Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Znajomy sprzedawca w ostatnich dniach miał problem z kupującym, który ewidentnie usiłuje wyłudzić zwrot środków za usunięcie opinii. Tłumaczenie się kupującego a raczej jego argumenty są dosłownie wyssane z palca, nie chcę cytować całości bo szkoda czasu ale dla kontekstu, kupujący pisze "produkt jest zły i niedobry ale chcę go dalej używać mimo iż dzieje mi się krzywda" no i "najlepiej jak zwróci Pan środki blikiem na telefon, kolega spec od zwrotów tak radzi".
Czy nie brakuje wam opcji wystawienia/przeczytania opinii o kupującym aby wiedzieć czy potencjalnie jest to problem z produktem, czy bardziej z kupującym? Wiadomo, że Allegro tego nie wprowadzi więc jakie podejście macie do takiego rozwiązania przez wtyczkę do przeglądarki?
@q3qPL żadne wtyczki nie będą potrzebna jak sprzedawcy przestaną dawać się szantażować, zobaczą że nic z tego nie ma i odpuszczą 🙂
Niech poprosi o złożenie reklamacji, jak nie odeśle odrzuci, jak wystawi negatyw to wysłać pismo przedsądowe i zobaczy kto będzie miał pełnego pampersa 😄
@q3qPL Zgłosić Kupującego do Allegro, to już jest lub wkrótce będzie niezgodne z zasadami allegro, bo zapowiedzi zmian w regulaminie wysyłali na maila.
@drekenzes masz pod ręką link, bo tyle przysłali ostatnio zmian że się pogubiłem 😄
@kostas11 Sprawdziłem, od jutra nielegalne 😉
@drekenzes jak zwykle zmiany w regulaminie, by chronić własny tyłek
strona i jej interpretacja
nie ulegnie zmianie
a zasady
nadal nie będą respektowane przez serwis
mam zachowaną dyskusję z moderatorami allegro, którzy twierdzili, że słowo "kombinator"
nie narusza ich zasad ani dóbr osobistych
@q3qPL Nawet gdyby takie opinie były, to jaki z nich pożytek? Przecież od dawna nie da się dodać kupujących do czarnej prewencyjnie. W zasadzie obecnie prawie w ogóle się nie da
Po to aby wiedzieć czy kupujący to notoryczny "refunder", którego "zakupy" polegają na kreatywnym wymyślaniu wymówek do zwrotów aby walczyć z takimi ewenementami. W chwili obecnej większość sprzedawców woli zwrócić środki za mały zakup i nie mieć problemu niż pociągnąć sprawę, która może potrwać 2-3 lata do końca na swoją i innych korzyść.
Wyobraźmy sobie sytuację, w której jeden nieuczciwy kupujący zrobi sobie z takich działań metodę na zarobek. 1000 sprzedawców, z których pewnie 90% zwróci środki na kwotę 100 zł aby nie mieć problemu = 90000zł zysku dla nieuczciwego kupującego.
@q3qPL W dalszym ciągu nie widzę pożytku z takiej wiedzy - tym bardziej że każdy może założyć dowolną liczbę kont, jak również kupować bez rejestracji. A danych osobowych publicznie ujawniać nie wolno