamacji zgodnie z prawem
lecz za brak odpowiedzi w ciągu 24h lub brak odpowiedzi po rozpatrzeniu reklamacji
w regulaminie allegro i w polskich przepisach nie ma wzmianki o takiej sytuacji
ale kto by się przejmował w takich sytuacjach