Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie.
Czy ktoś z Was też męczy się z tak z tą formą wysyłki?
Allegro Mini Przesyłka realizowana przez najwspanialszego państwowego dostawę jaką jest sklep z książkami i kalendarzami, zwany- Poczta Polska. Będę ją zwał dalej AMP.
- To jest po prostu jakaś masakra, z której jednak dalej świadomie korzystam, bo znacznie ogranicza mi ilość zwrotów w ramach smarta. Wręcz dotuję ją poniżej 3,99zł, aby zachęcić (taki strzał w stopę, (głowę?) z mojej strony).
- ostatnia przesyłka została dostarczona w ciągu 30 dni
- w kontakcie z supportem Allegro, bo miałem pierwszy zwrot AMP otrzymałem informacje, że koszt powrotu to, a) 11,99zł , potem że b) za darmo i dziś: c) przyjechał listonosz i ze śmiechem stwierdził, że on widzi koszt 6,80zł. To jest dopiero jazda bez trzymanki, gdzie listonosze nie znają tej formy AMP (mało który wrzuca do skrzynki, żądają podpisu) ale rozbraja mnie fakt, że support Allegro nie zna kosztu powrotu, nie maja formatki/faq nawet wewnętrznego o tej informacji.
- zdarzyło mi się niedostarczenie przesyłki przez jej rozmiar, przesłałem film gdzie testujemy dokładnie daną przesyłkę w formatce/szczelinie 2cm jaki ma skrzynka - 0 odzewu, reklamacja odrzucona, bo listonosz coś sobie wymyślił
- w ogóle żyję bardzo dobrze z moim lokalnym listonoszem, widzę go czasem częściej niż dalszą rodzinę i on dalej uważa, że nie ma prawa wrzucić przesyłki AMP do skrzynki bo nikt o tym nie wie, nikt tej usługi nie zna, poprosiłem go o konsultację z naczelnikiem naszego UP - ta sama odpowiedź, no po prostu ręce opadają...
Uważam że PP powinna zostać w części, o ile nie w całości sprywatyzowana, aby weszli tam prawdziwi menadżerowie, a nie z "nadania".