Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Robiąc zaopatrzenie na platformach globalnych i sprzedając na Allegro płaci się podwójny VAT. Czy Zarząd Allegro mógłby porozmawiać z Ministerstwem Finansów, aby obecni tu Sprzedawcy krajowi mogli płacić tylko jeden VAT, tak jak jeden VAT płacą firmy chińskie w Polsce? Dlaczego polskie firmy są traktowane gorzej i zarabiają przez to 3 razy mniej od chińskich? Nierówne traktowanie podatników bardzo szkodzi platformie Allegro.
"Budujesz innowacyjne urządzenie, to kupujesz dosłownie po 5 zł 100 szt. rezystorów, 5 zł kondensatorów itd. Tego w sumie może być za 5000$ ale rozbite na masę drobnych zakupów, których nie zrobisz inaczej, jak na platformach globalnych z drobnicą."
Oczywiście że zrobisz. Ponownie zakrzywiasz rzeczywistość. Ponadto kupując "na globalnych platformach" płacisz X razy drożej...
Znajdź sobie dostawcę, który ogarnia kuwetę i znajdzie Ci każdy element którego potrzebujesz, i 50, 100 czy 1000 różnych asortymentów zapakuje Ci w jedną przesyłkę do tego 2, 3, 4X taniej!!
I puenta, uwaga... Zapłacisz VAT jeden raz. Taddaaaammm
Nie czujesz, że to ogranicza konkurencyjność? W PRLu było tak, że kazali ci kupować w tej, a nie innej Spółdzielni. Wolny rynek ma to do siebie, że jest bardziej efektywny, gdy masz swobodę. Dla Ciebie może szukanie producenta jest tańsze, a dla mnie kupowanie tu gdzie chcę jest tańsze i szybsze. Różnorodność możliwości jest kluczowa w gospodarce wolnorynkowej. Jeśli chcemy zakłócić prawa wolnorynkowe, popsuć konkurencyjność, to czemu na korzyść firm chińskich, a nie polskich?
Główny problem jest taki: Chińska mikro firma może zaopatrywać się w drobiazgi na dowolnych platformach globalnych, by wrzucić do Polski towary, a polska mikro firma nie może. Blokuje podwójny VAT. Z jakiej racji jest tak nierówne traktowanie na korzyść firm chińskich tu w Polsce? Dlaczego VAT nie może działać jak VAT, skoro legalnie został opłacony?
A nawiasem mówiąc o tych cenach u producenta: Czy wiesz dlaczego zbankrutowało w Polsce jednego roku 400 małych księgarni? Bo ich cena zakupu książek u producentów była o 25% wyższa od ceny rynkowej detalicznej z pierwszej strony Google. Mylisz się że cena u producenta jest zawsze niższa. Nie w przypadku małych ilości różnego asortymentu o który mi chodzi. Do ceny dolicz jeszcze czas jaki musisz na to zmarnować.
Ad1. Nie pisałem o producencie, tylko o dostawcy który potrafi ogarnąć kuwetę i dla Ciebie - tak specjalnie dla Ciebie - zamówić towar od 10 - 100- 1000 producentów i wrzucić to w jedną przesyłkę, czego jak widzę nie potrafisz zrozumieć.
Ad2. "Dla Ciebie może szukanie producenta jest tańsze, a dla mnie kupowanie tu gdzie chcę jest tańsze i szybsze." - jak sam widzisz - nie jest.
Ad3. "Chińska mikro firma może zaopatrywać się w drobiazgi na dowolnych platformach globalnych, by wrzucić do Polski towary, a polska mikro firma nie może. " - nie mam czasu pisać laboratów by to wyjaśniać... Najprościej - przeprowadź się do Chin, będziesz równiejszy.
Ad4. Księgarnie bankrutują z powodu cyfryzacji. Tak jak sklepy z grami komputerowymi - jest to po prostu niepotrzebny pośrednik. Świat się zmienia. Kupujesz grę cyfrową, e-booka, audiobooka... Ponadto porównujesz mydło do powidła.
Błagam, ale teraz to naprawdę błagam... Zastanów się co piszesz, bo nie ma to ani ładu, ani składu, ani wystarczającej wiedzy z Twojej strony... Z całym szacunkiem...
Pozdrawiam i wielu osiągnięć w życiu życzę!
Nie sama cyfryzacja powaliła księgarnie, lecz zmowa cenowa wydawnictw z wielkimi hurtownikami, którym dano narzędzie do blokowania cenami konkurentów i do zniszczenia ich. Jak masz cennik zależny od obrotów z rabatami 1%-5%, to firma kupująca dużo nie zniszczy 400 firm kupujących mało czy średnio. Tam były rabaty 55% dla wielkiego hurtownika, a 25% dla księgarni. Wielki hurtownik dał narzut 5% i wystawił detal 25% taniej niż hurtowe ceny zaopatrzenia małych księgarni. To je zabiło, a nie żadna cyfryzacja.
Pozostańmy więc przy tej pięknej różnicy zdań. Ty jesteś na Allegro 23 lata i 8 miesięcy i ja jestem na Allegro 23 lata i 8 miesięcy. I to jest coś co nas łączy, bo opinie mamy różne. Pozdrawiam 🙂
Super!
Na tym zakończmy. To mój ostatni wpis w tym temacie. Jeżeli nie doceniasz darmowych lekcji i wiedzy, Twoja sprawa, a Mea culpa że wychodzę przed szereg. Powodzenia.
@nikl Chińscy sprzedawcy mają się lepiej... no właśnie nie, bo nie znasz mechanizmu azjatyckich portali. Na tym tle nawet pazerne Allegro to aniołki tam platformy doprowadzają sprzedawców do celowego bankructwa, by ci zmuszeni do spłaty długu wyprzedawali towar za 15% wartości.... Pomijam 2 mln niewolników pracujących przymusowo, za darmo (ot tajemnica niższych cen, część czystek etnicznych).
Co więcej, wykorzystywane są luki prawne, w celu omijania podatków w UE. O dziwo, przebudzenie zaczęło się od GB (której w UE już nie ma), bo tam już petycje do rządu są składane.