Klient zakupił u mnie szafki na wymiar przez allegro. Zamówienie zostało zrealizowane zgodnie ze specyfikacja klienta. Prowadzi bezpodstawną dyskusje, najpierw zarzucając, że w zamówieniu są zle wykonane drzwi, ponieważ zamawiał inne. Nie potrafił tego udowodnic, co zresztą było nieprawdą ponieważ zamawiając wcześniej inne szafki wiedział jakie systemy drzwiowe stosujemy w meblach. Domagał się ode mnie zwrotu w wysokości 500 zł lub zwrotu w wysokości 300 zł i nowych drzwi. Oczywiście zgodziłem się na zwrot w wysokości 300 zł, ale odrzuciłem reklamacje na drzwi, ponieważ były zgodne ze specyfikacją. Klient nadal żąda ode mnie zwrotu w wysokości 500 zł. Otrzymał wniosek z allegro protect, który złożył i czeka na odpowiedź. Co więcej nie mam obowiązku udzielać rabatu za opóźnienie, była to moja dobra wola. Co zrobi allegro? Znająć proklienckie podejście uzna wniosek. Ktoś może miał podobna sytuacje?
