Menadżer sprzedaży - po właściwe jest potrzebny?

[ozyrys90]

Takie pytanie do zaawansowanych sprzedawców - po co właściwie Wam i do czego używacie Menadżera Sprzedaży?

Nie uważam się za "zielonego" sprzedawcę, ale tak naprawdę nie znalazłem żadnego powodu, by korzystać z Menadżera... Realizuję miesięcznie ok. 500-600 zamówień, w ofercie na razie zbliżam się do liczby 200 produktów i w zasadzie wszystko jestem w stanie załatwić z poziomu samego Allegro - edycja (pojedyncza i masowa) ofert, zmiany cen, wyłączanie i włączanie ofert, ogarnianie zamówień. Czy na razie jestem jeszcze za mało "pro", by docenić Menadżera?

[ejczbi]

Nie jest to kwestia bycia czy nie bycia "pro". Dużo zależy od tego co się sprzedaje. My sprzedając drobnicę, mamy już po 500-600 zamówień tygodniowo, a na pewno są tacy co mają więcej niż te 500-600 dziennie. I wtedy już przydają się pewne usprawnienia, jak np. import zamówień do systemów nadawczych Poczty czy kuriera. Można w kilka kliknięć wygenerować w zasadzie dowolną liczbę etykiet - to bardzo przyspiesza pracę.

[Glacier]

Czy abonament w którym jest m.in. Manager sprzedaży nie daje również zniżki za wystawienie produktu?

Może jakieś inne bonifikaty?

[morowo_com_pl]

Są o wiele lepsze narzędzia niż Menadżer Sprzedaży (chociażby Baselinker), który po usunięciu szablonów imho stał się bezużyteczny. 

[kubek-w-kubek]

Jeżeli ścigasz towar z półki, pakujesz i wysyłasz ... to w sumie nie jest ci potrzebny. 

Tylko jak zarządzasz sprzedażą? 

80% osób, które wybrały przelew tradycyjny nie płaci. (tj. aktualna opcja rezygnacji z koszyka zakupowego), brak danych do zamówienia, zwroty prowizji, automatyczna  informacja zwrotna dla klienta, chociażby dla samego faktu ile masz pracy na dzisiaj. Do tego jest potrzebny menadżer sprzedaży.  Za jakiś czas zaczniesz się rozglądać za innymi miejscami do sprzedaży, wtedy przyda ci się oprogramowanie do zarządzania kilkoma kanałami sprzedaży. 

[kogut_m]

Wszystko zależy z czego korzystasz w pracy. U Ciebie nie ma potrzeby używania, ale na przykład u nas jest. Łatwiej nam jest ściągnąć do własnego systemu plik .csv z zamówieniami niż zintegrować z Allegro 😉 W ofercie mamy chyba lekko 1000 ofert w sumie na wszystkich kontach - minus duble to będzie z 1000 na pewno (staramy się nie dublować aukcji, ale nie każdy jest idealny). Szybciej mi idzie kilka kliknięć zrobić niż marudzić informatykowi "Zrób integrację". Dla nas wydaje się wygodniejszy bo mamy własny system magazynowy/sklepowy - ot taki mały ERP.