anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Na jakiej podstawie prawnej, Allegro ma wgląd w korespondencję ?

MAMY ROZWIĄZANIE!
osik_2004
#10 Popularyzator#

Na jakiej podstawie prawnej, Allegro ma wgląd w korespondencję pomiędzy sprzedającym i kupującym?

Jakim cudem Allegro ominęło ART. 267 KK?

Art. 267

§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.

§ 3.Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.

§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1-3 ujawnia innej osobie.

§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

oznacz moderatorów
42 ODPOWIEDZI 42
ko_alka
Była Moderatorka
Była Moderatorka

@vonNogay Taka blokada może mieć miejsce, kiedy inny użytkownik zgłosi wiadomości do nas i dokładnie określi, w której korespondencji się to wydarzyło. Najczęściej są to zgłoszenia gróźb, zastraszania, obrażania czy nękania — w takich sytuacjach musimy zareagować. 

oznacz moderatorów
MEGA_TANIO_
#7 Wielbiciel#

Pani kłamie. Nałożyliście blokadę na konto, ponieważ według was "wysyłaliśmy linki do stron na których prowadzona jest sprzedaż". Bzdura! W stopce maila, który był wysyłany w sposób automatyczny z naszego systemu, znajdował się adres strony http profilu naszej firmy. Nie jest to strona na której prowadzona jest sprzedaż, lecz ogólna informacja o naszym podmiocie. Lepiej aby Klient miał świadomość u kogo kupuje. W mailu potwierdzającym realizację zamówienia znajdowała się faktura oraz link do tymczasowej strony, gdzie zebrane są wszystkie informacje dotyczące obsługi posprzedażowej przedmiotowego zamówienia. Jest mozliwość pobrania dokumentów sprzedaży, instrukcji, gwarancji, protokołów montażu, certyfikatów, i innych istotnych dokumentów, które mogą być Klientowi niezbędne. Na stronie są kompletne informacje odnośnie transakcji i sposobu postępowania na wypadek, np. awarii, kłopotu z instalacją i tp. Na stronie nie prowadzona jest sprzedaż. Allegro blokuje to, utrudniając Klientom pozyskanie istotnych informacji posprzedażowych w tym dokumentu księgowego. Wypisywanie bzdur, że rzekomo analiza korespondencji odbywa się w sposób automatyczny i maszynowy, jest beszczelne i zuchwałe! Jeśli tak jest, to proszę mi wskazać w jaki sposób konsultant allegro, kontaktując się ze mną, dokładnie przytacza treść mojej korespondencji. Legitymizowanie przestępstwa, tak, podkreślam, PRZESTĘPSTWA zapisem w regulaminie, jest tym samym bezprawiem co przedkładanie uchwały ponad ustawę. Działacie na terenie RP. Podlegacie prawu polskiemu. Regulamin stosowany przez waszą spółkę, musi być pod każdym względem zgodny z prawem polskim. Jeśli któreś zapisy regulaminu nie są zgodne z prawem, są po prostu nieważne i nie mogą być stosowane. Ten występek jest określany w prawie konsumenckim, jako stosowanie klauzul niedozwolonych. Każdy prawnik, do którego zwróciliśmy się z zapytaniem w tej sprawie udzielił nam jednoznacznej odpowiedzi, że stosowane przez Was praktyki w tym zakresie nie posiadają umocowania w prawie, są więc bezprawiem. Warto zwrócić w tym zakresie uwagę na działanie sklepów internetowych. Sklep internetowy, każdy działający na rynku, może samodzielnie kształtować swoją politykę cenową, wizerunkową, jakościową. Jednak nie ma dowolności w kształtowaniu regulaminu. Regulamin sklepu internetowego, choć każdy napisany innymi słowami, ma ten sam wydźwięk i nie można w nim zastrzec praw, które nie będą zgodne z przepisami obowiązującymi powszechnie. Jeśli by tak było, każda firma mogłaby przyznać sobie regulaminem prawa wobec konsumenta, których nie posiada. Choć każda firma funkcjonuje po swojemu, ogólne zasady i granice stosowania praktyk, są odgórnie narzucone przez prawo i nie mogą być naruszane. Jeśli są, w wielu takich sprawach są postępowania UOKiK i innych instytucji, kończączych się niejednokrotnie potężnymi karami, lub likwidacją sklepu. Proszę wskazać podstawy prawne, według których allegro jest podmiotem o specjalnych uprawnieniach, uprzywilejowanym, którego nie dotyczą przepisy obowiązujące na terenie RP, a możecie sobie stosować wybiórczo, to co wam się podoba. Wasze działania nie chronią w żaden sposób konsumenta, lecz sprawiają, że jego interes jest naruszany. Konsument ma prawo pozyskać informacje o podmiocie, z którym zawiera transakcję. Te informacje są jawne i nie można zakazać ich przekazywania. Tak samo nie można blokować korespondencji, ponieważ jest to prawnie ZAKAZANE. Nie można też naruszać tajemnicy korespondencji, ponieważ jest to przestępstwem. Jedyna forma cenzury jest dozwolona prawem polskim wyłącznie wobec skazanych, po uzyskaniu decyzji sądu o ograniczeniu swobody korespondencji. Jest to tak zwana cenzura prewencyjna. W historii Polski, dekretem władzy komunistycznej z 12. grudnia 1981 roku, została wprowadzona cenzura korespondencji, która została zlikwidowana po obaleniu reżimu komunistycznego. Stawiająć się ponad prawem, próbujecie wejść w skórę tego reżimu. Zejdźcie z tej drogi, ponieważ to będzie dla was kosztowne. Wasze działanie nie jest niczym innym jak wykorzystaniem pozycji rynkowej do uzurpowania przywilejów i omijania prawa. Jest to działanie szeroko opisane we wszelkiego rodzaju publikacjach, dotyczących praktyk monopolistycznych. Takie coś zawsze kończy się źle. Nasza firma zwróciła się w tej sprawie do odpowiednich organów, w tej chwili rozważane jest też podjęcie kroków prawnych. Z naszej wiedzy wynika, że poszkodowanych firm jest więcej. Chętnie nawiążemy współpracę prawną w celu ukarania monopolisty.

oznacz moderatorów
Ziolko39
#21 Demiurg#

@vonNogay Mnie osobiście to nie przeszkadza > mogą tak długo czytać moje maile jak chcą > dopóki nie wynoszą tego na zewnątrz > to jest ok.

A co tak się wszyscy boją tych gadżetów erotycznych > przecież jest pełna tolerancja > a nie "ciemne wieki średnie" > to tylko oszołomy i bigoci patrzą np. na orientację

A przecież już w starożytnej Grecji panowała pełna tolerancja >"żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek" 

Już widzę wpisy i używanie moich już dwóch osobistych hejtero-trolli > wycinających fragmenty wypowiedzi i przekręcających na swoją modłę > jako poparcie następnej chorej tezy.

 

oznacz moderatorów