anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Pani i Pan potraktowali sklep jak wypożyczalnię . Co mam zrobić ?

MAMY ROZWIĄZANIE!
maximpreza
#11 Animator#

Cześć . Czy miał ktoś z tu obecnych taką sytuację ? Para kupiła stroje karnawałowe na sylwestra i po sylwestrze zgłosili zwrot " nie pasuje mi". Oba stroje są ewidentnie używane i śmierdzące. Nawet nie chciało im się tego wyprać . Zabawiłem się w detektywa i znalazłem ich wspólne zdjęcie w sylwestra 21/22 oczywiście w naszych strojach.  Czy mogę w całości odrzucić zwrot ? Czy allegro nie zablokuje mi konta ? Nigdy nie robiliśmy problemu ze zwrotami , ale to już szczyt . Jesteśmy sklepem , a nie wypożyczalnią.  Stroje są śmierdzące i porozciągane , do dalszej odsprzedaży się nie nadają.

oznacz moderatorów
30 ODPOWIEDZI 30
maximpreza
#11 Animator#

Są ich śladu DNA chociażby na kroczu tych strojów , ale nie o to chodzi żeby się z Klientem kłócić.  Jakby Klient kupił jeden strój to jeszcze bym zrozumiał że mógł kupić w dwóch różnych sklepać i mój zwrócił . ale kupił 2 różne ( męski i damski) , a po sylwestrze je zwrócił . Ale fotki z sylwestra ma na FB w naszych strojach. Zwrócę pomniejszoną wartość i tyle . Tak czy siak niefajna sytuacja.

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

Nie wiesz, czy tam są ich ślady DNA, bo takie badanie byłoby droższe od wartości tych strojów, czyli nie masz żadnego dowodu. 

oznacz moderatorów
maximpreza
#11 Animator#

Oczywiście, że nie będę robił żadnych badań.  Poprostu byłoby mi wstyd kupić strój na sylwestra,  pobawić się i oddać śmierdzący . Tyle w temacie.

oznacz moderatorów
Kasiulki2
#17 Koryfeusz#

@maximpreza 

Do zwrotu jest cena używanych strojów minus koszty prania - ciekawe, czy nie chemicznego...

I jeszcze jedna niefajna rzecz - musisz się liczyć z negatywem, którego Allegro nie usunie.

oznacz moderatorów
LEW433
#21 Demiurg#

Kupujący odesłał towar w takim stanie i to on ponosi za to konsekwencje, nawet zabrana złotówka nie uchroni od negatywa.

oznacz moderatorów
Agent051
#16 Inspirator#

@xyz96 Wystarczy że odesłali brudne i śmierdzące stroje, żadnych innych dowodów nie trzeba. Zaczynam wątpić w twoją znajomość praw i obowiązków konsumenta. Chociaż…… prawa to znasz bez wątpienia, ale z tymi obowiązkami masz sporo braków.

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@Agent051 Nie wystarczy. Nie wiesz, czy stroje śmierdziały, nie wąchałeś ich. Dowodów trzeba, tobie się tylko wydaje, że nie trzeba. Ja już od dawna wątpię w twoją znajomość czegokolwiek. 

oznacz moderatorów
krejzole
#14 Krzewiciel#

Na tych zdjęciach jest widoczny nawet paragon z danymi sklepu więc uważam że to wystarczający dowód.

oznacz moderatorów
Kasiulki2
#17 Koryfeusz#

@xyz96 

Ano nie wiem. Podobnie jak nie wiem, czy mi za chwilę sufit na łeb nie spadnie - a mimo to siedzę sobie spokojnie jakby nigdy nic😊

Odpowiednio wysokie prawdopodobieństwo można uznać za pewność. Poza tym jesteśmy na etapie polubownego załatwiania sprawy i wątpię, żeby klient chciał z siebie zrobić ostatniego **piiip😂**, kierując sprawę do sądu czy choćby do rzecznika praw konsumentów.

Podobnie wątpię, czy Allegro będzie się wcinać - choć tu mój poziom pewności jest jakby ciut niższy...

oznacz moderatorów
Client:67601687
#4 Eksplorator#

jak patrzę na komentarze niektórych to aż ręce opadają. Brak słów, to nie jest dobre miejsce na porady za dużo "mądrych ludzi", którzy zamiast porad dają swoje płytkie opinie. Naprawdę żenujący jest poziom niektórych.

oznacz moderatorów
RED
#20 Guru#

@maximpreza kupujący odpowiada za stan towaru

wg ustawy konsumenckiej, kupujący może sprawdzić/przymierzyć towar jak w sklepie

i nic więcej

jeżeli znalazłeś zdjęcia z sylwestra i ciuchy noszą ślady używania/noszenia to możesz obciążyć kupującego kosztami doprowadzenia ich do stanu nowego np KOSZTAMI CZYSZCZENIA

 

oznacz moderatorów