Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
10248391460 to oferta której dotyczy problem . My nie mamy w ofercie używanych dekli a nasze są oznakowane w znany nam sposób. Proszę o rozwiązanie problemu .
Kupujący zgłosił reklamację, którą musisz rozpatrzyć i uznać lub odrzucić. Tutaj nikt za Ciebie nie rozwiąże tego problemu. Jeśli reklamację uznasz, powinieneś po odesłaniu towaru oddać kupującemu wszystkie koszty, w tym koszt odesłania lub na swój koszt wymienić towar na nowy. Na rozpatrzenie reklamacji masz 14 dni od jej zgłoszenia. Jeśli reklamację odrzucisz, kupujący może otworzyć Dyskusję aby to wyjaśnić i może poprosić o pomoc Allegro. Może też wystąpić z wnioskiem o rekompensatę z Programu Ochrony Kupujących i jeśli ją otrzyma, Allegro może, w zależności od przebiegu Dyskusji, żądać od Ciebie zwrotu kosztów, może też, jeśli nie zapłacisz, zablokować Ci konto. Może, nie musi.
@kogucik07 Skoro nie twój towar to reklamacji nie uznajesz i tyle. Masz 14 dni na rozpatrzenie.
@kogucik07, czy Twój problem nadal jest nierozwiązany? Widzę, że na swoim koncie prowadzisz z kupującym jedną Dyskusję, jednak dotyczy ona opony, gdzie Kupujący poprosił o tydzień na sprawdzenie, czy sprawuje się ona poprawnie.
Natomiast nie widzę u Ciebie innych Dyskusji z kupującymi. Jeśli Twoja sprawa pozostaje nierozwiązana, zachęcam Cię do opisania jej nieco bardziej szczegółowo. 🙂
Witam problem dotyczy innej sprawy / oferta .10248391460 / Wysłałem dekielki do citroena , klient odebrał je 01.05.2021 a wczoraj /06.05.2021/ napisał meila że dostał używane zamiast nowych dekielków . W odpowiedzi napisałem żeby odesłał te dekielki ponieważ sprawa jest dziwna bo nie mamy w ofercie używanych dekielków a nasze są oznakowane i je poznamy . Klient odebrał to jako oskarżenie o podmianę dekielków z jego strony na stare i wystawił nam negatywny komentarz . Co mam zrobić w takiej sytuacji ? Wygląda na to że można komuś wysłać nową rzecz i być oskarżonym o to że dostał starą , jak się bronić ?
Pozdrawiam MG
To co wyprawiają niektórzy klienci żadna logika nie pojmuje a sprzedawca nie ma narzędzia do obrony ,słowo klienta jest najważniejsze .Pozostaje ci napisać do Allegro o usunięcie tego nieuzasadnionego komentarza ale szanse są marne lub dogadać się z klientem aby to on usunął tę opinie .
@kogucik07 "nie mamy w ofercie używanych dekielków a nasze są oznakowane..."
No właśnie, może chodzi o to że chyba nie powinniście iść tą drogą....
Ja przy tym nie byłem ale domyslam się że nowe dekielki (do kół?) rozpakowujecie a następnie pracownik "ulepsza je" poprzez znakowanie czy jakieś inne wasze metody. Na pewno pozostają po tym ślady. Potem transport w rozmaitych warunkach no i klient widzi i opisuje.
A chyba nie pierwszy klient to widzi skoro to robicie, a wy z uporem bronicie swojej jedynie słusznej metody.
Wiele rzeczy kupowałem ale pierwszy raz spotykam się z takim pomysłem, znakowania nowych przedmiotów....
Prosiłbym mniej filozofii a więcej konkretów .
@kogucik07 To nie jest filozofia lecz raczej sugestia przemyślenia strategii biznesowej. Czy lepiej i taniej jest zatrudnić "znakowacza" tych dekielków i sztab ludzi do rozwiązywania sporów, a może po prostu uwierzyć klientom i uznać jakiś mały odsetek reklamacji. Chyba te dekielki nie są jakieś drogocenne "dekielki ścisłego zarachowania"
Pozdrawiam
Widzę ze filozofia biznesu to pańska domena . wezmę pod uwagę pana rady i zwolnię znakowacza , ok ? czy to pana satysfakcjonuje ?
@kogucik07, zapoznałam się z komentarzem kupującego.
Napisał on: Dekielki są rzeczywiście oryginalne, ale nie są nowe, jak informuje Sprzedający w parametrach oraz w opisie aukcji. Noszą wyraźne ślady użytkowania: pod światło widać pełno mikrorysek, a w niektórych chromowych zagłębieniach jest przyklejony brud. Trzpień pomiędzy końcówkami wewnętrznego drutu jest obdarty od wewnątrz, a na zewnątrz posiada podłużne ślady po zaciskaniu się drutu. Najgorsze jest bezczelne wmawianie Sprzedającego, że towar jest nowy. Wystarczyło napisać: używane w dobrym stanie..
Ocenił on produkt i wydał subiektywną opinię, w którą nie możemy ingerować. Zachęcam Cię do wyjaśnienia sprawy bezpośrednio z kupującym.
@br. Ty tak żartujesz? Wiesz że wypożyczanie lub podmiany to prawdziwa plaga na allegro? Dlatego sprzedawcy znakują.
Historia kolegi pracującego w wypożyczalni samochodów. Po każdym wypożyczeniu (zwłaszcza droższych modeli ) sprawdzane są nie tylko ew. uszkodzenia ale również czy nie zostały podmienione częsci. Miał już "wymienione" zapłony w BMW czy klocki hamulcowe w Mercedesie...
@pinsplash Wiem, wiem... dlatego właśnie kupujący napisał taki komentarz bo jest również plaga sprzedawania rzeczy używanych jako nowych. Znakowanie nie odnowi używanego przedmiotu, a ten komentarz jest bardziej wiarygodny niż święte oburzenie sprzedawcy.